(Dan Tri) - Kwestionariusz badający status społeczny rodzin uczniów szkoły średniej w Chinach wywołał ostatnio burzę w sieciach społecznościowych w tym kraju.
Do zdarzenia doszło w Longming High School (Szanghaj, Chiny), gdzie uczniów poproszono o wypełnienie ankiety oceniającej status finansowy i społeczny ich rodziców.
Do kwestionariusza dołączono zdjęcie drabiny z poziomami od 1 do 10. Poziom 1 został opisany jako „najgorzej płatna, nisko płatna praca rodzica”, natomiast poziom 10 oznaczał „wyższe wykształcenie i lepsze zatrudnienie”. Uczniów poproszono o wybranie jednego z tych poziomów, aby opisać zawód rodzica.
Badanie oceniające status społeczny rodzin studentów budzi kontrowersje w Chinach (źródło: The Paper)
Społeczność internetowa była oburzona, gdy ta ankieta została opublikowana w sieci. Jeden z internautów zapytał: „Dlaczego szkoła bada pochodzenie rodzinne uczniów? Czy to po to, by ich dyskryminować?”
Po wybuchu kontrowersji głos zabrało Biuro Edukacji Dzielnicy Minhang (Szanghaj) – jednostka zarządzająca szkołą – twierdząc, że ankieta została rozesłana do uczniów przez nauczyciela odbywającego staż w szkole bez konsultacji z radą dyrektorów szkoły.
Departament Edukacji zwrócił się również do dyrekcji szkoły z prośbą o dokonanie przeglądu naruszeń, zakończenie stażu nauczyciela oraz złożenie wyjaśnień i przeprosin uczniom i rodzicom.
Jeden z nauczycieli, który chciał zachować anonimowość, dodał, że niektórzy stażyści w szkołach, zwłaszcza ci studiujący nauki społeczne, często rozdają kwestionariusze w celach badawczych. Jednak wiele szkół zakazało tej praktyki, aby uniknąć kontrowersji.
Wielu rodziców podzieliło się w Internecie informacją, że tego typu ankiety dotyczące pochodzenia rodzin uczniów nie są rzadkością w chińskich szkołach podstawowych i średnich, choć zazwyczaj przeprowadza się je w bardziej dyskretny sposób.
Badania rodzin uczniów nie są w Chinach rzadkością (źródło: Shutterstock).
„Szkoła poprosiła moje dziecko, żeby w szkole podstawowej napisało o pracy swoich rodziców i o tym, gdzie mieszkamy” – powiedział jeden z rodziców.
Inny stwierdził, że takie prośby naruszają prywatność studentów: „Nigdy nie mówimy prawdy o naszym zawodzie, gdy szkoła o to pyta”.
„Szkoła musi być miejscem, w którym uczniowie mogą się uczyć i zdobywać doświadczenia na równych zasadach, przyczyniając się w ten sposób do budowania lepszego świata , gdy dorosną” – stwierdził jeden z rodziców.
Niektórzy twierdzą jednak, że tego typu badania są czasem przeprowadzane w dobrych intencjach.
„Szkoła poprosiła nas kiedyś o podanie informacji o naszej sytuacji rodzinnej. Ma to pomóc nauczycielom zrozumieć trudności niektórych uczniów, aby mogli oni pomóc rodzinom w uzyskaniu dodatkowych dotacji, a nauczyciele mogli odpowiednio dostosować swoje metody nauczania do uczniów w szczególnych okolicznościach” – powiedział internauta.
Wcześniej, w 2021 roku, niektóre klasy w szkole podstawowej w prowincji Shanxi w Chinach wywołały kontrowersje, gdy przeprowadzono ankietę wśród rodziców uczniów i „sklasyfikowano” ich zawody.
Podane grupy zawodowe obejmują liderów, właścicieli firm, pracowników rządowych, pracowników migrujących i osoby z przeszłością kryminalną.
Szkoła później ogłosiła, że podejmie działania dyscyplinarne wobec nauczycieli zamieszanych w ten incydent.
Bui Thuy
Source: https://dantri.com.vn/giao-duc/trung-quoc-bang-khao-sat-phan-loai-gia-dinh-hoc-sinh-gay-xon-xao-20250316100249174.htm
Komentarz (0)