Dążenie Chin do zdominowania świata sztucznej inteligencji może przynosić efekty, twierdzą eksperci w rozmowie z stacją CNBC. Szczególnie popularne modele sztucznej inteligencji w Chinach kontynentalnych doganiają – a nawet przewyższają – pod względem wydajności swoje amerykańskie odpowiedniki.

Sztuczna inteligencja stała się nowym frontem w wojnie handlowej między USA a Chinami, a obie strony postrzegają ją jako technologię strategiczną. Waszyngton nadal ogranicza dostęp Pekinu do najnowocześniejszych chipów ze względu na obawy o bezpieczeństwo narodowe. To skłoniło Chiny do opracowania własnego podejścia do rozwoju własnych modeli sztucznej inteligencji, w tym polegania na technologii open source oraz tworzenia własnego oprogramowania i chipów.

Podobnie jak liderzy rynku amerykańskiego, chińskie firmy zajmujące się sztuczną inteligencją również opracowują duże modele językowe (LLM), które są trenowane na dużych ilościach danych i stanowią podstawę aplikacji takich jak chatboty.

Jednak w przeciwieństwie do modeli OpenAI, firmy z Chin kontynentalnych opracowują otwarte programy nauczania LLM, dzięki którym programiści mogą bezpłatnie pobierać i pisać aplikacje bez konieczności uzyskiwania zgody autora.

chiński model AI Xinhua
Zwiedzający poznaje pierwszy na świecie profesjonalny, multimodalny model dużego języka (LLM) dla nauki o Księżycu podczas targów China International Big Data Industry Expo w Guiyang w prowincji Guizhou w Chinach, 29 sierpnia. Zdjęcie: Xinhua

W repozytorium LLM Hugging Face, modele w języku chińskim są najczęściej pobierane. Według inżyniera uczenia maszynowego z Hugging Face, Tiezhen Wang, Qwen – system modeli AI Alibaby – jest najpopularniejszy. Dodał, że Qwen zyskuje na popularności dzięki swojej wyjątkowej wydajności.

Qwen występuje w różnych rozmiarach – czyli parametrach. Większe modele są bardziej wydajne, ale wiążą się z wyższymi kosztami obliczeniowymi, podczas gdy mniejsze są tańsze. Tak czy inaczej, według Wanga jest to jeden z najlepszych modeli na rynku.

Startup DeepSeek również wyłania się ze swoim modelem DeepSeek-R1, który konkuruje z modelem o1 firmy OpenAI.

Firmy te twierdzą, że ich modele mogą konkurować z innymi rozwiązaniami typu open source, takimi jak Llama firmy Meta, a także z rozwiązaniami typu LLM o zamkniętym kodzie źródłowym, takimi jak OpenAI, pod względem szeregu różnych funkcji.

Grace Isford, partner zarządzający w firmie inwestycyjnej Lux Capital, skomentowała, że ​​w ciągu ostatniego roku można było zaobserwować wzrost liczby chińskich modeli open source dla sztucznej inteligencji.

W dzisiejszym złożonym krajobrazie geopolitycznym , programy LLM typu open source mają jeszcze jedną zaletę dla chińskich firm: mogą być wykorzystywane na całym świecie, a nie tylko w granicach kraju. Pomagają im stać się globalnymi graczami w dziedzinie sztucznej inteligencji.

Dzisiejsze modele sztucznej inteligencji (AI) porównuje się do systemów operacyjnych takich jak Windows, Android i iOS, z potencjałem zdominowania rynku. Xin Sun, starszy wykładowca chińskiej i wschodnioazjatyckiej przedsiębiorczości w King’s College London, powiedział, że chińskie firmy postrzegają studia magisterskie (LLM) jako kluczowy element przyszłego ekosystemu technologicznego.

Ich model biznesowy będzie opierał się na dołączaniu programistów do ekosystemu, opracowywaniu nowych aplikacji na podstawie ich dyplomu LLM, przyciąganiu użytkowników i danych, a następnie generowaniu zysków za pomocą różnych narzędzi.

Jednak ograniczony dostęp do zaawansowanych chipów rzuca cień na perspektywy rozwoju sztucznej inteligencji w Chinach. Modele sztucznej inteligencji wymagają ogromnej mocy obliczeniowej.

Nvidia jest obecnie największym na świecie dostawcą układów AI. Większość wiodących firm z branży AI trenuje swoje systemy na najnowocześniejszych układach Nvidii, ale Chiny tego nie robią.

W ciągu ostatniego roku Stany Zjednoczone zaostrzyły kontrolę eksportu półprzewodników i zaawansowanego sprzętu do produkcji półprzewodników do Chin, co oznacza, że ​​najpotężniejsze układy firmy Nvidia nie mogą być sprzedawane na kontynencie.

Jednakże największe chińskie platformy technologiczne zgromadziły duże ilości procesorów graficznych Nvidia i wykorzystują krajowe procesory graficzne od Huawei... w celu ciągłego udoskonalania tego modelu.

W rzeczywistości chińskie firmy nieustannie poszukują sposobów na zastąpienie Nvidii, a Huawei jest jednym z czołowych graczy. Baidu i Alibaba również inwestują w projektowanie półprzewodników.

Według Isforda, Chiny systematycznie inwestują i rozwijają całą krajową infrastrukturę AI, która nie jest oparta na Nvidii. Dlatego też, niezależnie od tego, czy sprzedaż chipów Nvidii na kontynencie zostanie zakazana, czy nie, Chiny nie mogą powstrzymać Pekinu przed inwestowaniem i budowaniem własnej infrastruktury do opracowywania i trenowania modeli AI.

(Według CNBC i SCMP)