![]() |
Reprezentacja Tajlandii z łatwością pokonała Sri Lankę. |
Na wyjeździe „Słonie Wojenne” przystąpiły do meczu z entuzjazmem i szybko wykorzystały sytuację w 7. minucie. Po umiejętnym dryblingu na lewym skrzydle, Thanawat Suengchitthawon oddał groźny strzał w dalszy róg bramki, pozwalając lankijskiemu bramkarzowi patrzeć, jak piłka ląduje w siatce.
Po golu otwierającym mecz, tajska drużyna utrzymała swój dominujący styl ofensywny. Kwartet w składzie Chanathip Songkrasin, Sam Durrant, Eerasak Poeiphimai i Theerathon Bunmathan nieustannie wywierał presję strzałami z dystansu i kombinacjami w polu karnym. Jednak brak precyzji w sytuacjach końcowych uniemożliwił im zdobycie kolejnych bramek w pierwszej połowie. Gospodarze, Sri Lanka, niemal wyrównali pod koniec pierwszej połowy.
W drugiej połowie podopieczni trenera Hudsona nadal kontrolowali mecz. Ich nieustanna presja zmusiła Sri Lankę do obrony. W 65. minucie drużyna gości zdobyła drugą bramkę. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Supachoka, Jude Soonsup-Bell wyskoczył wysoko i skierował piłkę głową, powiększając stratę.
Tymczasem próby Sri Lanki, by nacierać w ostatnich minutach, niewiele dały. Tajska obrona utrzymywała dystans i z łatwością rozbijała wszystkie ataki gospodarzy. Wręcz przeciwnie, „Słonie Wojenne” zdobyły jeszcze 2 bramki dzięki Pansie Hemviboonowi i Jude Soonsup-Bellowi w 77. i 90. minucie.
Wygrywając 4-0, Tajlandia nie tylko rozegrała najbardziej kompletny mecz odkąd trenerem został Hudson, ale także na chwilę prześcignęła rywali i po 5 meczach objęła prowadzenie w grupie D z dorobkiem 12 punktów.
Źródło: https://znews.vn/tuyen-thai-lan-thang-dam-sri-lanka-post1603901.html







Komentarz (0)