Film „Walking in the Bright Sky ” robi furorę w prime-time na kanale VTV, dzięki atrakcyjnej obsadzie złożonej z młodych, dynamicznych i dobrze grających aktorów.
Wśród nich, główna rola męska Chai, grana przez Long Vu, cieszy się ogromnym uznaniem publiczności. Aktor jest synem artysty Van Dunga.
Artystka Van Dung i jej syn (zdjęcie: udostępnione przez bohaterkę).
W niedawnym wywiadzie telewizyjnym Van Dung powiedziała, że ponieważ podobało jej się oglądanie programu Magic Hat w stacji VTV prowadzonego przez MC Long Vu, po porodzie nadała swojemu synowi to imię.
„Po zapoznaniu się z historią MC Long Vu również napisała do mnie SMS-a z pytaniem: «Czy Van Dung mnie kocha, że nazwała swoje dziecko Long Vu?»”, żartobliwie opowiadała artystka.
Van Dung również nie wahała się „obgadywać” swojego syna, jak np. Long Vu, który często się spóźniał, wychowawca, który stracił punkty w konkursie, nauczycielka języka na Uniwersytecie Teatru i Kina w Hanoi – gdzie studiowała Long Vu – musiała dzwonić do Van Dung, ponieważ jej studenta nie było w pobliżu, gdy nadchodził czas egzaminu. Dlatego często musiała dzwonić do syna, żeby poszedł do szkoły.
„W domu ojciec Long Vu odgrywa dobrą rolę, ale poza domem to ja gram złą, do tego stopnia, że mój syn wpisuje numer telefonu swojej matki do książki adresowej, wpisując «Wracaj teraz do domu»” – powiedziała artystka.
Long Vu powiedział też, że za każdym razem, gdy matka Van Dunga do niego dzwoniła, pierwsze zdanie brzmiało: „Vu, gdzie jesteś? Wróć do domu”, więc zapisał jej imię w swoim telefonie!
W rozmowie z reporterem Dan Tri , Van Dung powiedział, że od momentu ukończenia studiów Long Vu bardzo chętnie i aktywnie uczestniczył w castingu (przesłuchaniach) do filmu. Vu sam wziął udział w castingu, a artystka nie wiedziała o filmie i nie miała na niego żadnego wpływu.
„Po ukończeniu studiów Long Vu został w domu i czekał na casting. Często pytał, dlaczego nie zaproszono go do filmu. Czy był aż tak brzydki, że nikt go nie zaprosił do filmu, mamo?”
Powiedziałem tylko: „Uspokój się, synu. Artyści tacy jak Cong Ly, Quang Thang, Truong Giang… nie są przystojni, ale mimo to kręcą filmy dzięki swoim umiejętnościom i urokowi” – wspominał artysta Van Dung.
Long Vu za kulisami filmu „Spacer po chwalebnym niebie” (zdjęcie: Ha Nam ).
Van Dung powiedziała, że kiedy dowiedziała się, że jej syn chce przystąpić do egzaminu wstępnego na Wydział Aktorski Akademii Teatru i Filmu w Hanoi, poradziła mu, że ten zawód jest bardzo trudny i biedny, i że jeśli nie ma prawdziwego talentu, będzie mu bardzo trudno.
Po drugie, trzeba być naprawdę dobrym, bo inaczej ten zawód szybko zniknie, ale jej syn jest zdeterminowany, by podążać tą ścieżką. Obecnie jest też podekscytowana każdym krokiem dorastania z synem.
Artystka powiedziała: „Aktorstwo to zawód „dla każdego”. Nawet jeśli chcesz wspierać ten zawód, jeśli publiczność go nie pokocha, będzie ci bardzo trudno przetrwać. Musisz mieć prawdziwe predyspozycje, żeby móc wykonywać tę pracę przez długi czas. Jeśli jesteś „synem szefa” i nie masz talentu, będzie ci bardzo trudno wykonywać tę pracę”.
Komiczka opowiadała, że Long Vu był bardzo emocjonalną osobą, która potrafiła opiekować się swoją matką. Gdziekolwiek się udał, miał zwyczaj kupować jej drobne rzeczy.
„Kiedy dostałam zapłatę za występ, oddałam wszystko mojej matce. Kiedy dostałam pierwszą pensję, Long Vu dał mojej matce złoty naszyjnik, który wzruszył mnie do łez” – powiedziała Van Dung o swoim synu.
Poza tym Chai z Di giua troi ruc ro jest dość prostą osobą. Mimo że jest synem znanego artysty, Long Vu nie przebiera się ani nie nosi modnych ubrań.
Zwierzyła się: „Vu nigdy nie prosił matki, żeby mu cokolwiek kupiła. Nie wie, jak nosić markowe rzeczy. Wielokrotnie, gdy widziałam, że ma bardzo mało ubrań, dawałam mu pieniądze na ich zakup, ale ich nie brał. Miał tylko dwie pary spodni i dwie pary butów na zmianę, jeździł każdym samochodem, jaki mu dano, nie prosząc o nic. Kiedyś podarły mu się sandały, poprosił nawet babcię, żeby zaniosła je na targ i je zaszyła, żeby mógł je znowu założyć”.
Van Dung ujawnił, że Long Vu nie używa dóbr luksusowych, a po pracy oddaje wszystkie swoje pieniądze matce (zdjęcie: Ha Nam).
Kiedy reporter Dan Tri zapytał: „Long Vu jest obecnie najgorętszym młodym aktorem, grając rolę Chai w filmie „Di giua troi ruc ro” , jak się z tym czujesz?”, Van Dung odpowiedział: „Cieszę się, ale też martwię, bo mój syn zagrał dopiero w kilku filmach i został „zapamiętany z imienia” przez publiczność, ale droga przed nim wciąż daleka. Mam nadzieję, że mój syn zachowa pasję i artystyczną odwagę, by podążać ścieżką kariery…”.
Van Dung dodała również, że jeśli jej syn w przyszłości się ożeni, nie będzie mieszkać z synową, lecz osobno, aby syn i jego żona mogli być niezależni. Co więcej, ze względu na różnicę pokoleniową, nie będzie ingerować w sposób, w jaki syn i jego żona wychowują wnuki.
„Mam też nadzieję, że moje dziecko znajdzie kobietę, która je pokocha. Nie jestem trudną teściową. Jeśli pokocham moją synową, moje dzieci pokochają mnie” – zwierzyła się.
Long Vu jest synem artysty Van Dunga, urodził się w 2001 roku, studiował na Wydziale Aktorskim Akademii Teatru i Filmu w Hanoi.
Przed filmem „Going in the Bright Sky” Long Vu zagrał drugoplanowe role w filmach: „Wojna bez granic” , „Nie bój się ślubu” oraz małą rolę w filmie „Moja rodzina nagle się rozgościła ”.
Jednak dopiero Di gioi troi splendor sprawił, że Long Vu naprawdę się wyróżnił.
Source: https://dantri.com.vn/giai-tri/van-dung-noi-ve-cau-am-chai-con-dua-het-cat-xe-va-khong-dung-hang-hieu-20240820123646346.htm
Komentarz (0)