Ekscytująca atmosfera
Dziedziniec pagody Ro w dniu festiwalu wyścigów byków był pełen ludzi. Byli to turyści i fotografowie z prowincji i spoza niej, którzy przybyli, aby poznać ten sport , który niesie ze sobą tradycyjne cechy kulturowe Khmerów, a także w poszukiwaniu pięknych dzieł. Dla miejscowej ludności, a zwłaszcza Khmerów, festiwal wyścigów byków w pagodzie Ro to prawdziwe święto, pomagające ludziom być szczęśliwszymi i bardziej podekscytowanymi po dniach ciężkiej pracy.
Festiwal wyścigów byków w Pagodzie Ro przyciąga coraz więcej par byków. Zdjęcie: THANH TIEN
Według Czcigodnego Chau Soc Khonla – opata pagody Ro – festiwal wyścigów byków narodził się dawno temu, ponieważ Khmerowie w przeszłości chcieli się ze sobą kontaktować po pracy w polu. Stopniowo ludzie regulowali zasady gry, a następnie rozwinęli ją do rozmiarów, które są obecne do dziś. „Dzięki wsparciu sponsorów mnich zorganizował festiwal wyścigów byków, aby ludzie mogli korzystać z placu zabaw podczas corocznego Sene Dolta. Z nieco ponad 10 par byków uczestniczących w pierwszych latach, turniej rozrósł się do 32 par w tym jedenastym roku” – powiedział Czcigodny Chau Soc Khonl.
Dopiero w dniu turnieju na dziedzińcu pagody Ro można poczuć typową, tętniącą życiem atmosferę. Kilka dni wcześniej Ludowy Komitet Komuny An Cu wysłał siły, aby wspomóc pagodę w przygotowaniu dziedzińca, uporządkowaniu terenu, udekorowaniu flag i serpentyn, tworząc radosną atmosferę festiwalu. W dniu turnieju atmosfera była jeszcze bardziej radosna. Proste uśmiechy Khmerów, stragany z jedzeniem, napojami i ubraniami dla uczestników festiwalu, nawoływania do siebie na dziedzińcu pagody sprawiały, że każdy, kto był tego świadkiem, chciał przyłączyć się do wspólnej radości.
Pan Chau Tech, mieszkaniec wioski Vinh Thuong w gminie An Cu, nie krył ekscytacji: „Każdego roku ludzie czekają na Sene Dolta, aby udać się do pagody Ro i obejrzeć wyścigi byków. Podobnie jak ja, nigdy nie opuściłem ani jednego roku. Widok coraz większej liczby osób przybywających na wyścigi byków sprawia, że czuję się jeszcze bardziej szczęśliwy, ponieważ khmerskie wyścigi byków są uwielbiane przez turystów. Dzięki entuzjazmowi pagody i zainteresowaniu mieszkańców organizacją festiwalu wyścigów byków, Khmerowie mają kolejne radosne wydarzenie, w którym mogą uczestniczyć”.
Ekscytująca rywalizacja
Odpowiadając na oczekiwania publiczności, pary byków biorące udział w zawodach walczyły z całych sił. Na zalanym wodą torze wyścigowym, starannie wyselekcjonowane, pielęgnowane i wytresowane pary byków miały okazję udowodnić swoją siłę. Po spokojnej rundzie okrzyków, mającej na celu sprawdzenie siły przeciwników, pary byków weszły do bardzo zaciętej rundy wypuszczania. Runda wypuszczania to sprint do mety, który wyłania zwycięzcę wyścigu, więc publiczność z niecierpliwością wyczekuje tego momentu.
Na podwórku pary byków wierzgały kopytami, rozpryskując wodę na wszystkie strony. Na brzegu publiczność bezustannie wiwatowała. Atmosfera toru wyścigowego była równie ekscytująca, jak na profesjonalnym stadionie piłkarskim. Przy dobrych meczach, gdy przeciwnicy toczyli zaciętą walkę, doping był jeszcze bardziej emocjonujący. Zdarzały się sytuacje, gdy para byków, mając przewagę, zjeżdżała z toru, co wywoływało okrzyki żalu wśród publiczności. Była to jednak część festiwalu wyścigów byków, która oddziaływała na psychikę widzów, zwiększając atrakcyjność tego bogatego kulturowo sportu.
Pan Nguyen Van Bup, mieszkaniec okręgu Tinh Bien, który od wielu lat uczestniczy w festiwalu wyścigów byków w Chua Ro, powiedział: „Niełatwo jest kontrolować parę byków, aby podążały zgodnie z oczekiwaniami. Czasami byki są zbyt pobudzone, biegną szybko i depczą po wozie przeciwnika, zanim osiągną dozwoloną pozycję, co jest naruszeniem przepisów i prowadzi do przegranej. Gdy byki biegną wolno, muszę je poganiać, aby dotrzymywały kroku przeciwnikowi. Podczas wyścigu muszę kontrolować linę, nie pozwalając bykom zbaczać w dwie strony, co również jest naruszeniem przepisów. Dlatego jeźdźcy na bykach muszą wykazać się zarówno techniką, jak i doświadczeniem oraz zachować spokój w każdej sytuacji, aby wygrać”.
Im dalej w rundę, tym bardziej zacięte pojedynki, ponieważ pozostają tylko silne pary byków. Publiczność ma więc więcej okazji do obserwacji ciekawych sytuacji. W tym roku festiwal wyścigów byków w Pagodzie Ro zmagał się z nagłymi opadami deszczu, ale i tak nie udało się zmniejszyć „upału” na stadionie. Po schronieniu się przed deszczem, publiczność natychmiast wróciła na stadion, aby dopingować rywalizujące pary byków.
Wiceprzewodniczący Ludowego Komitetu Gminy An Cu, Lam Van Ba, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego, ocenił tegoroczny turniej jako dobrze zorganizowany. W organizację i przebieg meczów zaangażowano wiele służb, zapewniając bezpieczeństwo i porządek dla mieszkańców i turystów uczestniczących w festiwalu. „Udział sponsorów motywuje nas również do corocznego podnoszenia jakości organizacji turnieju. Mamy nadzieję, że turniej będzie się coraz bardziej rozprzestrzeniał, przynosząc atrakcyjne boiska, a także przyczyniając się do zachowania tradycyjnego piękna kulturowego Khmerów w An Giang ” – powiedział pan Ba.
Box: Po zaciętej rywalizacji para wołów nr 21 pana Thai Binh Nguyen, zamieszkującego w okręgu Chi Lang, zdobyła pierwsze miejsce; para wołów nr 15 pana Chau Thi, zamieszkującego w gminie An Cu, zajęła drugie miejsce; para wołów nr 02 pana Chau Phi Rum, zamieszkującego w gminie An Cu, zajęła trzecie miejsce. Pan Nguyen Van Bup otrzymał nagrodę dla najlepszego woźnicy.
THANH TIEN
Źródło: https://baoangiang.com.vn/ve-chua-ro-xem-hoi-dua-bo-a427800.html
Komentarz (0)