USA i Rosja toczą ostrą dyskusję w Organizacji Narodów Zjednoczonych, północnokoreańscy pracownicy strajkują w Chinach, pakistańscy ustawodawcy składają przysięgę pośród chaosu, a chiński minister spraw zagranicznych wkrótce odwiedzi Australię... to tylko niektóre z najważniejszych wiadomości ze świata ostatnich 24 godzin.
| Prezydent Rosji Władimir Putin wygłasza orędzie o stanie państwa 29 lutego. (Źródło: Sputnik) |
Gazeta World & Vietnam przedstawia najważniejsze wydarzenia dnia ze świata.
Rosja-Ukraina
*Ukraina ogłosiła zestrzelenie 3 kolejnych rosyjskich myśliwców: 29 lutego ukraińskie wojsko poinformowało o zestrzeleniu 3 kolejnych rosyjskich bombowców Su-34.
Na stronie Telegramu dowódca wojskowy Ołeksandr Syrski poinformował, że po udanych działaniach bojowych, w nocy 29 lutego, w rejonie Awdijiwki i Mariupola zniszczono kolejne dwa rosyjskie samoloty Su-34.
Awdijiwka na wschodzie Ukrainy została zajęta przez siły rosyjskie w tym miesiącu po długiej bitwie. Rosja przejęła pełną kontrolę nad południowo-wschodnim miastem portowym Mariupol w maju 2022 roku.
W zeszłym tygodniu ukraińskie wojsko poinformowało o zestrzeleniu sześciu rosyjskich myśliwców w ciągu trzech dni. (Reuters)
*Prezydent Putin ostrzega przed ryzykiem wojny nuklearnej: W swoim orędziu do władz federalnych z 29 lutego prezydent Władimir Putin pochwalił rosyjskie siły zbrojne prowadzące misje na Ukrainie, nazywając je „odważnymi” wojownikami, którzy nigdy się nie zawiodą.
W swoim przemówieniu końcowym prezydent Putin powiedział: „Widziałem tych odważnych ludzi, nawet bardzo młodych, i bez żadnej przesady mogę powiedzieć, że moje serce przepełniła duma. Nie zawiodą się, nie zawiodą i nie zdradzą”.
Prezydent Putin ostrzegł również przed ryzykiem wojny nuklearnej, jeśli Zachód zaostrzy konflikt na Ukrainie. Powiedział: „Zapowiedziano możliwość wysłania zachodnich sił zbrojnych na Ukrainę… Wszystko, co zaproponował Zachód, niesie ze sobą realne zagrożenie konfliktem z użyciem broni jądrowej, a tym samym zniszczeniem cywilizacji” – podkreślił przywódca Kremla. (TASS)
*Rosja zestrzeliła 48 dronów w pobliżu Kupiańska: Lokalne media poinformowały 29 lutego, że rosyjskie siły obrony powietrznej zniszczyły 48 ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych (BSP) w ciągu ostatnich 24 godzin w kierunku Kupiańska.
Kupiansk to miasto w obwodzie charkowskim we wschodniej Ukrainie. Pan Bigma poinformował również, że Ukraina poniosła w tym rejonie straty sięgające 145 osób. Ponadto rosyjski ostrzał trafił dwa bojowe wozy piechoty BMP-1, cztery działa artyleryjskie, baterię moździerzy i dwa pickupy.
Ukraina nie odpowiedziała jeszcze na powyższe informacje ani ich nie skomentowała. (Sputnik)
Azja i Pacyfik
*Indie rozpoczynają wycofywanie wojsk z Malediwów: 28 lutego grupa cywilów z Indii przejęła obsługę jednego z trzech lotnisk na Malediwach, przed ostatecznym terminem wycofania indyjskiego personelu wojskowego z tego wyspiarskiego państwa, który przypadał na 10 marca.
Lokalne media zacytowały oświadczenie Ministerstwa Obrony Malediwów, potwierdzające, że indyjski personel ds. operacji i konserwacji samolotów cywilnych przybył do Addu wczesnym rankiem, aby dokończyć procedury przejęcia. Indyjskie wojsko wycofa się z Malediwów w terminach uzgodnionych przez oba kraje.
Dodatkowo 28 lutego do portu Addu zacumował indyjski statek z zapasowym śmigłowcem na pokładzie.
Decyzja ta zapadła kilka dni po tym, jak prezydent Malediwów, Mohamed Muizzu, ogłosił w swoim pierwszym przemówieniu w parlamencie 5 lutego, że pierwsza grupa indyjskich żołnierzy wróci do domu do 10 marca. Pozostali Hindusi obsługujący dwa lotniska na Malediwach zostaną wycofani do 10 maja, zgodnie z porozumieniem między Male a Nowym Delhi. (Indian Times)
*Północnokoreańscy pracownicy strajkują w Chinach: Cho Han-bum, starszy badacz w Koreańskim Instytucie Zjednoczenia Narodowego, powiedział 28 lutego, że północnokoreańscy pracownicy odmówili pracy w chińskim mieście przygranicznym Dandong i poprosili o pozwolenie na powrót do Korei Północnej.
Południowokoreańska agencja wywiadowcza poinformowała, że uważnie monitoruje rozwój sytuacji, ponieważ doszło do kilku incydentów spowodowanych złymi warunkami życia północnokoreańskich pracowników.
Według japońskiego dziennika Yomiuri Shimbun , w styczniu około 2000 północnokoreańskich pracowników, wysłanych przez firmę handlową podlegającą Ministerstwu Obrony Korei Północnej, zajęło fabrykę w Helong w chińskiej prowincji Jilin i wznieciło zamieszki z powodu opóźnionych wypłat. (Yonhap)
*Ponad 130 pakistańskich pilotów straciło pracę: Stowarzyszenie Właścicieli i Operatorów Statków Powietrznych (AIOA) poinformowało, że ponad 130 pakistańskich pilotów zostało zwolnionych, ponieważ ich licencje przejął Pakistański Urząd Lotnictwa Cywilnego (PCAA).
Jednocześnie AOOA skrytykowała praktyki rekrutacyjne lokalnych linii lotniczych, zwłaszcza fakt, że preferują one pilotów zagranicznych kosztem pilotów lokalnych.
Ta tendencja nie tylko odsunęła od pracy setki pakistańskich pilotów, ale także doprowadziła do poważnych konsekwencji finansowych, gdyż według doniesień piloci międzynarodowi otrzymują wynagrodzenia w wysokości od 9500 do 15 000 dolarów, wypłacane w obcej walucie. (The Dawn)
*Indonezja i Papua-Nowa Gwinea zacieśniają współpracę obronną: 29 lutego minister spraw zagranicznych Papui-Nowej Gwinei Justin Tkatchenko i ambasador Indonezji w tym wyspiarskim państwie na Pacyfiku Andriana Supandy zorganizowali konferencję prasową w Port Moresby w Papui-Nowej Gwinei, aby ogłosić ratyfikację umowy o współpracy obronnej, której ratyfikacja została opóźniona od czasu jej podpisania dekadę temu.
„Wspólne patrole graniczne i różne formy współpracy obronnej między Indonezją a Papuą-Nową Gwineą będą częścią rozwijającej się współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa” – powiedział minister spraw zagranicznych Tkatchenko. Ambasador Supandy podkreślił: „Indonezja ma nadzieję, że to porozumienie zapewni pokój i stabilność w regionie Pacyfiku oraz wzmocni relacje między Indonezją a Papuą-Nową Gwineą”. (Straits Times)
*Australia zaprzecza roli Chin w kontroli bezpieczeństwa na Pacyfiku: 29 lutego australijski minister ds. Pacyfiku Pat Conroy zaprzeczył roli Chin w kontroli bezpieczeństwa na wyspach Pacyfiku. Australia zamierza wyszkolić więcej sił bezpieczeństwa w tym regionie.
„Wiemy, że Chiny dążą do odegrania większej roli w zakresie bezpieczeństwa na Pacyfiku i konsekwentnie twierdzimy, że Chiny nie odgrywają żadnej roli w zarządzaniu porządkiem ani bezpieczeństwem na Pacyfiku” – powiedział Conroy. Australia chce, aby siły bezpieczeństwa Papui-Nowej Gwinei, Fidżi i innych wyspiarskich państw Pacyfiku odgrywały większą rolę we wspieraniu bezpieczeństwa swoich sąsiadów, powiedział Conroy. (Reuters)
*Zaprzysiężenie pakistańskich ustawodawców pośród chaosu: Rankiem 29 lutego nowo wybrani ustawodawcy Pakistanu złożyli przysięgę podczas otwarcia 16. sesji Zgromadzenia Narodowego zwołanej przez prezydenta Arifa Alviego, która była opóźniona przez kilka ostatnich dni.
Ceremonia zaprzysiężenia nowo wybranych parlamentarzystów została zakłócona przez chaos, ponieważ parlamentarzyści popierani przez partię Pakistan Tehreek-e-Insaf (PTI), której prezesem był uwięziony były premier Imran Khan, 71 lat, skandowali hasła sprzeciwiające się rzekomo sfałszowanym wyborom powszechnym 8 lutego.
Zgodnie z Konstytucją, sesja Zgromadzenia Narodowego musi zostać zwołana w ciągu 21 dni od wyborów, a zgodnie z Artykułem 91 termin ten jest obowiązkowy i przypada na 29 lutego. Nowe Zgromadzenie Narodowe wybierze nowego prezydenta i wiceprezydenta.
Wybory premiera odbędą się 2 marca, a były premier Shehbaz Sharif ma zostać wybrany na nowego przewodniczącego izby niższej parlamentu na mocy porozumienia powyborczego między PML-N a PPP. Sytuacja będzie jednak trudniejsza, ponieważ PTI wezwała do ogólnokrajowych protestów 2 marca. Parlamentarzyści PTI zapowiedzieli kontynuację kampanii przeciwko manipulacjom w wyborach parlamentarnych. (The Indian Times)
*Chiński minister spraw zagranicznych odwiedzi Australię: South China Morning Post (SCMP) powołując się na źródła podał 29 lutego, że Australia zaprosiła chińskiego ministra spraw zagranicznych Wang Yi do złożenia wizyty pod koniec marca w celu omówienia handlu, bezpieczeństwa, stosunków dwustronnych i kwestii regionalnych.
Według SCMP, pan Wang Yi spędzi 1 dzień w Canberze i 1 dzień w Sydney. Ponadto SCMP poinformował, że negocjacje będą dotyczyć dwustronnego handlu, sojuszu bezpieczeństwa Australii AUKUS z USA i Wielką Brytanią, nowej umowy naukowo-technologicznej oraz skazania australijskiego pisarza Yang Hengjuna. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie skomentowało jeszcze informacji SCMP. (SCMP)
*Martwiąc się o bezpieczeństwo, tajskie siły powietrzne przeznaczają 1 miliard dolarów na zakup samolotów F-16: Zgodnie z Białą Księgą opublikowaną 29 lutego, Królewskie Tajskie Siły Powietrzne (RATF) ogłosiły, że kupią myśliwce F-16, systemy obrony powietrznej średniego zasięgu i technologię antydronową.
Oprócz F-16, tajskie siły powietrzne poszukują systemów obrony powietrznej średniego zasięgu i technologii antydronowej oraz planują zakup większej liczby śmigłowców do transportu VIP-ów, a także samolotów KAI T-50 Golden Eagle, wśród innych projektów związanych z bezpieczeństwem lotnictwa.
Wcześniej RTAF wymienił zagrożenia bezpieczeństwa, z którymi Tajlandia może się zmagać do 2037 r., takie jak napięcia geopolityczne między głównymi mocarstwami, klęski żywiołowe, nowe formy pandemii i cyberprzestępczość.
Zgodnie z projektem ustawy budżetowej rządu Tajlandii na rok fiskalny 2024, Ministerstwo Obrony kraju ma otrzymać 198 miliardów bahtów (5,5 miliarda dolarów), z czego 36 miliardów bahtów (1 miliard dolarów) zostanie przeznaczone na RTAF. (Bankok Post)
*Australia uruchamia Strategię Rozwoju Przemysłu Obronnego: 29 lutego rząd Australii uruchomił Strategię Rozwoju Przemysłu Obronnego (DIDS), plan generalny definiujący strategiczne podstawy suwerennej bazy przemysłu obronnego i wyznaczający ścieżki maksymalizacji wsparcia dla australijskiego przemysłu i jego istotnego wkładu w bezpieczeństwo narodowe.
Ta przełomowa strategia szczegółowo opisuje działania, jakie rząd podejmie w celu rozbudowy bazy przemysłowej, która daje zatrudnienie ponad 100 000 Australijczyków, oraz zacieśnienia partnerstwa między sektorem obronnym a przemysłem.
Oprócz gruntownej reformy zamówień publicznych w Departamencie Obrony, rząd Albanii zapowiedział zwiększenie wydatków na programy przemysłu zbrojeniowego, co zwiększyło łączną kwotę inwestycji do 183,8 mln dolarów australijskich, zgodnie z planem DIDS. (AP)
Europa
*Prezydent Putin oświadczył, że „Zachód źle ocenił” sytuację w Rosji: W swoim orędziu o stanie państwa wygłoszonym w parlamencie rosyjskim 29 lutego prezydent Władimir Putin powiedział, że Rosja nie pozwoli nikomu ingerować w swoje sprawy wewnętrzne.
Putin powtórzył oskarżenia, że Zachód usiłuje zniszczyć Rosję od wewnątrz, dodając, że większość ludzi poparła jego decyzję sprzed dwóch lat o wysłaniu dziesiątek tysięcy żołnierzy na Ukrainę w celu przeprowadzenia „specjalnej operacji wojskowej”.
„W gruncie rzeczy Zachód chciał zrobić Rosji to samo, co zrobił w wielu innych częściach świata, w tym na Ukrainie: wprowadzić niezgodę w naszym kraju i osłabić go od wewnątrz. Ale przeliczyli się” – powiedział Putin. (AFP)
*Rosyjski i amerykański satelita niemal zderzyły się na orbicie: Amerykańska Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) potwierdziła 28 lutego, że doszło do potencjalnie niebezpiecznego zbliżenia między amerykańskim statkiem kosmicznym TIMED a rosyjskim satelitą Cosmos-2221 na orbicie. Następnie orbity obu urządzeń zmieniły kierunek.
Według biura prasowego NASA, incydent miał miejsce o godzinie 1:34 czasu wschodniego wybrzeża (1:34 czasu w Hanoi). NASA wyjaśniła, że urządzenie TIMED działało prawidłowo.
NASA przewiduje, że w perspektywie średnioterminowej te statki kosmiczne ponownie się do siebie zbliżą, ale odległość między nimi wzrośnie, więc ryzyko kolizji jest bardzo małe, wręcz zerowe. Według NASA, zderzenie dwóch satelitów doprowadzi do ich zniszczenia. W rezultacie w miejscu kolizji pojawi się duża ilość kosmicznych śmieci. (Reuters)
Afryka – Bliski Wschód
*Iran wystrzeliwuje satelitę obrazowego z Rosji: irańska agencja informacyjna (IRNA) poinformowała 29 lutego, że kraj wystrzelił na orbitę z rosyjskiego ośrodka satelitę, którego misją jest monitorowanie i pozyskiwanie obrazów.
Rakieta Sojuz-2.1b, która wyniosła satelitę o nazwie „Pars-1”, została wystrzelona z poligonu Wostocznyj, około 8000 km na wschód od Moskwy, poinformowała IRNA. Według irańskiego ministra telekomunikacji Issy Zareppura, satelita został „w całości opracowany w kraju” i jest jednym z kilkudziesięciu satelitów, które Iran umieścił na orbicie w ciągu ostatnich dwóch lat.
Stany Zjednoczone i kraje Zachodu twierdzą, że technologia użyta do wystrzelenia irańskich satelitów może być wykorzystana do produkcji rakiet balistycznych z głowicami nuklearnymi – co Iran zawsze zaprzeczał. (IRNA)
*Egipt popiera rozwiązanie dwupaństwowe do końca: Przemawiając na wydarzeniu w Nowym Kairze 28 lutego, prezydent Egiptu Abd el-Fattah es-Sisi oświadczył, że będzie nadal wspierał sprawę palestyńską, dopóki nie zostanie utworzone Państwo Palestyńskie w granicach z 1967 r., a jego stolicą będzie Wschodnia Jerozolima.
Odpowiadając na „nieprawdziwe” oskarżenia wysuwane w ostatnich miesiącach, prezydent Al-Sisi wyjaśnił, że Egipt nigdy nie zamknął przejścia granicznego Rafah ze Strefą Gazy, podkreślając tym samym niezmienne stanowisko Kairu w tej sprawie.
Egipski przywódca wyraził nadzieję, że walczące strony osiągną porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy w nadchodzących dniach. Pan As-Sisi podkreślił również zainteresowanie Egiptu trwałym zawieszeniem broni oraz procesem wdrażania rozwiązania dwupaństwowego, w tym utworzenia niepodległego Państwa Palestyńskiego w granicach z 4 czerwca 1967 roku, ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie. (Arab News)
Ameryka-Ameryka Łacińska
*Były prezydent Trump musi zapłacić 454 miliony dolarów grzywny: 28 lutego sędzia główny Sądu Apelacyjnego stanu Nowy Jork, pan Anil Singh, odrzucił próbę opóźnienia wydania wyroku w sprawie cywilnej o oszustwo wytoczonej przez byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, odmawiając przyjęcia depozytu w wysokości 100 milionów dolarów, zmuszając go do zapłaty pełnej grzywny w wysokości 454 milionów dolarów, zgodnie z wyrokiem.
Adwokaci obrony stwierdzili, że pan Trump był skłonny zapłacić 100 milionów dolarów, argumentując, że nie może uzyskać wyższej kwoty bez sprzedaży części swoich nieruchomości.
Majątek netto byłego prezydenta Trumpa szacuje się na miliardy, ale większość z niego to nieruchomości, a nie gotówka. Jego prawnicy argumentowali, że obligacja o wartości 100 milionów dolarów, w połączeniu z „ogromnymi” nieruchomościami Trumpa i stałym nadzorem Trump Organization przez wyznaczonego przez sąd nadzorcę, w zupełności wystarczy do wyegzekwowania wyroku.
Tego samego dnia Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych zgodził się rozważyć, czy byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi przysługuje immunitet chroniący przed ściganiem w związku ze sprawą ingerencji w wybory, która odbyła się 22 kwietnia. (Washington Post)
*USA i Rosja toczą zaciętą „walkę” w Organizacji Narodów Zjednoczonych: Przedstawiciele USA i Rosji 28 lutego „toczyli zaciętą walkę” w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (RB ONZ) w związku z konfliktem w Strefie Gazy.
Ambasador Rosji przy ONZ, Nebenzia, oskarżył Stany Zjednoczone o zawetowanie kilku inicjatyw ONZ mających na celu osiągnięcie zawieszenia broni w celu zapobieżenia „masowemu głodowi” w Strefie Gazy. „Waszyngton ponosi pełną odpowiedzialność za bezprecedensową liczbę cywilnych ofiar tej eskalacji. Ich liczba przekracza obecnie 30 000. To cena, jaką USA musi zapłacić za weto w Radzie Bezpieczeństwa w sprawie Strefy Gazy” – powiedział.
Tymczasem zastępca ambasadora USA przy ONZ Robert Wood odpowiedział, że naród ukraiński jest codziennie narażony na bombardowania i zabójstwa, a „Rosja jest krajem, który nie przyczynia się do rozwiązania kryzysów humanitarnych, które sama spowodowała”. (AFP)
Źródło






Komentarz (0)