Zasłużony artysta Vo Minh Lam (jako Dong Kim Lan) i Tu Suong (jako Phan Phung Co) zostali nagrodzeni entuzjastycznymi brawami przez publiczność.
Wieczorem 9 marca na scenie Sao Phuong Nam odbyła się premiera słynnej tradycyjnej opery „Droga do San Hau Thanh” (autor: Nguyen Quang Nha, reżyser: Vo Hoang Phuong, a konsultant artystyczny: zasłużony artysta: Ngoc Dung) w teatrze Tran Huu Trang.
Zasłużony Artysta Vo Minh Lam (jako Dong Kim Lan) i Tu Suong (jako Phan Phung Co) zostali entuzjastycznie przyjęci przez publiczność, która uwielbia tradycyjną operę. Oboje to gwiazdy, które urzekają publiczność dojrzałym śpiewem i grą aktorską oraz pięknym wykorzystaniem tańca i sztuk walki pod okiem Zasłużonego Artysty Ngoc Dung.
Dodatkowo, atrakcyjność wynika również z koordynacji, która stanowi solidne wsparcie dla pozostałych postaci. Obie postacie są postrzegane jako centrum uwagi ze względu na ich nieustającą kreatywność w każdej scenie.
Zasłużony artysta Tu Suong (jako Phan Phung Co) i artysta Lam Minh Nghiem (jako King Te)
"San hậu" (có nghĩa là "thành sau núi") là tác phẩm Tuồng nổi tiếng và kinh điển, hội tụ những đặc điểm nghệ thuật căn bản của môn nghệ thuật độc đáo này về nội dung, âm nhạc và diễn xuất. Khi chuyển thể sang cải lương tuồng cổ, tác giả Nguyễn Quang Nhã đã dựa vào kịch bản hát bội khai thác mối quan hệ vua - tôi phong kiến, những người anh hùng xả thân vì nghĩa lớn, tận trung với vua, đồng thời khắc họa sâu đậm vẻ đẹp tâm hồn của con người như tình cảm huyết thống, đức hy sinh và trọng ân nghĩa được lồng ghép vào câu chuyện.
Zasłużony artysta Ngoc Dung z radością pogratulował aktorowi Hung Vuongowi ukończenia roli w sztuce „Droga do San Hau Thanh”
Sztuka uwypuklała heroicznego, niezłomnego ducha walki, przykład lojalności i bezinteresowności bohaterów, którzy bronili kraju. Jednocześnie widzowie odczuli szlachetną, lojalną i szczerą przyjaźń, pełną walki, dwójkę typowych bohaterów – Dong Kim Lan i Khuong Linh Ta (w tej roli artysta Hoang Hai).
Wykorzystując śmierć króla Qi, bracia Xie, na czele ze zdradzieckim Wielkim Nauczycielem Xie Tianlingiem, uknuli spisek mający na celu przejęcie tronu poprzez utworzenie „Tieu Giang Son” (prywatnego pałacu) i wrobili konkubinę Phan Phung Co, fałszywie oskarżając ją o zabójstwo króla Qi. Usłyszawszy tę wiadomość, Dong Kim Lan i Khuong Linh Ta (dwaj lojalni ministrowie dynastii Qi) natychmiast podjęli wszelkie możliwe kroki, aby uratować Phan Phung Co.
Spektakl „Droga do San Hau Thanh” został wystawiony z wielką dbałością przez reżysera Vo Hoang Phuonga.
Z troski o podstawy dynastii Qi i chęci odbudowy kraju, Dong Jinlan i Jiang Lingta połączyli siły, aby bezpiecznie sprowadzić konkubinę do San Houcheng.
Niezwykły występ, w którym Khuong Linh Ta został ścięty przez Ta On Dinha, a następnie zamieniony w lampę, aby pomóc Dong Kim Lanowi przekroczyć wysokie i głębokie góry, był oczekiwany przez publiczność, a artyści nie zawiedli, ponieważ styl śpiewania i gry aktorskiej został przedstawiony jako piękny symbol drogocennej przyjaźni, rzadkiej na świecie.
Artyści dziękują publiczności za sympatię do spektaklu „Droga do San Hau Thanh”
Spektakl zakończył się o północy, ponieważ w ciągu czterech godzin zmieściło się wiele ważnych scen. Mimo to publiczność i tak została, by go obejrzeć i entuzjastycznie dopingować.
W spektaklu biorą udział artyści: Zasłużony Artysta Van Ha (jako Dong My Tran), Zasłużony Artysta Tam Tam (jako Ta Nguyet Kieu), artysta Le Thanh Thao (jako Ta Ngoc Dung), Hoang Hai (jako Khuong Linh Ta), Chi Bao (jako Ta On Dinh), Chi Cuong (jako Phan Dinh Cong), Hoai Thanh (jako Trieu Man Nhi), Artysta Hung Vuong (jako Ta Kim Lang), Lam Minh Nghiem (w dwóch rolach Te Thien Vuong i Te Thien Ton), Phu Yen (jako Phan Diem), Son Minh (jako Ta Loi Khuong), Chi Dung (jako Ta Loi Nhuoc), Thanh Thuan (jako Eunuch).
W szczególności grupa sztuk walki Nguyen Lam i zespół taneczny Kim Long stworzyły zsynchronizowany efekt, dodając piękna tej klasycznej sztuce.
Source: https://nld.com.vn/vi-sao-nsut-vo-minh-lam-tu-suong-tao-suc-hut-cho-duong-ve-san-hau-thanh-196240310082413319.htm






Komentarz (0)