Od aktora specjalizującego się w rolach złoczyńców
Posiadając przystojną aparycję i wszechstronny styl gry, Viet Anh jest często wybierany przez reżyserów do ról playboya i przebiegłego człowieka. Jego bohaterowie w filmach takich jak „Chay An” , „Nguoi Phan Xen” , „Me Cung” i „Sinh Tu” popadli w konflikt z prawem z powodu chciwości pieniędzy i sławy. Viet Anh rozpoczął karierę aktorską w latach 2000. i na ekranie trafił aż 8 razy do więzienia.
W swojej karierze aktorskiej Cao Thanh Lam w filmie "Uciekając przed prawem" to rola, która pomogła mu wywrzeć głębokie wrażenie na publiczności. Wciela się w syna wiceministra gospodarki – playboya, kobieciarza i narkomana.
Rola Cao Thanh Lama w filmie „Uciekając przed sprawą” wyniosła Viet Anha na szczyt kariery (zdjęcie: VTV).
Viet Anh powiedział kiedyś, że aby odegrać sceny „głodu narkotykowego” i zaspokoić uzależnienie Cao Thanh Lama, musiał on zastosować to, co zaobserwował, przemyślał na podstawie filmów i włożył mnóstwo wyobraźni. Część pierwsza filmu zakończyła się 10-letnim wyrokiem więzienia dla Lama.
Część 2, wyemitowana w 2008 roku, przedstawia powrót Cao Thanh Lama do dawnych nawyków po wyjściu z więzienia. Lam łączy ze sobą narkomanów, tworzy nielegalną sieć biznesową i przekupuje wiele osób i organizacji. Pod koniec filmu spada z drugiego piętra willi na ziemię i umiera z powodu przedawkowania narkotyków.
Za udany występ w dwóch częściach filmu „Uciekając przed prawem” , Viet Anh został uhonorowany nagrodą Golden Apricot Awards w kategorii Aktor Filmowo-Telewizyjny w 2008 roku. Wiele lat później, wspominając o nim, publiczność nadal uważa Cao Thanh Lama za najwybitniejszą rolę w karierze aktora.
Phan Hai „The Judge” to imponujący powrót aktora Viet Anha (zdjęcie: wycinek klipu).
W 2017 roku Viet Anh powrócił w roli złoczyńcy Phan Hai w filmie „Sędzia”. Postać ta jest synem bossa Phan Quana (w tej roli nieżyjący już artysta ludowy Hoang Dung) – specjalizującego się w przemycie narkotyków, ochronie nocnych klubów, barów i innych formach przestępczego półświatka.
Rola Viet Anha imponowała jego dziką, impulsywną naturą i humorystycznymi tekstami. Seria cytatów Phan Haia była kiedyś popularnym tematem w mediach społecznościowych ze względu na swój dowcipny, a zarazem realistyczny charakter.
Po transformacji w role „sportowców”, w 2019 roku Viet Anh wziął udział w filmie „Labirynt” jako prawnik Dong Hoa – pozornie życzliwy człowiek, ale „ostateczny boss” stojący za wszystkimi przestępstwami. Ponieważ rozumiał prawo, Dong Hoa wielokrotnie oszukiwał agencję śledczą. Ostatecznie jednak nie zdołał obronić się przed sprawiedliwością, został zdemaskowany i wpadł w sidła prawa.
Viet Anh zebrał wiele komplementów za swoją rolę Mai Hong Vu w „Sinh Tu” (zdjęcie: VTV).
Kontynuował ten wizerunek w filmie „Sinh Tu” (2019). Zagrał Mai Hong Vu – sprytnego biznesmena, który wie, jak schlebiać władzom prowincji, aby zmusić je do zatuszowania swoich zbrodni.
Omawiając sukces filmu, Viet Anh powiedział: „Podczas oglądania filmu widzowie zobaczą, jak rola Vu zmienia się niczym kameleon. Postać jest różnorodna pod względem wyglądu i ciągle zmienia się pod względem psychologicznym, więc często muszę zmieniać sposób, w jaki się zachowuję, aby jak najlepiej do niej pasować”.
Jego wysiłki zostały sowicie nagrodzone. Każde spojrzenie, gest i elastyczność w grze aktora spotkały się z uznaniem publiczności. Dzięki temu został uhonorowany nagrodą dla Najlepszego Aktora na 40. Narodowym Festiwalu Telewizyjnym.
Za przyzwoite role na ekranie
Po ponad 20 latach grania czarnych charakterów, Viet Anh zaskoczył publiczność, pojawiając się w filmie „Słonecznik pod słońcem” w zupełnie nowej odsłonie. Jego rola Hoanga wzbudziła entuzjazm widzów dzięki ekstrawaganckiej prezencji, często noszonym kolorowym ubraniom oraz pogodnej i dowcipnej osobowości.
Viet Anh powiedział, że po przeczytaniu scenariusza uznał Hoanga za bardzo interesującą postać, dającą mu szansę na doświadczenie nowych typów ról. Aby właściwie oddać wygląd postaci w pierwszej części filmu, aktor musiał zlecić projektantowi wykonanie kolekcji koszul z nadrukowanymi wielobarwnymi wzorami.
Występ Viet Anha w roli Hoanga w filmie „Słonecznik na tle słońca” (zdjęcie: zrzut ekranu).
W 2022 roku Viet Anh powrócił na ekrany jako samotny ojciec w filmie „Były mąż, była żona, były kochanek”. Nie ma już szorstkiego wyglądu gangstera ani przestępcy przebranego za porządnego człowieka, lecz wzbudza nowe emocje u widzów, przeobrażając się w ojca rodziny.
Na konferencji prasowej filmu aktor ze łzami w oczach powiedział, że rola Vieta w filmie przypomniała mu o jego własnej rzeczywistości. To również postać, którą zawsze pragnął wcielić się w aktora.
W rozmowie z reporterem Dan Tri , Viet Anh powiedział, że Viet to postać, z której jest najbardziej zadowolony. „Może nie jest to najbardziej imponująca rola w sercach widzów w porównaniu z moimi poprzednimi rolami, ale Viet wzbudza we mnie najwięcej emocji.
Ten film jest dla mnie wyjątkowy, ponieważ od samego początku utożsamiałam go ze wspomnieniem związanym z moją córką. Mam też swoje wady, ponieważ nie mam zbyt wielu okazji, by być z córką i obserwować jej dorastanie.
„W szczególności, nigdy nie było filmu, który doprowadziłby mnie do łez od razu, gdy trzymałem scenariusz w ręku. Emocje pojawiły się natychmiast” – powiedział aktor.
Viet Anh stwierdził: „Do tej pory czuję się trochę staro, a ludzie są zbyt oswojeni z rolami, które Viet Anh gra w filmach. Mam nadzieję, że teraz uda mi się pokazać widzom coś nowego, inny obraz siebie”.
W filmie „Wojna bez granic”, emitowanym obecnie na kanale VTV1, Viet Anh wciela się w rolę podpułkownika Tran Dinh Trunga – naczelnika posterunku straży granicznej w Muong Luong. To pierwszy raz, kiedy aktor włożył mundur żołnierza, stając się żołnierzem straży granicznej, o jakim zawsze marzył.
Na konferencji prasowej filmu Viet Anh powiedział, że rola ta stanowiła dla niego nowy krok, który wymagał od niego ogromnego wysiłku, aby się wspiąć i go zdobyć. „Na szczęście, odkąd Doan Quoc Dam stał się „złotą twarzą w więziennej wiosce”, ja również zostałem mocno „zredukowany”. Od tamtej pory dałem też jasno do zrozumienia ekipie filmowej, że jeśli rola dotyczy więźnia, niech do mnie nie dzwonią.
W kilku ostatnich filmach udało mi się zagrać porządną osobę. Rola Trunga w tym filmie jest niezwykle porządna, wyraźnie oddając wizerunek żołnierza Wietnamskiej Armii Ludowej” – powiedział Viet Anh.
Link źródłowy
Komentarz (0)