
Niedawno, w ramach cyklu programów „Dni Literatury i Sztuki w Ho Chi Minh City” 2025 odbywających się w Ho Chi Minh City, Teatr Dramatyczny IDECAF przedstawił miłośnikom teatru sztukę „Lewy generał Le Van Duyet – Człowiek z 9 wyrokami śmierci” w reżyserii Doktora – Zasłużonego Artysty – Reżysera Hoang Duana, która wywołała u publiczności wiele emocji.
W nurcie współczesnego teatru, w którym wiele dzieł ogranicza się wyłącznie do funkcji rozrywkowej, sztuka „Lewy generał Le Van Duyet – Ten, który nosi 9 wyroków śmierci” Teatru Dramatycznego IDECAF, wystawiona przez Doktora – Zasłużonego Artystę – Reżysera Hoang Duana, stała się jaskrawym dowodem na żywotność teatru historycznego, gdy opiera się na fundamencie nauki , kultury i poczucia odpowiedzialności za historię narodu.
To dzieło to nie tylko sztuka teatralna, ale rezultat skrupulatnych badań nad kontekstem regionu Południa w czasach dynastii Nguyen, nad życiem kulturalnym, rytuałami, strojami, muzyką ceremonialną i świadomością ludową związaną z księciem Le Van Duyet. To właśnie podejście do historii jako „żywego materiału”, a nie suchych kart historii, pozwoliło reżyserowi Hoang Duanowi i jego ekipie odtworzyć przestrzeń sceniczną, która jest zarówno bogata w treści naukowe, jak i rezonuje z ludzkimi emocjami.

Pierwszą wartością, która nadaje dziełu siłę, jest scenariusz. Autor sztuki (autor Pham Van Quy, redakcja Vo Tu Uyen) nie zdecydował się na opowiedzenie całego życia Le Van Duyeta, lecz skupił się na największym węźle: egzekucji wicegubernatora Huynh Cong Ly – teścia króla Minh Manga.
Ten dobór „tragicznych fragmentów” tworzy zwięzły, dramatyczny styl, wyraźnie ukazujący konflikt między sprawiedliwością – władzą – relacją monarcha-poddany a lojalnością wobec ludu. Język dialogu jest wyekstrahowany z materiału historycznego, ale podniesiony do rangi ideologii, niosąc ze sobą ostry duch polityczny: „Jeśli chcesz cudów, musisz się nimi zająć odgórnie”, „Urzędnik jest tymczasowy, lud jest wieczny”.
To nie tylko kwestie sceniczne, ale deklaracje moralne, ukazujące tragedię wiernych w obliczu złożonego mechanizmu władzy. Scenariusz nie zatrzymuje się zatem na odtwarzaniu przeszłości, ale stawia pytania o teraźniejszość: kto należy do sprawiedliwości, czemu powinna służyć władza i jaka jest odpowiedzialność tych, którzy sprawują władzę, wobec społeczeństwa.
Jeśli scenariusz wnosi głębię myśli, to aktorstwo jest czynnikiem, który ożywia historię. Artysta Dinh Toan (jako Le Van Duyet) nie gra postaci niczym legendy, lecz odtwarza osobę z krwi i kości – z uczciwością, samotnością, patriotyzmem i współczuciem. Zasłużony artysta Dai Nghia (jako Huynh Cong Ly) robi wrażenie, nie grając jednowymiarowego złoczyńcy, lecz ukazując degenerację człowieka w otoczeniu władzy – zarówno naganną, jak i wartą refleksji.
Postacie drugoplanowe, takie jak król Minh Mang (Quang Thao), pani Do Thi Phan (Hoang Trinh), Hue Phi (Zasłużona Artystka My Duyen), Truong Tan Buu (Quoc Thinh), Le Van Khoi (Hoa Hiep)... nie są po to, by stanowić tło, lecz by stworzyć przeciwwagę, dzięki której główny bohater może się wyróżnić.
Harmonijna współpraca między artystami tworzy spójny rytm sceniczny – „zbiorowe bicie serca”, w którym emocje nie są przerywane, lecz nieustannie kierowane, prowadząc publiczność przez kolejne poziomy konfliktu – od dworu królewskiego do ludu, od władzy do sumienia.

W kwestii inscenizacji, dr – Zasłużony Artysta – Reżyser Hoang Duan zaprezentował wizję badacza kultury, precyzyjnie łącząc tradycyjną estetykę sceniczną z nowoczesnym językiem dramatycznym. Scenografia nie jest uciążliwa, lecz niezwykle symboliczna: stela na łańcuchach, pozłacana skrzynia z głową, zwój na środku sceny… stają się wizualnymi punktami odniesienia, obrazującymi tożsamość historyczną. Kostiumy zostały odrestaurowane na podstawie dokumentów dynastii Nguyen, a w Hue wykonano ponad 90 scenografii, co świadczy o głębokim szacunku dla historii.
Elementy hát bội, tańca królewskiego i południowej muzyki rytualnej zostały przeniesione na scenę nie dla ozdoby, lecz po to, by odtworzyć „przestrzeń kulturową Gia Dinh”, w której Le Van Duyet żył, walczył i był czczony przez ludzi jako bóg fortuny.
Oprócz reżysera, rola organizacji i produkcji Teatru IDECAF jest nieodzownym czynnikiem. To długoterminowa strategia artystyczna, inwestycje finansowe, regularna organizacja spektakli, kontakt ze szkołą... sprawiły, że sztuka stała się „wydarzeniem kulturalnym”, które rozprzestrzenia się na całe życie społeczności.
Wartość dzieła uwydatnia się w sposobie, w jaki odbiera je publiczność – zwłaszcza młodzież. Niekończące się brawa, towarzyszące dialogom o ludziach i sposobie rządzenia krajem, pokazują, że publiczność nie tylko obserwuje historię, ale także z nią dialoguje. Włączenie spektaklu do programu „Scena Historii Wietnamu dla Szkół” staje się skuteczną metodą edukacji kulturalnej: uczniowie poznają historię nie tylko poprzez pisanie, ale także poprzez emocje, obrazy i bezpośrednie doświadczenia estetyczne.
Po każdym przedstawieniu wiele dzieci notowało swoje kwestie, spisywało swoje uczucia i wyrażało podziw dla bohaterskiego ducha Księcia. To dowodzi, że scena wyszła poza ramy rozrywki i stała się narzędziem pielęgnowania pamięci historycznej i kształtowania poczucia odpowiedzialności obywatelskiej.
Z perspektywy kulturowej można stwierdzić, że sztuka „Lewicowy generał Le Van Duyet – człowiek z 9 wyrokami śmierci” jest prawdziwym dowodem na tezę, że sztuka może naprawdę żyć długo tylko wtedy, gdy jest tworzona z wiedzą, etyką i kulturowym szacunkiem.
Wysiłki dr. – Zasłużonego Artysty – Dyrektora Hoang Duana i zespołu Teatru Dramatycznego IDECAF nie tylko odtworzyły postać historyczną, ale także poruszyły fundamentalne kwestie sprawiedliwości, władzy i godności ludzkiej. Kiedy sztuka łączy historię z nauką i kulturą, jest ona nie tylko piękna w chwili, gdy scena rozświetla się, ale ma również zdolność przetrwania w pamięci społeczności – tak jak mieszkańcy Sajgonu – Gia Dinh, którzy przez prawie dwa stulecia pielęgnowali wizerunek Monsignora.
Źródło: https://www.sggp.org.vn/vo-dien-ve-duc-thuong-cong-le-van-duyet-su-ket-tinh-cua-nghien-cuu-van-hoa-nghe-thuat-va-lich-su-post821268.html






Komentarz (0)