Nagła decyzja o tymczasowym zawieszeniu działalności sieci siłowni Fit24 była szokiem dla setek członków i pracowników, pozostawiając ich w stanie dezorientacji i bezradności.

Użytkownicy pakietu Ruby, którzy zaufali usłudze premium, mogą teraz tylko bezradnie przyglądać się, jak ich aktywa są „uwięzione” za zamkniętymi drzwiami.

W-gym fit24 dong cua 2.jpeg
Filia Fit24 (621 Hoang Sa, Dzielnica 3) jest obecnie zamknięta. Zdjęcie: Vo Tam

Członkowie pakietu Ruby w Fit24 mają prawo do korzystania z prywatnej szafki, w której mogą przechowywać sprzęt do ćwiczeń, taki jak ubrania, buty i narzędzia pomocnicze, np. wałki, taśmy oporowe itp. Jednak tymczasowe zawieszenie działalności Fit24 bez konkretnego planu uniemożliwia członkom wejście do środka w celu zabrania swoich rzeczy.

Wiele osób wydało duże sumy pieniędzy na zakup butów sportowych wartych 20–30 milionów VND i drogiego sprzętu do ćwiczeń, ale teraz muszą niestety patrzeć, jak ich majątek jest „uwięziony” za zamkniętymi drzwiami Fit24.

Pani Luong Bich N. (dzielnica 7, Ho Chi Minh) nie kryła oburzenia, gdy opowiadała: „Zamknęli bez uprzedzenia. Nie tylko straciłam pieniądze, ale teraz grozi mi utrata cennego majątku osobistego, nie wiedząc, jak go odzyskać”.

Według informacji zebranych od grupy członków, którzy zgłosili sprzeciw wobec Fit 24 Joint Stock Company, aktywa setek członków pakietu Ruby są przechowywane w skrytkach Fit24 i nie mają do nich dostępu, a ich wartość szacowana jest na setki milionów VND. Niektórzy członkowie wyrazili chęć spotkania się z przedstawicielami Fit24 w celu znalezienia rozwiązania, ale otrzymali jedynie ciszę i brak odpowiedzi.

W-gym fit24 dong cua 5.jpeg
Oddział Fit24 (91 Pham Van Hai, dystrykt Tan Binh) jest zamknięty, ale w środku wciąż znajdują się stoły, krzesła i dokumenty. Zdjęcie: Vo Tam

Nie tylko członkowie, ale także trenerzy personalni (PT) i pracownicy Fit24 znajdują się w opłakanym stanie. Brak wypłaty pensji od maja nie tylko wywiera na nich presję finansową, ale także sprawia, że ​​tracą zaufanie do firmy, w której kiedyś pracowali. Wiele osób nie wie, gdzie się zwrócić, gdy nie mają oficjalnej umowy o pracę jako dowodu na dochodzenie swoich praw.

Po tym, jak w prasie pojawiła się wiadomość o nagłym zawieszeniu działalności Fit24, zarząd tej sieci siłowni obiecał wypłacić pracownikom pieniądze 10 października. Jednak po upływie obiecanego terminu Fit24 nadal nie podjęło żadnych działań w celu dotrzymania obietnicy, zachowując milczenie, co doprowadziło do szczytu rozczarowania wśród personelu.

Pan Phung Huy M (PT pracujący w oddziale Fit24, Dystrykt 7), powiedział z frustracją: „Czekaliśmy miesiącami, wierząc w obietnice wypłaty pensji. Teraz, gdy potrzebujemy odpowiedzi, nadal milczą. Najwyraźniej nas nie szanują i nie doceniają wkładu pracowników”.

Brak transparentności i obojętność ze strony Fit24 postawiły osoby związane z tą siecią siłowni w trudnej sytuacji. Pracownicy walczą o przetrwanie bez wynagrodzenia, a członkowie tracą swój dobytek, nie wiedząc, kiedy będą mogli go odzyskać.