Technologia sztucznej inteligencji (AI) stała się „asystentem” pomagającym młodym ludziom pokonywać bariery w równowadze między życiem zawodowym a prywatnym. Od zajęć online, gdzie młodzi nauczyciele starają się przybliżyć światu język wietnamski, po biura, gdzie dokumenty trzeba wypełniać co minutę, AI przenika każdą rozmowę i każde okno czatu.
Historia wietnamskiego nauczyciela online
Po dniu spędzonym w biurze, Thanh Duyen (23 lata) otwiera laptopa, aby rozpocząć drugą pracę – nauczanie wietnamskiego obcokrajowców. To jej pasja i zajęcie dodatkowe, które pozwala jej zarobić dodatkowe pieniądze. Jednak największą trudnością, z jaką się boryka, nie jest wiedza zawodowa, ale bariera językowa w komunikacji ze studentami.
„Moja praca wymaga ode mnie biegłej znajomości obu języków. Ale czasami, kiedy piszę SMS-y do uczniów, wciąż zastanawiam się, czy używają dziwnych angielskich słów lub slangu. Muszę wtedy kopiować każdą wiadomość do narzędzia do tłumaczenia, a potem wracać, żeby odpowiedzieć. Czasami, zaraz po skończeniu tłumaczenia, uczniowie wysyłają nowe pytania, co powoduje przerwanie rozmowy. Ten czasochłonny proces sprawia, że lekcja online jest ciężka” – wspomina.
Próbowała wielu sposobów, aby rozwiązać ten problem, ale dla pani Duyen jak dotąd najbardziej optymalną i wygodną metodą jest wysłanie wiadomości tekstowej za pośrednictwem Zalo, a następnie skorzystanie z funkcji tłumaczenia bezpośrednio w oknie czatu.
„Teraz, gdy uczniowie wysyłają wiadomości po angielsku, wystarczy nacisnąć przycisk, a Zalo natychmiast wyświetli tłumaczenie na język wietnamski. Odpowiadając, instruuję uczniów, jak wyświetlać wiadomości w dwóch językach. Dzięki temu uczniowie szybko je rozumieją, a ja oszczędzam czas i mogę skupić się na nauczaniu” – powiedziała pani Duyen.
Płynna komunikacja sprawia, że lekcje są bardziej żywe i efektywne. To nie tylko narzędzie do tłumaczenia, ale także jej „asystent nauczyciela”. Fakt, że uczniowie widzą angielski i wietnamski równolegle na tym samym czacie, pomaga im łatwo zapamiętywać słownictwo i struktury zdań w kontekście życia codziennego. „Niektórzy uczniowie mówili mi, że po kilku sesjach czatowania na Zalo byli w stanie zapamiętać całkiem sporo popularnych wzorów zdań. To najbardziej naturalny i praktyczny sposób nauki” – śmiała się.
Historia pani Duyen odzwierciedla coraz wyraźniejszy trend: rośnie zapotrzebowanie na wielojęzyczną wymianę językową, a technologia staje się niezbędnym mostem. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych , pod koniec 2024 roku w Wietnamie pracowało prawie 162 000 pracowników zagranicznych. W tym kontekście lokalna aplikacja, taka jak Zalo, integrująca funkcję automatycznego tłumaczenia bezpośrednio w czacie, nie tylko wspiera pracę freelancerów w nauczaniu, ale także pomaga zbliżyć Wietnamczyków do zagranicznych przyjaciół.
Dla pani Duyen Zalo stało się nie tylko znaną aplikacją do codziennego przesyłania wiadomości, ale także mobilną klasą, w której technologia pomaga jej pokonywać drobne przeszkody i skupić się na czymś ważniejszym: przekazywaniu języka i kultury wietnamskiej, stając się mostem kulturowym, towarzysząc w podróży przybliżania języka wietnamskiego światu.
„Rozmowy” o pracy – jak młodzi ludzie radzą sobie z życiem w ciągłym biegu
Jako pracownik biurowy w sektorze finansowym, Viet Sang (25 lat) jest nieustannie skupiony na projektach, analizie danych i nowych propozycjach. Praca wymaga od niego ciągłego sporządzania notatek i wysyłania szybkich komentarzy do współpracowników lub partnerów. Jednak natłok wiadomości i napięty harmonogram podróży między spotkaniami i wydarzeniami często sprawiają, że ma mnóstwo pomysłów, ale zajęte ręce.
„Bywały momenty, gdy podróżowałem między dwoma spotkaniami i otrzymywałem trzy lub cztery wiadomości od kolegów z prośbą o sprawdzenie. Gdybym usiadł i wpisał każde słowo na telefonie, zajęłoby mi to dużo czasu i łatwo przegapiłbym pomysły. Ale jeśli czekałem z odpowiedzią, aż będę miał wolny czas, bałem się, że będę w tyle i ludzie nie będą mieli czasu na edycję” – powiedział Sang.
Teraz jednak, zamiast wysilać się przy wpisywaniu każdego słowa, Sang musi po prostu otworzyć okno czatu, nacisnąć przycisk nagrywania i mówić naturalnie, jakby prowadził rozmowę. W ciągu kilku sekund cała treść zostaje przekształcona w czytelny tekst z wyraźną interpunkcją i formatowaniem.
„Muszę tylko przeczytać na głos to, co chcę wysłać. Funkcja Zalo AI Dictation automatycznie ułoży to w pełne zdania. Jest to szybkie i dokładne” – powiedział Sang.
Dzięki AI Dictation, „martwy” czas, taki jak podróże, czekanie czy krótkie przerwy między spotkaniami, staje się dla Sanga czasem na efektywne zarządzanie pracą. Może wsiąść do windy i wysłać zespołowi feedback, a następnie przejść do sali konferencyjnej i wysłać SMS-a do projektanta. Co ważniejsze, ta płynność pomaga utrzymać postęp prac bez zakłóceń, a współpracownicy otrzymują również terminowe informacje zwrotne do edycji.
„Wcześniej myślałem, że muszę siedzieć przed laptopem, żeby napisać jasny plan. Ale teraz, dzięki prostej rozmowie telefonicznej z Zalo, mogę go zrealizować w ruchu. To pomaga mi zmniejszyć presję związaną z natłokiem wiadomości po każdym spotkaniu” – powiedział pan Sang.
W rzeczywistości wiele badań wykazało, że notowanie głosowe jest znacznie szybsze niż pisanie na klawiaturze. Podczas gdy większość ludzi mówi z prędkością około 150 słów na minutę, średnia prędkość pisania wynosi zaledwie około 38-40 słów na minutę. Badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Stanforda wykazało, że notowanie głosowe jest około 3 razy szybsze niż pisanie na klawiaturze. Ta liczba wyjaśnia, dlaczego Sang może „wykonywać” pracę znacznie szybciej dzięki dyktowaniu AI, ponieważ głos to po prostu potężna klawiatura.
Historia Viet Sanga odzwierciedla coraz powszechniejszą potrzebę pracowników biurowych: wielozadaniowość, elastyczne zarządzanie czasem i wykorzystanie technologii do utrzymania tempa. W tym kontekście funkcje takie jak dyktowanie AI to nie tylko narzędzia, ale wręcz „wirtualni asystenci”, którzy pomagają młodym ludziom pogodzić presję w pracy z zabieganym życiem.
Od zajęć online łączących nauczycieli i uczniów ponad granicami, po zatłoczone biura, w których liczy się wydajność w każdej minucie, łatwo zauważyć, że technologia sztucznej inteligencji wkrada się w każdy, najmniejszy aspekt życia młodych ludzi: od eliminowania barier językowych po optymalizację tempa pracy. Funkcje opracowane w oparciu o sztuczną inteligencję Zalo nie tylko pomagają użytkownikom zaspokoić konkretną potrzebę, ale także odzwierciedlają szerszy trend: gdzie ludzie mogą komunikować się, uczyć i pracować w najbardziej naturalny sposób.
W dobie globalizacji i transformacji cyfrowej, pionierska integracja lokalnych funkcji sztucznej inteligencji przez Zalo pokazuje, że krajowy potencjał technologiczny jest w pełni zdolny do tworzenia wartości międzynarodowych. Zalo udowadnia, że wietnamska technologia nie tylko podąża za trendami, ale także praktycznie towarzyszy każdemu Wietnamczykowi w jego podróży.
Źródło: https://znews.vn/vuot-rao-can-ngon-ngu-nho-ai-post1587387.html
Komentarz (0)