![]() |
Co więcej, brak elastyczności w atakowaniu, gdy przeciwnik bronił się dużą liczbą zawodników, był kolejnym powodem, dla którego drużynie pana Kima Sang-sika trudno było wygrać mecz wieczorem 9 października.
Niezdarny, gdy znajdzie się w trudnej sytuacji
Należy podkreślić, że wietnamska drużyna ma wiele atutów, by z łatwością pokonać Nepal. To atut własnego boiska, zwłaszcza gdy boisko Go Dau jest dobrze znane. Ponadto, sucha pogoda przez niemal cały mecz pozwala zespołowi pana Kima na swobodne wykorzystanie swoich umiejętności koordynacji.
W szczególności Nepal jest słabym przeciwnikiem. Świadczy o tym 62 miejsca za reprezentacją Wietnamu w rankingu FIFA. Jednak scenariusz na boisku nie potoczył się zgodnie z oczekiwaniami. Zwycięstwo w meczu, który chwilami wydawał się nie mieć szans na zwycięstwo, nie jest satysfakcjonujące ani dla kibiców, ani dla profesjonalistów.
Warto również zauważyć, że wietnamska drużyna ma jeszcze jedną bardzo dobrą sytuację, by łatwo odnieść zwycięstwo. Chodzi o gola zdobytego już w 7. minucie przez Tien Linha.
Podjęcie inicjatywy i granie defensywne z dużą liczbą zawodników liczących na zdobycie punktów, a także wczesna strata gola zniweczyłyby strategię i taktykę Nepalu, ułatwiając tym samym atak drużynie wietnamskiej. Jednak błąd w systemie obronnym drużyny pana Kima, który pozwolił przeciwnikowi zdobyć bramkę, wpłynął na mentalność gospodarzy, utrudniając realizację wszystkich planów.
![]() |
Reprezentacja Wietnamu wygrała z Nepalem 3:1 w eliminacjach Pucharu Azji w 2027 roku. |
Prawdziwą miarą siły drużyny jest spotkanie z przeciwnikami o równej jakości i liczbie zawodników na boisku. Bezbramkowy remis przez 2/3 meczu pokazał, że wietnamska drużyna nie potrafiła pokazać ducha i klasy wysoko notowanego przeciwnika, gdy Nepal grał wszystkimi swoimi zawodnikami.
W rzeczywistości rozwiązania mające na celu zneutralizowanie głębokiego systemu obrony przeciwnika przez armię pana Kima wciąż nie są elastyczne, pozbawione zmienności, a przez to nieskuteczne, co powoduje, że gospodarze popadają w impas w pierwszych 60 minutach. Jeśli przeciwnik zagra z wystarczającą liczbą zawodników, wietnamska drużyna może napotkać jeszcze większe trudności i wyzwania w ostatnich 30 minutach.
Efektywność punktacji jest zbyt niska
Według statystyk, drużyna wietnamska kontrolowała piłkę przez 75% czasu gry na boisku. To przerażający wynik, pokazujący presję, jaką musiał znosić Nepal.
W trakcie całego meczu drużyna pana Kima Sang Sika oddała 24 strzały na bramkę, z czego 10 było celnych. 24 strzały, ale tylko 3 gole, co stanowi zaledwie 12,5% stworzonych szans, to zdecydowanie za mało.
Warto zauważyć, że intensywna presja i większość strzałów padły w drugiej połowie, kiedy Nepal musiał grać z jednym zawodnikiem mniej z powodu czerwonej kartki pod koniec pierwszej połowy. Dwa z trzech goli padły tylko dla Wietnamu w sytuacji 11 na 10.
Sam trener Kim przyznał po meczu, że wietnamska drużyna nie wywiązała się dobrze z zadania strzelania bramek. „Pomimo wielu sytuacji wykończeniowych, wietnamska drużyna zdobyła tylko 3 gole. To też w pewnym sensie sukces. Jednak wietnamscy piłkarze muszą być bardziej ostrożni” – pocieszał i jednocześnie winił swoich podopiecznych.
To coś, nad czym Tien Linh i jego koledzy z drużyny muszą popracować. Muszą wygrać, ale kibice muszą zobaczyć łatwe, płynne i pełne gracji zwycięstwo, z większą skutecznością w strzelaniu goli, zwłaszcza w wykorzystywaniu okazji, w meczu rewanżowym z Nepalem.
Źródło: https://znews.vn/tuyen-viet-nam-khong-chi-la-dut-diem-qua-te-post1592152.html
Komentarz (0)