Reprezentacja Wietnamu rozegrała znacznie trudniejszy mecz z Nepalem, niż się spodziewano. Po tym meczu problem ataku „Złotych Smoków” ponownie się uwidocznił. Bo gdyby wietnamscy napastnicy spisali się lepiej, nie mielibyśmy tak trudnego zadania.
Atak drużyny wietnamskiej po zwycięstwie nad Nepalem ujawnił wiele problemów (zdjęcie: Nam Anh).
Statystyki pokazują, że drużyna wietnamska utrzymywała się przy piłce przez 75% czasu, oddała 24 strzały (w tym 10 celnych) i wykonała 11 rzutów rożnych. Mimo to, wszystkie statystyki przemawiają na korzyść drużyny trenera Kima Sang Sika. Nadal jednak mamy problemy ze zdobywaniem bramek, nawet gdy przeciwnik gra w dziesiątkę.
Łatwo zauważyć, że styl gry wietnamskiej drużyny pod wodzą trenera Kima Sang Sika nie należy do najpłynniejszych, ale napastnicy ewidentnie mieli pewne szanse. Fakt, że drużyna strzeliła „tylko” 3 gole z trudem przeciwko słabemu przeciwnikowi (po przegranej z Laosem), budzi wiele obaw.
Trener Kim Sang Sik przyznał się do tej słabości po meczu z Nepalem: „Atak wietnamskiej drużyny musi być ostrożniejszy. Przy takiej liczbie strzałów powinniśmy byli strzelić więcej goli”.
Problem tkwi w nogach zawodników. W wielu sytuacjach nasi napastnicy zbyt szybko operowali piłką i nie tworzyli sobie dogodnej pozycji do finiszowania. Tien Linhowi brakowało stabilności, by poprowadzić atak. Nie zawsze dobrze operował piłką i wykańczał akcję, jak przy pierwszym golu przeciwko Nepalowi. Podobnie Tuan Hai i Hoang Duc nie byli mocni w strzelaniu.
Być może po obejrzeniu ostatniego meczu wietnamscy kibice czuli, że brakuje im Xuan Son. W Pucharze AFF 2024 brazylijski napastnik pojawił się na boisku i wniósł powiew świeżości do ataku wietnamskiej drużyny. To był najlepszy okres w ofensywie drużyny od kilku lat.
Po 5 występach w Pucharze AFF 2024, Xuan Son strzelił 7 bramek (co stanowi 50% wszystkich bramek drużyny). Ponadto, napastnik urodzony w 1997 roku, może grać zarówno samodzielnie, jak i w zespole z innymi zawodnikami.
Patrząc na sposób, w jaki Xuan Son operuje piłką i wykańcza akcje, widać, że jest zupełnie inny niż napastnicy reprezentacji Wietnamu w tamtym czasie. Niestety, poważna kontuzja zmusiła go do wielomiesięcznej przerwy w grze, przez co „Złote Smoki” straciły ostrość i zaczęły tworzyć przełamania.
Atak drużyny wietnamskiej naprawdę potrzebuje wsparcia ze strony Xuan Sona (zdjęcie: Tien Tuan).
Nie wspominając już o tym, że jeśli Xuan Son będzie wywierał dużą presję na linii ataku, to formacje wietnamskie również odetchną z ulgą. Obrona drużyny grała dość luźno zarówno w meczu z Malezją, jak i przy pierwszej bramce Nepalu.
W meczu rewanżowym z reprezentacją Wietnamu, który odbędzie się 14 października na stadionie Thong Nhat (HCMC), Nepal z pewnością wybierze strategię defensywną, aby powstrzymać trenera Kima Sang Sika i jego zespół.
Jeśli linia ataku nie będzie płynna, „Złote Smoki” mogą nadal napotykać trudności. Nie tylko Nepal, wielu słabszych przeciwników w przyszłości wybierze „konkretny” styl gry. To będzie duże wyzwanie dla linii ataku wietnamskiej drużyny.
Źródło: https://dantri.com.vn/the-thao/tuyen-viet-nam-lo-diem-yeu-chi-tu-va-noi-nho-xuan-son-20251011142031049.htm
Komentarz (0)