Zespół Wietnamu wychwytuje „błędy”
Po zwycięstwie 3-1 nad Nepalem 9 października, wietnamska drużyna zmierzy się ponownie z południowoazjatyckim przeciwnikiem 14 października w czwartym meczu.
Chociaż teoretycznie trener Kim Sang-sik i jego drużyna grają na wyjeździe, gra na stadionie Thong Nhat (HCMC) to szansa dla Hoang Duca i jego kolegów z drużyny na lepszy występ. Należy odsiać „ziarna piasku”, aby wietnamska drużyna mogła rozegrać optymalny mecz.
Wietnamska drużyna (w czerwonych koszulkach) rozegrała trudny mecz, mimo że w składzie miała o jednego zawodnika więcej niż Nepal.
ZDJĘCIE: NIEPODLEGŁOŚĆ
Największym problemem drużyny wietnamskiej, jak wspomniała gazeta Thanh Nien w pytaniu do trenera Kima Sang-sika, jest umiejętność wykorzystania szans, gdy traci się tylko 3 gole po 25 strzałach (średnio 8 strzałów na strzelenie 1 gola).
W odpowiedzi trener Kim Sang-sik stwierdził, że Nepal dobrze bronił, ale jednocześnie wietnamska drużyna musiała grać ostrożnie w pierwszej połowie, zwiększając tempo tylko wtedy, gdy przeciwnik tracił zawodnika i siły fizyczne w drugiej połowie. „Oczywiście, gdybyśmy potrafili to obronić, byłoby lepiej. Musimy poprawić wykończenie akcji” – powiedział Kim gazecie Thanh Nien .
Podczas AFF Cup 2024 wietnamska drużyna zmagała się z wrodzoną „chorobą”: w pierwszej połowie grała słabo w ataku (strzeliła tylko 2 gole w 8 meczach), ale w drugiej połowie zaszalała, zdobywając 13 goli.
Problem polega na tym, że zespołowi pana Kima wciąż brakuje płynnego, dobrze zorganizowanego, rytmicznego systemu ataku z całościową filozofią.
W starciu z defensywnym przeciwnikiem, takim jak Nepal, wietnamska drużyna potrafi jedynie grać długimi piłkami i dośrodkowywać... Jednak Tien Linh to nie Xuan Son. Bycie murem i blokowanie piłki nie jest mocną stroną 28-letniego napastnika.
W przeciwieństwie do wszechstronnego napastnika, takiego jak Xuan Son, Tien Linh może jedynie biegać i szukać miejsca do strzelenia gola.
Thanh Nhan (numer 8) dodaje energii w drugiej połowie
ZDJĘCIE: NIEPODLEGŁOŚĆ
Kiedy linia komunikacyjna między napastnikiem klubu policyjnego HCM City a jego kolegami z drużyny została przerwana, atak drużyny wietnamskiej się załamał. W połączeniu z pospiesznym operowaniem piłką i wykańczaniem akcji w momencie natarcia, linii ataku pana Kima brakuje zarówno jakości, jak i odwagi.
Jeśli pan Kim będzie kontynuował strategię, w której Tien Linh gra na pozycji napastnika, a takie filary drużyny jak Hai Long i Tuan Hai są wspierane, wietnamska drużyna z łatwością powróci do impasu w meczu rewanżowym i będzie mogła eksplodować tylko wtedy, gdy przeciwnik „straci energię”.
Zaufaj czynnikowi „dziwności”
Trener Kim Sang-sik stworzył elastyczną kadrę Wietnamu na Puchar AFF 2024, dzięki swojej odwadze i zaufaniu mało znanym zawodnikom, takim jak Ngoc Quang i Hai Long. Należy to powtórzyć, ponieważ pan Kim wciąż ma w swoich rękach głęboką kadrę.
W meczu przeciwko Nepalowi, gdy Tien Linh był sam na linii ataku, tuż za nim podążali dwaj nepalscy środkowi obrońcy i nie mógł podać piłki do linii końcowej, trener Kim Sang-sik wysłał na boisko Gia Hunga, aby „podzielił się ciężarem”.
Napastnik urodzony w 2000 roku natychmiast udowodnił swoją wartość, atakując i wywierając presję na nepalską defensywę. Gia Hung był mało znanym nazwiskiem przed dołączeniem do reprezentacji, ale prawdopodobnie niewiele osób wie, że był wysoko ceniony przez wielu trenerów (w tym byłego trenera Mauro Jeronimo z PVF-CAND).
Gia Hung (numer 20) to ciekawe imię.
ZDJĘCIE: NIEPODLEGŁOŚĆ
Z „nieoszlifowanym klejnotem” Gia Hungiem, wietnamska drużyna zaatakowała nowszą taktyką. A gdy pojawili się Dinh Bac (84. minuta) i Thanh Nhan (63. minuta), natychmiast opracowano nowe strategie.
Biorąc pod uwagę, że Nepal bardzo dobrze przestudiował najlepszych napastników Wietnamu, młodzi, potencjalni i zmotywowani rekruci przyniosą ze sobą ziarna zmian, które trener Kim Sang-sik chce zasiać.
W meczu rewanżowym przeciwko Nepalowi Gia Hung, Dinh Bac i Thanh Nhan muszą (i zasługują) na więcej szans.
Na przykład Thanh Nhan wniesie szybkość i niszczycielską siłę dzięki swojej umiejętności dryblingu na prawym skrzydle, Dinh Bac ma potencjał, aby kreatywnie radzić sobie z piłką, niespodziewanie i samodzielnie stwarzać dobre okazje, podczas gdy Gia Hung jest wciąż „nieznanym czynnikiem”, który pan Kim może dodatkowo wykorzystać.
Kiedy stara formuła dobiegła końca, wietnamska drużyna potrzebuje nowego kierunku od nowych ludzi. Ostatnie nieskuteczne mecze zdają się wystarczyć trenerowi Kimowi Sang-sikowi, by dostrzec potrzebę zmian.
Nadal odpornym i upartym przeciwnikiem jest Nepal, ale w meczu 14 października wietnamska drużyna pokaże się z innej strony.
Source: https://thanhnien.vn/doi-tuyen-viet-nam-sut-mai-moi-vao-ong-kim-phai-tin-tuong-nhung-tay-sung-tre-185251012122042919.htm
Komentarz (0)