Firma oferująca usługi coworkingowe WeWork złożyła 6 listopada wniosek o ochronę przed bankructwem w sądzie w New Jersey (USA).
WeWork poinformował, że osiągnął porozumienie z większością wierzycieli i zamierza zakończyć działalność. W zgłoszeniu podano, że bankructwo obejmie lokalizacje WeWork w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Firma ma od 10 do 50 miliardów dolarów długu.
„Jestem głęboko wdzięczny naszym interesariuszom za wsparcie w procesie wzmacniania naszej struktury kapitałowej i wdrażania tego procesu w ramach Umowy o Wsparciu Restrukturyzacji. Nadal jesteśmy zaangażowani w inwestowanie w nasze wysokiej jakości produkty, usługi i pracowników, aby wspierać nasze społeczności” – powiedział w oświadczeniu David Tolley, prezes WeWork. Notowania akcji WeWork zostały zawieszone 6 listopada.
Logo WeWork przed biurem w San Francisco (Kalifornia, USA). Zdjęcie: Reuters
Dzięki wsparciu japońskiego giganta telekomunikacyjnego SoftBank, WeWork w 2019 roku został wyceniony na 47 miliardów dolarów. Firma była ulubieńcem inwestorów venture capital, ale jej wyniki nie spełniły oczekiwań.
Firma popadła w chaos po nieudanej pierwszej ofercie publicznej w 2019 roku, w związku ze sceptycyzmem inwestorów co do modelu wspólnych biur. W tym samym roku współzałożyciel Adam Neumann został zwolniony w związku ze skandalami związanymi z jego stylem zarządzania.
Pandemia dodatkowo skomplikowała działalność WeWork, ponieważ wiele firm nagle zakończyło umowy najmu biur. Późniejszy kryzys gospodarczy zmusił również więcej firm do zamknięcia.
W 2021 roku WeWork oficjalnie wszedł na giełdę poprzez fuzję ze spółką przejęciową specjalnego przeznaczenia (SPAC). Jednak od tego czasu firma straciła 98% swojej wartości. W sierpniu 2023 roku WeWork wspomniał o ryzyku bankructwa.
Były prezes i współzałożyciel WeWork, Adam Neumann, nazwał wniosek o upadłość „rozczarowującym”. „Obserwowałem upadek firmy od 2019 roku, nie dostarczając produktu, który jest bardziej istotny niż kiedykolwiek. Wierzę jednak, że dzięki odpowiedniej strategii i odpowiednim ludziom ta restrukturyzacja przywróci WeWork do życia” – powiedział.
Model biznesowy WeWork polega na długoterminowym wynajmie budynków biurowych (lub poszczególnych pięter), a następnie ich renowacji pod wynajem. Zamiast oferować elastyczne i krótkoterminowe miejsca do siedzenia, firma planuje przyciągnąć klientów luksusowymi, nowoczesnymi przestrzeniami oraz wygodnymi usługami, które umożliwiają interakcję ze społecznością, rozrywkę i posiłki.
Według doniesień WeWork wynajmuje około 777 lokalizacji w 39 krajach, z czego 30% znajduje się w Stanach Zjednoczonych. Szacuje się, że firma zapłaci 10 miliardów dolarów czynszu począwszy od drugiej połowy tego roku do końca 2027 roku, a kolejne 15 miliardów dolarów począwszy od 2028 roku.
Ha Thu (według CNBC)
Link źródłowy
Komentarz (0)