Jak podaje agencja AFP, na nagraniach telewizyjnych widać jasny pojazd leżący na boku po tym, jak wywrócił się wieczorem 11 czerwca, gdy przewoził gości z wesela w lokalnej winnicy.
Na miejscu zdarzenia pojawiły się dziesiątki ratowników, a kolorowe światła ich pojazdów migały w mglistej nocy.
Autobus weselny przewrócił się w regionie winiarskim Hunter w Nowej Południowej Walii w Australii.
Z klipu ABC News
Zastępca komisarza policji Tracy Chapman poinformował, że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, gdyż uważa się, że kilka osób zostało uwięzionych w pojeździe, a 25 pasażerów przewieziono do szpitala.
Kierowca został przebadany w szpitalu, a następnie zatrzymany na komisariacie policji w pobliskim mieście Cessnock w Nowej Południowej Walii, powiedziała pani Chapman. „Został aresztowany. Był kierowcą pojazdu, który spowodował poważny wypadek samochodowy, a zarzuty są w toku” – dodała pani Chapman.
Jak powiedział Chapman, pasażerowie jechali razem na wesele i mieli jechać tym samym samochodem po przyjęciu. Dodał też, że według agencji AFP w wypadku nie brały udziału żadne inne pojazdy.
Po wypadku premier Australii Anthony Albanese powiedział, że ślub był radosnym czasem dla przyjaciół i rodziny. „To okrutne, smutne i niesprawiedliwe, że tak radosny dzień w tak pięknym miejscu zakończył się tak straszną stratą i cierpieniem” – powiedział Albanese w Canberze.
„Ludzie wynajmują autokary na wesela, aby zapewnić bezpieczeństwo gościom, a to tylko potęguje niewyobrażalny charakter tej tragedii” – powiedział pan Albanese. Przesłał również najserdeczniejsze życzenia osobom przebywającym w szpitalu i podziękował ratownikom.
Link źródłowy






Komentarz (0)