Zamiast trendu wydawania dużych kwot na turystykę , jak miało to miejsce po pandemii, w 2025 roku turyści będą skłaniać się ku miejscom, w których mogą zapłacić mniej.
63% z 25 000 ankietowanych podróżnych z 19 krajów zadeklarowało, że podczas kolejnej podróży odwiedzi mniej zatłoczone miejsce. Wyszukiwania lotów w serwisie Expedia od 1 września 2023 r. do 31 sierpnia 2024 r. pokazują, że wśród 10 destynacji cieszących się rosnącym zainteresowaniem znajdują się mniej znane destynacje, takie jak Reims, Brescia, Cozumel i Waikato.
Wiele destynacji na całym świecie staje się przepełnionych, mówi James Marshall, wiceprezes ds. podróży lotniczych w Expedia. W rezultacie podróżni szukają czegoś innego. Chcą podróżować dalej, znaleźć porównywalne destynacje, które nie zostały jeszcze odkryte przez wielu ludzi.
United Airlines ogłosiło na początku tego miesiąca, że w przyszłym roku rozszerzy loty międzynarodowe do Senegalu, Grenlandii i Mongolii, aby przyciągnąć uwagę pasażerów. Patrick Quayle, menedżer ds. globalnej siatki połączeń i planowania sojuszy w liniach lotniczych, powiedział, że podróżni byli już wielokrotnie w Paryżu, Rzymie i Madrycie. Szukają więc czegoś innego.
Innym powodem, dla którego podróżni wybierają mniej zatłoczone destynacje, według Grega Schulze, dyrektora handlowego Expedia, jest to, że są one tańsze i bardziej relaksujące. Ceny podróży wzrosły w ostatnich latach. Alternatywne destynacje oferują podobne doświadczenia, ale lepsze, za mniejsze pieniądze. Influencerzy podróżniczy zaczynają również interesować się nowymi destynacjami, zamiast recenzować te same.
Raport Bookingu opublikowany 16 października wskazuje, że do 2025 roku podróżni będą mieli „rosnące zapotrzebowanie na różnorodne, autentyczne doświadczenia”. Badanie zostało przeprowadzone przez holenderską aplikację rezerwacyjną z udziałem prawie 28 000 osób z 33 krajów i terytoriów. 67% respondentów zadeklarowało, że wybierze mniej zatłoczone destynacje.
10 najpopularniejszych destynacji wybranych przez klientów Booking.com na przyszły rok to: Sanya (Chiny); Triest (Włochy); Joao Pessoa (Brazylia); Tromso (Norwegia); Willemstad (Curaçao); Tignes (Francja); San Pedro de Atacama (Chile); Naha i Okinawa (Japonia); Villajoyosa (Hiszpania); Houston (USA).
Według Expedia rok 2025 będzie rokiem Jomo, czyli „radości z pomijania”. To styl życia, który pozwala podróżnym skupić się na tym, co dla nich naprawdę ważne, bez zamartwiania się i presji ze strony innych. 62% ankietowanych podróżnych stwierdziło, że podróże z Jomo pomagają im zmniejszyć stres i niepokój oraz nawiązać lepsze relacje z bliskimi.
„Jedziesz tam, żeby odpocząć z rodziną i przyjaciółmi, z dala od tłumów i poczuć się szczęśliwym, bo nie musisz się martwić o wiele innych rzeczy” – mówi Marshall z Expedia.
Źródło
Komentarz (0)