W związku z incydentem, który miał miejsce w Szpitalu Położniczo-Pediatrycznym Nghe An, w wyniku którego rannych zostało 7 osób, dr Ha Anh Duc, dyrektor Departamentu Zarządzania Badaniami Medycznymi i Leczeniem ( Ministerstwo Zdrowia ), poinformował, że pielęgniarka Nguyen Thuy Trang, najciężej ranna ofiara z dwoma urazami tętnicy szyjnej i tętnicy podobojczykowej, otrzymała szybką pomoc medyczną. Jak dotąd stan pielęgniarki jest zasadniczo stabilny.
Pozostałe ofiary doznały głównie obrażeń tkanek miękkich, które nie zagrażały ich życiu.

Dr Ha Anh Duc, Dyrektor Wydziału Badań Medycznych i Zarządzania Leczeniem (Zdjęcie: Thanh Hai).
Do większości napaści na personel medyczny dochodzi na oddziałach ratunkowych i intensywnej terapii, gdzie leczone są najcięższe przypadki. Według dr. Duca, istnieje wiele przyczyn napaści w szpitalach.
Przede wszystkim praca personelu medycznego jest bardzo specyficzna, a jednocześnie bardzo ciężka i obciążona ogromną presją. Szacuje się, że sektor medyczny przyjmuje około 200 milionów wizyt ambulatoryjnych rocznie. Dlatego w dużych szpitalach zdarzają się dni, kiedy bada się blisko dziesięć tysięcy osób, a presja pracy jest bardzo duża.
Poza tym, jest to również dziedzina usług, więc osoby świadczące usługi muszą być wykwalifikowane i przeszkolone w zakresie udzielania odpowiednich wyjaśnień. Jednocześnie, cechy pacjenta i jego rodziny, gdy członek rodziny jest chory, wzbudzają niepokój.
„Jednakże, bez względu na wszystko, gdy personel medyczny wykonuje swoje obowiązki, napaść na niego jest niedopuszczalna. Podam przykład incydentu w Thanh Ba ( Phu Tho ), gdzie personel medyczny został napadnięty, ale kontynuował udzielanie pomocy doraźnej, dzięki czemu dziecko zostało uratowane” – zapewnił pan Duc.
Według tego eksperta, środki bezpieczeństwa dla personelu medycznego w ostatnim czasie okazały się skuteczne. Są to rozwiązania synchroniczne.
Przede wszystkim, w miejscach uznawanych za punkty zapalne, takich jak SOR, personel medyczny jest również przeszkolony w zakresie reagowania i nie może udzielać niestosownych wyjaśnień z powodu presji. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, w przypadku wystąpienia problemu, siły bezpieczeństwa są natychmiast dostępne.
Sektor zdrowia wprowadza również innowacje w stylu i podejściu do usług; promuje wykorzystanie technologii informatycznych i transformacji cyfrowej w celu poprawy jakości diagnostyki i leczenia, tworząc bardziej przyjazne środowisko badań i leczenia. W ten sposób pacjenci i ich rodziny zmniejszają również niewidzialną presję.
„Domagamy się również, aby władze podjęły bardzo szybkie działania. We wszystkich przypadkach, a zwłaszcza w Nghe An, policja pojawiła się natychmiast, a sprawcy zostali szybko ukarani. Ma to również silny efekt odstraszający” – podkreślił pan Duc.
Według niego, dla personelu medycznego najważniejszym celem jest zapewnienie pacjentom zdrowia. Dlatego w każdej sytuacji personel medyczny, od pielęgniarek po lekarzy, ma tylko jedno pragnienie: pomóc pacjentom szybko wrócić do zdrowia.
Ma również nadzieję, że pacjenci i ich rodziny podzielą się swoimi doświadczeniami, jeśli personel medyczny pod presją zachowa się niewłaściwie, gestykulując lub mówiąc. W każdym razie konieczne jest stworzenie bezpiecznego środowiska pracy dla personelu medycznego, aby mógł on poświęcić pacjentom jak najwięcej wysiłku i całego serca.
Jak podaje Dan Tri , 23 października około godziny 10:00 rano doszło do ataku na 3. piętrze 7-piętrowego budynku Szpitala Położniczo-Pediatrycznego Nghe An, w wyniku którego wiele osób zostało rannych.
Podejrzanym jest BVV (29 lat, z Bac Ninh, mieszkający w gminie Que Phong, Nghe An), którego żona właśnie urodziła dziecko i przebywała w oddziale położniczym. Podczas odwiedzin u żony i dziecka, mężczyzna nagle zaatakował otaczających go ludzi nożem do owoców.
W wyniku zdarzenia rannych zostało 7 osób, w tym 1 stażysta, 2 pielęgniarki, 2 opiekunów pacjentów i 2 dzieci. Poszkodowani zostali przewiezieni na oddział ratunkowy.
Źródło: https://dantri.com.vn/suc-khoe/7-nguoi-bi-thuong-trong-vu-be-so-sinh-bi-tan-cong-o-nghe-an-20251024093041328.htm






Komentarz (0)