Pewnego dnia w marcu pani Vu Thi Tuyet Nhung (ekspertka kulinarna mieszkająca w Hanoi) poleciała z przyjaciółmi na 4-dniową i 3-nocną wycieczkę po Tajlandii.
Po wylądowaniu na międzynarodowym lotnisku Suvarnabhumi grupa przeszła procedury imigracyjne. Każdej osobie biuro podróży przyznało 200 bahtów (około 140 000 VND) na posiłek w terminalu przed udaniem się do hotelu.
Według pani Tuyet Nhung, strefa restauracyjna w terminalu międzynarodowym lotniska Suvarnabhumi jest przestronna i mieści dziesiątki restauracji serwujących dania kuchni wietnamskiej, chińskiej, tajskiej, indyjskiej... a także dania dla muzułmanów.

Miska zupy pho z wołowiną za 70 000 VND, którą pani Tuyet Nhung zjadła na lotnisku w Tajlandii (zdjęcie: udostępnione przez postać).
Turystka z Wietnamu spacerowała między straganami i stwierdziła, że ceny jedzenia są całkiem przystępne.
„Wybrałam miskę rzadkiej zupy z makaronem i wołowiną za 90 bahtów (prawie 70 000 VND). To cena około 3-4 razy niższa niż miska zupy z makaronem sprzedawana na terminalu międzynarodowym na lotnisku Noi Bai” – powiedziała pani Nhung reporterowi Dan Tri .
Po 5 minutach na stole pojawiła się gorąca miska pho. Oprócz makaronu pho, podano 5-6 kawałków wołowiny, kiełki fasoli i cebulę.
„Makaron pho wydaje mi się odrobinę twardy, ale bulion jest słodki dzięki gotowanym kościom, a wołowina jest miękka i świeża.
Jakość posiłku nie może być lepsza niż Hanoi pho, ale oceniam go lepiej niż podobną miskę sprzedawaną na lotniskach Noi Bai i Tan Son Nhat” – skomentował ten klient.
Turystka stwierdziła, że jakość jedzenia na wietnamskich lotniskach znacznie się poprawiła w porównaniu z poprzednimi latami. Jednak lokale gastronomiczne wciąż mają wiele do zrobienia, aby oferować bardziej przystępne ceny.

Klienci na tajskich lotniskach mogą wybierać spośród szerokiej gamy potraw i napojów (zdjęcie: udostępnione przez postać).
Nie tylko pani Nhung, wielu członków grupy odwiedzających Tajlandię podzielało tę opinię - ceny ryżu, makaronu, pho... na lotnisku w Bangkoku są tylko o około 10-20% wyższe niż w restauracjach w mieście.
„Patrząc na lotnisko w Bangkoku, chciałabym, żeby jedzenie na lotniskach Noi Bai i Tan Son Nhat było również różnorodne i żeby ceny były choć trochę wyższe niż poza lotniskiem” – powiedziała.
Ceny na wielu lotniskach na całym świecie nie są wysokie.
Jako pasjonatka podróży, ta kobieta miała okazję odwiedzić około 40 krajów na całym świecie. Podczas kilku opóźnień lotów miała okazję skosztować dań kuchni na niektórych międzynarodowych lotniskach.
Ekspertka kulinarna pamięta, że zwykły hamburger sprzedawany na niemieckim lotnisku kosztuje 4 euro (ponad 115 000 VND), a specjalny – 6,9 euro (ponad 200 000 VND). To rozsądna cena w porównaniu z lokalem biznesowym na lotnisku.
W Japonii turystka spróbowała japońskiego jedzenia i owoców. Ceny produktów sprzedawanych w poczekalni przed wejściem na pokład samolotu były tylko nieznacznie wyższe niż w supermarkecie na zewnątrz.
Ponadto, podczas wizyt na największych lotniskach świata, zrobiła na niej wrażenie przestronna przestrzeń, w której klienci mogli wybierać spośród wielu marek kulinarnych.
Z biegiem lat, pani Tuyet Nhung, zdając sobie sprawę z tego, że jedzenie na lotniskach jest sprzedawane po bardzo wysokich cenach, często miała zwyczaj zabierania własnego jedzenia w podróż.
„Podczas mojej ostatniej podróży do Chongqing (Chiny) zabrałem ze sobą kulki ryżowe i gotowaną na parze pastę krewetkową, żeby zjeść je przed wejściem na pokład samolotu. Miało to na celu zapewnienie bezpieczeństwa żywności oraz oszczędność pieniędzy w porównaniu z jedzeniem drogich misek pho” – powiedział klient.
Podobną opinię na ten temat podziela pani Dang Huyen (mieszkanka Hanoi), która stwierdziła, że jedzenie na lotniskach w Wietnamie jest smaczniejsze niż 5–7 lat temu, ale pod względem różnorodności wciąż jest monotonne.
Wielokrotnie latając za granicę, ta pasażerka nie miała innego wyboru niż makaron instant, chleb i pho. Tymczasem kuchnia wietnamska jest bardzo różnorodna, a wiele dań regionalnych nie jest dostępnych na lotnisku.
„Wielokrotnie widziałam klientów jedzących pho na lotnisku i narzekających na wysoką cenę. Jednak nie mają innego wyboru, gdy dopadnie ich głód. Wielu ludzi chce jeść dla samego doświadczenia, ale nie wszyscy są zadowoleni z wygórowanych cen” – powiedziała pani Dang Huyen.
Potraktuj sprzedaż żywności na lotnisku jako okazję do promocji
Pani Tuyet Nhung, która przez wiele lat studiowała gastronomię, w tym pho, wierzy, że lotnisko to nie tylko miejsce dla biznesu, ale może również stać się miejscem promocji kultury kulinarnej. Aby to osiągnąć, firmy muszą wzbogacić swoje codzienne menu.
„Oprócz pho i banh mi, Wietnam ma wiele pysznych dań, takich jak zupa z makaronem i wołowiną z Hue, bun thang i typowe ciasta z każdego regionu. Firmy mogą bez problemu serwować je klientom” – powiedziała pani Nhung.
Mówiąc o powodach, dla których miska pho na lotnisku w Wietnamie jest tak droga, ekspertka kulinarna stwierdziła, że największy wpływ ma opłata za wynajem, obok innych kosztów.
Klient stwierdził, że przystępna cena miski pho w Tajlandii prawdopodobnie wynika z polityki dopłat lotniskowych.
„W Wietnamie władze mogą współpracować z przedsiębiorstwami, aby wdrażać podobne programy mające na celu obniżenie cen żywności, ponieważ jest to również sposób na promocję kuchni” – dodała.

Strefa gastronomiczna na lotnisku w Tajlandii (zdjęcie: Bangkok).
Pani Dang Huyen uważa, że gdyby terminale lotnicze były bardziej przestronne, kierownictwo mogłoby stworzyć przestrzenie kulturalne z kuchnią, muzyką i pokazami obyczajowymi, dzięki czemu turyści mogliby lepiej zrozumieć Wietnam.
„Jeśli chcesz przyciągnąć wielu ludzi, przede wszystkim cena musi być przystępna. Kiedy klienci są zadowoleni, marka żywności jest promowana na całym świecie. Jeśli cena jedzenia jest wysoka, klienci niechętnie jedzą, nieumyślnie tracąc okazję do zapoznania się z pięknem kuchni” – powiedziała pani Huyen.
Źródło: https://dantri.com.vn/du-lich/an-pho-bo-o-san-bay-thai-lan-khach-viet-bat-ngo-vi-re-hon-o-noi-bai-4-lan-20250514200225665.htm






Komentarz (0)