Od uścisków dłoni z urzędnikami po wizyty w najważniejszych ministerstwach, podróż Elona Muska podkreśla pozycję Chin jako wiodącego rynku. Anthony Sassine, starszy strateg inwestycyjny w firmie zarządzającej inwestycjami Kraneshares, powiedział, że wizyta była „bardzo ważna” dla Muska.
Chiny odpowiadają za około 50% sprzedaży Tesli i 20% jej mocy produkcyjnych. Podczas kwietniowej konferencji prasowej poświęconej wynikom finansowym Musk wskazał napięcia między USA a Chinami jako zagrożenie dla swojej prognozy na 2023 rok.
Według Sassine’a wizytę można postrzegać jako „ polityczne oświadczenie” wobec Chin, gdzie przywódcy tacy jak Musk i szef JPMorgan Jamie Damon „mówią politykom po obu stronach Pacyfiku , że biznes potrzebuje stabilności politycznej”.
Polityka to nie jedyny powód. Sassine zwraca uwagę, że makroekonomia dla pojazdów elektrycznych w Chinach jest bardzo trudna. Pekin zakończył subsydia do nowych pojazdów elektrycznych, podczas gdy stopy procentowe w USA nadal rosną. W tej sytuacji producenci samochodów musieli obniżyć ceny, aby pobudzić popyt, co wpłynęło na ich zyski.
Tesla obniżyła ceny swoich pojazdów elektrycznych w Chinach w październiku 2022 roku i styczniu tego roku, a następnie podniosła je w maju. Mimo to, ceny Tesli są niższe niż na początku roku po kilku rundach obniżek cen na całym świecie.
Decyzja Tesli podkreśla znaczenie rynku chińskiego dla producenta samochodów elektrycznych, zdaniem Billa Russo, współzałożyciela i prezesa firmy doradztwa inwestycyjnego Automobility. Tesla potrzebuje efektu skali, jaki oferują Chiny, aby utrzymać globalną przewagę kosztową, ale aby ją utrzymać, musi zadbać o utrzymanie swojej obecności w tym kraju.
To nie jest łatwe zadanie. Chiny to najbardziej konkurencyjny rynek samochodów elektrycznych na świecie, a Tesla konkuruje z wieloma lokalnymi producentami. W przeciwieństwie do innych krajów, firma Muska nie jest liderem w Pekinie.
Mówiąc o strategii cenowej Tesli, Russo powiedział, że firma „walczy ze starszym portfolio”: Model 3 został wprowadzony na rynek trzy lata temu, a Model Y dwa lata temu. Firma musi więc wykorzystać swoją cenę sprzedaży, aby konkurować z producentami samochodów elektrycznych, którzy stale wprowadzają nowe modele. Na przykład, konkurencyjny BYD sprzedaje samochody hybrydowe z funkcją wydłużania zasięgu (REX) – które działają bez przerwy bez zatrzymywania się na ładowanie, co jest „bronią”, której Tesla nie ma. Ponadto BYD przewyższa Teslę również w segmencie samochodów czysto elektrycznych.
Dlatego Tesla musi kierować się ceną sprzedaży, aby utrzymać przewagę konkurencyjną. Podczas gdy na innych rynkach Tesla reprezentuje luksus, w Chinach musi się obniżyć. Według Russo, w wojnach cenowych zazwyczaj wygrywa ten, kto sprzedaje najniższą cenę. Obecnie Tesla nie jest najtańszą firmą samochodową na rynku liczącym miliardy ludzi.
(Według CNBC)
Źródło
Komentarz (0)