(NLDO) - Pochodzący z biednej rodziny dwaj bracia chcieli się kształcić i poświęcić młodość Ojczyźnie, dlatego zgłosili się na ochotnika do wojska.
W apartamencie o powierzchni 60 m2 w dzielnicy Hoa An, Cam Le, w mieście Da Nang mieszkają bracia bliźniacy Nguyen Chi Chan i Nguyen Chi Chinh (urodzeni w 2007 r.) z matką i starszym bratem.
Przed świętem Tet At Ty 2025, Chan i Chinh zgłosili się na ochotnika do wojska i zostali przyjęci. Otrzymując rozkaz wstąpienia do wojska 13 lutego, obaj bracia przeżyli niewypowiedziane emocje, zanim opuścili swoje rodziny.
Bracia Nguyen Chi Chan (po lewej) i Nguyen Chi Chinh pakują swoje rzeczy, aby przygotować się do służby wojskowej.
Rankiem 8 lutego Chan obudził się wcześnie. Na małym stoliku w salonie jego matka zostawiła kilka pospiesznie napisanych notatek przed wyjściem do pracy oraz dwa banknoty o nominale 50 000 VND.
Pani Nguyen Thi Hong Oanh (ur. 1982), matka Chan i Chinh, powiedziała swoim dzieciom, żeby nigdzie nie wychodziły, bo pada deszcz. Mając 100 000 VND, pani Oanh kazała trójce dzieci zjeść 60 000 VND na śniadanie, a resztę kupić na obiad.
Pani Oanh rozwiodła się z mężem, gdy Chan i Chinh mieli zaledwie rok. Jej najstarszy syn miał wtedy nieco ponad 2 lata. Aby wychować trójkę dzieci, imała się różnych zajęć. W ostatnich latach pracowała jako gosposia godzinowa, co zapewniło jej bardziej stabilne dochody.
Obaj bracia chcieli się szkolić podczas służby w wojsku.
Znając trudności matki, Chan, Chinh i ich starszy brat byli posłuszni i grzeczni. Ich starszy brat uczęszcza obecnie na kurs resocjalizacyjny. Chan i Chinh przerwali naukę po ukończeniu dziewiątej klasy. W tym czasie bracia pracowali jako najemni robotnicy w papierni, a czasami pomagali matce w sprzątaniu, aby dorobić.
Kiedy skończyli 18 lat i dowiedzieli się o środowisku wojskowym, Chan i Chinh rozważali wstąpienie na ochotnika do wojska. Decyzję obu braci poparła pani Oanh.
Pani Oanh napisała w pośpiechu list przed wyjściem do pracy rano 8 lutego, wysyłając go do swoich trzech synów wraz ze 100 000 VND
Chan powiedział, że obejrzał w internecie filmik o środowisku i dyscyplinie w wojsku, więc chciał się szkolić. Chinh powiedział, że chce poświęcić część młodości na ochronę Ojczyzny. Poza tym, wstąpienie do wojska to również sposób na to, by obaj bracia mogli się szkolić, stać się bardziej dojrzali i dorośli.
Po Tet bracia rzucili pracę i zostali w domu, aby przygotować się do służby wojskowej. Codziennie pomagali matce w pracach domowych. Za pozostałe 40 000 VND Chan i Chinh poszli razem na targ, aby kupić warzywa i tofu, z których ugotowali obiad dla całej rodziny.
Chan był chwalony przez matkę za pyszne gotowanie. Oboje nauczyli się gotować w szkole podstawowej.
Pani Oanh podzieliła się również informacją, że kiedy otrzymała decyzję o zaciągu do wojska dla dwójki swoich dzieci, „poczuła się bardzo wzruszona i nie do opisania”. „Cieszę się, ponieważ moje dzieci wkraczają w nowy etap, który z pewnością przyniesie im lepsze doświadczenia. Cieszę się, ponieważ jednocześnie mam dwójkę dzieci uczestniczących w służbie wojskowej. Jestem trochę smutna, ponieważ będę musiała rozstać się z moimi dziećmi przez długi czas” – powiedziała pani Oanh.
Obecnie co wieczór uczy swoje dwójkę dzieci, jak zachowywać niezależność, dyscyplinę i powagę, gdy wstępują do wojska. Ma nadzieję, że jej dzieci zawsze będą dawać z siebie wszystko i dobrze wypełniać powierzone im zadania.
Chan i Chinh mają własne marzenia dotyczące przyszłych karier. Chan chce nauczyć się zawodu barmana, a Chinh naprawy samochodów. „Naszym marzeniem po odbyciu służby wojskowej jest zdobycie zawodu, który pozwoli nam dźwigać trudy opieki nad matką i opiekować się nią na starość” – powiedział Chan.
Pan Le Minh Nam, dowódca Dowództwa Wojskowego w okręgu Hoa An, powiedział, że zgodnie z przepisami, jeśli dwóch braci w rodzinie przystępuje do egzaminu wojskowego, tylko jeden z nich będzie brany pod uwagę. Druga osoba ma prawo odroczyć egzamin do czasu jego ukończenia.
Jednak w przypadku Chana i Chinha, obaj zgłosili się na ochotnika do wojska i zostali przyjęci. Obaj bracia zostali przydzieleni do 971. Pułku pod dowództwem wojskowym miasta Da Nang.
„Dwóch uczniów jest bardzo entuzjastycznych i zdeterminowanych, by wypełnić misję. Przedstawiciel okręgu odwiedził rodzinę, aby ich odwiedzić i dodać im otuchy przed wyjazdem do wojska” – powiedział pan Nam. W 2025 roku w okręgu Hoa An odnotowano 50 przypadków służby wojskowej, co przekroczyło wyznaczony cel.
Source: https://nld.com.vn/hai-anh-em-song-sinh-o-da-nang-tinh-nguyen-nhap-ngu-19625020813451218.htm
Komentarz (0)