Pod koniec odcinka „Anh trai say hi” Anh Tu Atus powiedział, że po występie chciałby wyjść ze swojej strefy komfortu.

Mówiąc o swoich odczuciach po zakończeniu programu „Anh trai say hi”, główny bohater „Gap lai chi bau” powiedział: „Teraz Tu czuje się trochę pusty. Ponieważ przez długi czas pracował z braćmi, teraz, gdy program się zakończył, nie wie, kiedy znów będzie mógł żyć w takiej atmosferze”.
Dodał: „Patrząc wstecz na całą podróż w „Anh trai say hi”, Tu czuje się usatysfakcjonowany. Tu jest typem osoby, która, kiedy już coś zrobi, poświęca 100% swojego czasu, aby ukończyć to w najlepszy możliwy sposób. Dlatego w tej chwili Tu niczego nie żałuje ani nie ma wyrzutów sumienia”.
Ostatnio Anh Tu Atus, będąc liderem grupy „Anh trai say hi”, zaprezentował pełen koloru i niespodzianek występ Ngao Nghe.
W związku z tym, oprócz wymyślania pomysłów, skomponował również piosenkę z HurryKngiem i Rhyderem. Chciał przekazać ludziom pozytywną energię i dodać im otuchy poprzez tę piosenkę.
Kiedyś miał zamiar odmówić, gdy otrzymał zaproszenie do wzięcia udziału w „Anh trai say hi”, ale do tej pory Anh Tu Atus czuje wdzięczność, że może uczestniczyć w tej podróży.
Tutaj poznał, pracował i zaprzyjaźnił się z wieloma braćmi. Dzięki temu aktor Anh Tu śmiało wyszedł ze swojej strefy komfortu i zabłysnął na scenie niczym profesjonalny śpiewak.
„Nie zastanawiałem się zbytnio nad tym, gdzie mogę pójść w programie, myślałem nawet, że odpadnę pierwszy. Postaram się cieszyć udziałem w „Anh trai say hi”, to prawdopodobnie najszczęśliwszy czas w 2024 roku” – dodał aktor.
Obecnie aktor ma wiele planów na nową podróż.
Źródło






Komentarz (0)