Jak podaje Bloomberg, szczegóły rozmów mają zostać ujawnione jeszcze w tym tygodniu, po tym jak sędzia nadzorujący postępowanie antymonopolowe przeciwko Google ogłosił, że złoży publiczne zeznania prezesa DuckDuckGo, Gabriela Weinberga, i dyrektora Apple, Johna Giannandrei.
Sędzia Amit Mehta początkowo pozwolił Weinbergowi i Giannandrei zeznawać w sprawie negocjacji prowadzonych za zamkniętymi drzwiami. Jednak 4 października orzekł, że zeznania te są kluczowe dla sprawy i powinny zostać upublicznione. Niektóre zeznania dotyczące podobnych rozmów między Microsoftem a Apple również nie zostały upublicznione.
Tryb przeglądania prywatnego nie śledzi stron internetowych odwiedzanych przez użytkowników ani nie zapisuje historii przeglądanych przez nich treści.
Apple i Google poprosiły o zachowanie poufności zeznań. Sędzia Mehta stwierdził jednak, że przeczytał stenogramy linijka po linijce i ujawni komentarze dyrektorów bez ujawniania tajemnic handlowych, takich jak nazwy wewnętrznych projektów Apple czy dokładne dane finansowe.
Departament Sprawiedliwości USA oskarżył Google o zapłacenie miliardów dolarów Apple i innym firmom za bycie domyślną wyszukiwarką w przeglądarkach internetowych i smartfonach. Umowy te uniemożliwiły innym wyszukiwarkom, takim jak Bing i DuckDuckGo firmy Microsoft, rozszerzenie bazy użytkowników i konkurowanie z Google.
2 października prezes Microsoftu, Satya Nadella, zeznawał w sądzie i ujawnił prowadzone negocjacje mające na celu przekonanie Apple do zastąpienia Google'a wyszukiwarką Bing w Safari. Dodał, że Microsoft jest gotów stracić miliardy dolarów, jeśli Apple się zgodzi.
(Według Bloomberga)
Źródło
Komentarz (0)