Szkoda
Na Emirates ludzie nadal żartują, że są dwa rodzaje goli: jeden w stylu Mikela Artety , a drugi to gole, w których Gabriel Magalhaes jawi się jako zbawca.
W tym sezonie brazylijski środkowy obrońca dokonał obu tych rzeczy. W 96. minucie skierował piłkę do bramki, przypieczętowując zwycięstwo 2:1 nad Newcastle , co dowiodło, że Arsenal potrafi grać pięknie i przetrwać.

W Lidze Mistrzów Gabriel otworzył wynik meczu z Atletico, wygranego 4:0 . Jego gol położył kres systemowi obronnemu, który zbudował Diego Simeone.
W zespole chwalonym za taktyczną precyzję i wyrafinowaną mechanikę, Gabriel reprezentuje coś często pomijanego: surową, wytrwałą, a czasem instynktowną siłę . To właśnie ten element musi posiadać zwycięska drużyna.
Gabriel nie jest typem środkowego obrońcy, który lubi się popisywać. Ale to on zawsze pojawia się w momencie, gdy Arsenal najbardziej go potrzebuje – czy to decydujący odbiór, wybicie piłki z wyskoku, czy strzał głową dający 3 punkty.
Ważne jest również to, że Gabriel mówi, że Arsenal otrzymał złe wieści z Brazylii. 27-letni zawodnik doznał kontuzji podczas gry dla Selecao, a Mikel Arteta potwierdził, że „będzie odpoczywał przez kilka tygodni” .
Arteta opisał Gabriela jako „lidera defensywy” , a jego długa przerwa w grze jest ciosem dla ambicji Arsenalu, zmierzających do zdobycia tytułu mistrza Premier League.
Nie tylko dlatego, że „Kanonierzy” stracili swojego najstabilniejszego zawodnika defensywy, ale także dlatego, że Arteta nie ma obecnie nikogo, kto mógłby zastąpić Gabriela, który potrafi grać w obu kierunkach.
Ta nieobecność ma miejsce tuż przed decydującym tygodniem dla Arsenalu . Tottenham , Bayern Monachium i Chelsea to trzy najważniejsze mecze w ciągu siedmiu dni.

Są to trzej przeciwnicy reprezentujący trzy różne style gry , co stanowi serię wyzwań, które musi pokonać każdy kandydat, jeśli chce dotrzeć na szczyt .
Ważny test
Tottenham (23:30, 23 listopada) przynosi instynktowne napięcie . Derby północnego Londynu to nigdy nie tylko mecz piłkarski, ale test wytrzymałości psychicznej.
Bayern Monachium, z Harrym Kane'em w niemal niepokonanej formie, to test europejskiej klasy, w którym każda chwila błędu może wiele kosztować.
Chelsea to mecz, w którym liczy się konsekwencja, a który sprawdza, czy Arsenal będzie w stanie dotrzymać kroku i zachować swoją tożsamość, gdy napięty harmonogram meczów go wyczerpie.
Bez Gabriela Arsenal stracił swojego najważniejszego wsparcia w obronie. On i Saliba stworzyli najlepszy duet środkowych obrońców w Europie w tym sezonie (tylko 5 straconych bramek po 11 kolejkach Premier League ).
Duet ten jest również siłą ofensywną przy stałych fragmentach gry , co może przynieść cenne punkty. Co ważniejsze , Gabriel to ten, który zapewnia Arsenalowi równowagę i siłę mentalną .
W tym sezonie londyńska drużyna zdobywała bramki w doliczonym czasie gry, często mając do dyspozycji właśnie jego, który zawsze wykazywał się wytrwałością i dyscypliną.
Nieobecność Brazylijczyka stała się testem dla całej struktury, którą Arteta budował przez lata .
Cały świat czeka, aby zobaczyć, czy Arsenal rzeczywiście wkracza w nowy rozdział, w którym nie będzie już zależny od jednostek, czy też nadal jest drużyną, która potrzebuje wszystkiego idealnego, aby sprawnie funkcjonować.

Jeśli Arsenal awansuje w tym tygodniu, wyśle jasny komunikat do Premier League: Kanonierzy są gotowi zdobyć tytuł.
Zespół, który potrafi grać dobrze, gdy ma wystarczającą liczbę graczy, to norma; zespół , który potrafi zachować ducha gry, gdy brakuje mu kluczowego gracza, to cień mistrza.
Arteta o tym wie. Zawodnicy o tym wiedzą. Sam Gabriel, który pauzuje w meczu z Brazylią z powodu urazu, również musi wiedzieć, że jego nieobecność może być punktem zwrotnym .
Albo Arsenal udowodni, że jest na tyle dojrzały, że nie da się zachwiać, albo wątpliwości powrócą, niczym cień, który dręczy drużynę od dwóch dekad.
Nieobecność Gabriela to nie tragedia, to pytanie. Odpowiedź nadejdzie za siedem dni, wraz z trzema wielkimi bitwami – dniami , które mogą określić ambicje, charakter i przyszłość Arsenalu.
Source: https://vietnamnet.vn/arsenal-mat-gabriel-magalhaes-bai-toan-kho-cho-mikel-arteta-2465333.html






Komentarz (0)