Mikel Arteta i jego zespół odnieśli ciężko wywalczone zwycięstwo nad gospodarzami z Brentford i zdobyli pierwsze miejsce w Premier League.
Zaraz po pierwszym gwizdku Arsenal przyspieszył, przygotowując się do ataku. Brentford przewidział to i przygotował już plany neutralizacji ataków Kanonierów. W 12. minucie niemal otworzyli wynik, gdy bramkarz Aaron Ramsdale stracił piłkę przed bramką.
Arsenal próbował wykończyć akcję, ale większość strzałów była niecelna. Najbardziej pamiętnym incydentem w pierwszej połowie było uderzenie głową Leandro Trossarda. Jednak VAR nie uznał gola z powodu spalonego.
Kai Havertz strzela gola dla Arsenalu.
W drugiej połowie Brentford podniósł się do gry. Wywierali presję na połowę Arsenalu. W związku z tym goście nie stworzyli wielu okazji. Bohaterem Kanonierów został jednak Kai Havertz, który strzelił gola w 89. minucie. Bukayo Saka dośrodkował piłkę na skrajny lewy słupek bramki Brentfordu. Havertz przebiegł za obronę gospodarzy i skierował piłkę głową do bramki.
Arsenal wygrał 1:0. Wyprzedził Manchester City i objął prowadzenie z 30 punktami. Wcześniej niebieska połowa Manchesteru zremisowała 1:1 u siebie z Liverpoolem.
W innym ważnym meczu Chelsea przegrała z Newcastle 1:4. Bramki dla gospodarzy zdobyli Alexander Isak, Jamaal Lascelles, Joelinton i Anthony Gordon. Tymczasem Raheem Sterling strzelił gola dla The Blues. Londyńska drużyna załamała się w drugiej połowie, po tym jak przeciwnik strzelił dwa gole z rzędu i stracił zawodnika, gdy Reece James otrzymał czerwoną kartkę.
Newcastle tymczasowo zajęło 6. miejsce po Man Utd, tracąc trzy punkty do czołowej czwórki. Chelsea znajduje się na 10. miejscu z 16 punktami.
Van Hai
Źródło
Komentarz (0)