Właściciel szkoły AISVN w Ho Chi Minh City stracił możliwości finansowe, rodzice zaproponowali, że zapłacą 125 miliardów VND, aby utrzymać działalność szkoły do końca roku szkolnego.
Informację tę przekazano na spotkaniu władz miasta z panią Nguyen Thi Ut Em, właścicielką American International School Vietnam (AISVN), i rodzicami, które odbyło się po południu 30 marca.
O godzinie 14:00 sala widowiskowa AISVN była prawie pełna, a w spotkaniu uczestniczyło około 600 rodziców. Podpułkownik Vu Thi Thuy Ha, zastępca szefa Departamentu Bezpieczeństwa Politycznego Wewnętrznego (PA 03) policji miasta Ho Chi Minh, powiedział, że inwestor szkoły jest obecnie niezdolny do utrzymania się finansowo.
„Wczoraj zagraniczni nauczyciele byli bardzo zestresowani, dyrektor zapewnił, że jeśli nie uda im się uzyskać wsparcia finansowego, odejdą” – powiedziała pani Ha.
Według niej władze uważnie monitorowały działania pani Ut Em. Wszelkie negocjacje między właścicielem szkoły a inwestorami nie przyniosły jeszcze rezultatu. Inwestorzy przedstawieni przez rodziców również zatrzymali się na etapie dochodzenia, a po usłyszeniu plotek wycofali się.
Współpracując z niektórymi partnerami, strony stwierdziły, że szkoła traci pieniądze, częściowo dlatego, że czesne było „bardzo niskie” w porównaniu ze szkołami o podobnym poziomie. Dlatego pani Ut Em zaproponowała zwrócenie się do rodziców o wsparcie finansowe, które miałoby pokryć różnicę w opłatach za naukę, których nie była w stanie pokryć w przeszłości. Było to rozwiązanie krótkoterminowe, do czerwca.
W dłuższej perspektywie pani Ut Em zaproponowała kapitalizację przedsiębiorstwa. Rodzice wpłacają pieniądze, co w istocie będzie umową o wkładzie kapitałowym, cywilną, zgodną z prawem. Wówczas rodzice otrzymają równowartość udziałów. Dzięki pożyczkom z pierwszego etapu, każdy, kto ich potrzebuje, będzie mógł zamienić pieniądze na udziały. W przeciwnym razie, gdy szkoła będzie miała plan, na przykład sprzedaż udziałów, pieniądze zostaną zwrócone.
„Krótko mówiąc, długoterminowym rozwiązaniem zaproponowanym przez panią Ut Em jest amortyzacja, w tym wpłaty awaryjne, oraz dalsze pozyskiwanie inwestycji i negocjacje dotyczące sprzedaży” – powiedziała pani Ha.
Dodała, że władze uznały ten plan za wykonalny, jednak konieczne będzie opracowanie szczegółów, obliczenie wkładu rodziców i inwestorów, a także opracowanie planu pozyskiwania inwestycji.
Scena ze spotkania rodziców w szkole AISVN, popołudnie 30 marca. Zdjęcie: Le Nguyen
Pani Ut Em przeprosiła rodziców drżącym głosem i przedstawiła plan apelu o darowizny. Szacunkowy koszt utrzymania nauczania od 1 kwietnia do końca roku szkolnego wynosi 125 miliardów VND.
Zaproponowany przez nią poziom wsparcia dla rodziców wynosi 9,5 miliona VND dla przedszkola, 14,5 miliona VND dla szkoły podstawowej, 20,5 miliona VND dla klas 6-8. W klasach 9-12 wynosi on 22,5 miliona VND.
Rodzice mogą wysłać przedstawicieli wraz z odpowiednimi wydziałami, aby monitorować, czy można obniżyć dodatkowe koszty. Wsparcie, jak powiedziała, mogłoby przybrać formę opłat za program IB (International Baccalaureate) lub opłat za obiekty, które pobiera wiele szkół międzynarodowych.
Jeden z rodziców zapytał panią Ut Em o zadłużenie szkoły. Powiedziała, że słyszała, iż szkoła jest winna ponad 3 biliony VND, stoi na skraju bankructwa i zasugerowała upublicznienie sytuacji, aby rodzice wiedzieli o tym przed wpłatą składek.
„Mogę zapłacić, ale muszę wiedzieć, czy jest to możliwe, czy powinienem zmienić szkołę” – powiedział.
Pani Ut Em nie wspomniała o zadłużeniu, dodając, że gdy szkoła zostanie przekształcona w spółkę, władze ustalą jej wartość, a inwestor, niezależnie od tego, kto będzie inwestorem, będzie musiał zadbać o jakość kształcenia i ochronę praw uczniów.
Rodzic zapytał, co się stanie, jeśli zgodzą się zapłacić więcej pieniędzy. Pani Ut Em odpowiedziała, że są inwestorzy zainteresowani szkołą, ale zmienią program nauczania i nie wywiążą się z wcześniejszych zobowiązań AISVN wobec rodziców.
Rodzice zastanawiają się również, czy kwota przekazywana szkole wystarczy na jej działalność i wypłatę pensji nauczycielom, a także czy rodziny, które wcześniej wspierały szkołę, będą musiały płacić ją ponownie.
Dyrektor Departamentu Edukacji i Szkolenia Nguyen Van Hieu powiedział, że wstępne wyliczenia szkoły mówią o 125 miliardach dolarów. Jeśli rodzice się zdecydują, to oni będą nadzorować ten fundusz, a władze wyślą ludzi do pomocy.
Podkreślił, że natychmiastowym rozwiązaniem jest powrót uczniów do normalnej szkoły 1 kwietnia i że opcja kontynuowania czesnego przez rodziców jest stosunkowo rozsądna. W przypadku zmiany szkoły rodzice również będą musieli płacić czesne w nowej placówce. Według badania przeprowadzonego przez szkołę 29 marca, prawie 85% rodziców biorących udział w badaniu chce, aby ich dzieci kontynuowały naukę w AISVN.
„Obiecaliśmy nauczycielom, że rozwiążemy kwestię pensji i ubezpieczenia, w przeciwnym razie natychmiast odejdą z pracy. Wiele osób chorych nie może iść do lekarza, ponieważ ich ubezpieczenie zostało anulowane i nie mogą wrócić do kraju, więc ich uczucia do szkoły są już nietrwałe” – powiedział.
Po komentarzach władze przeprowadziły głosowanie nad możliwością płacenia wyższych kwot. Większość rodziców obecnych na sali podniosła ręce na znak zgody.
Pan Hieu powiedział, że agencje i szkoły sporządzą listę, a rodzice zapłacą w ten weekend, aby ministerstwo mogło w przyszły poniedziałek współpracować z nauczycielami. Stwierdził, że czas jest bardzo naglący i zasugerował, aby rodzice wysłali kogoś, najlepiej z doświadczeniem finansowym, do pomocy w zarządzaniu pieniędzmi.
Uczniowie AISVN podczas zajęć, 2022. Zdjęcie: AISVN
Skandal AISVN nasilił się dwa tygodnie temu, zmuszając wszystkich uczniów do wzięcia dnia wolnego, ponieważ większość nauczycieli odmówiła nauczania z powodu zaległych wynagrodzeń. 20 marca liczba nauczycieli, którzy odeszli z pracy, sięgnęła 85. Wielu rodziców utknęło w martwym punkcie, ponieważ zapłacili miliardy dolarów czesnego, a przeniesienie się do innej szkoły pod koniec drugiego semestru nie było łatwe.
W raporcie dla premiera miasto poinformowało, że władze stosują środki mające na celu zakaz opuszczania kraju przez panią Nguyen Thi Ut Em z powodu zaległości w podatku dochodowym od osób fizycznych. AISVN zostanie zawieszona w przyjmowaniu uczniów na rok szkolny 2024-2025, dopóki inwestor nie rozwiąże problemów finansowych i kadrowych oraz nie ustabilizuje systemu nauczania.
AISVN powstało w 2006 roku i obecnie w programie Międzynarodowej Matury (International Baccalaureate) uczy się ponad 1210 uczniów. Czesne wynosi 280–350 milionów VND rocznie w przedszkolu, 450–500 milionów VND w szkole podstawowej i 600–725 milionów VND w szkole średniej.
W szkole pracuje 129 nauczycieli zagranicznych, 26 nauczycieli wietnamskich i 103 pracowników. Obecnie nauczyciele mają zaległe pensje za luty. Nauczycielom zagranicznym przysługuje dodatkowe 30% pensji za styczeń.
W październiku ubiegłego roku AISVN przykuło uwagę, gdy rodzice zebrali się, by domagać się spłaty długu. Rodzice ci twierdzili, że pożyczyli szkole dziesiątki miliardów dongów bez odsetek i zabezpieczeń, w ramach umów pożyczkowych i inwestycyjnych. W zamian ich dzieci mogły uczyć się za darmo, a szkoła obiecała spłatę długów po ukończeniu studiów lub przeniesieniu uczniów. Jednak nie otrzymali zwrotu pieniędzy.
Ministerstwo Edukacji niedawno zażądało przeglądu szkół z elementami międzynarodowymi. Premier zwrócił się o skorygowanie działań AISVN.
Le Nguyen
Link źródłowy






Komentarz (0)