FIFA oskarżyła FAM o fałszowanie danych siedmiu naturalizowanych piłkarzy: Gabriela Palmero, Facundo Garcesa, Rodrigo Holgado, Imanola Machucy, Joao Figueiredo, Jona Irazabala i Hectora Hevela przed meczem z Wietnamem w ramach eliminacji do Pucharu Azji w 2027 roku.

Gazeta La Nacion poinformowała, że FAM dokonała cudów, aby argentyńscy piłkarze założyli koszulki reprezentacji Malezji (zdjęcie: FAM).
Według śledztwa FIFA, wspomniani piłkarze nie mają dziadków urodzonych w Malezji, jak wynika z dokumentów dostarczonych przez FAM. Zamiast tego osoby te urodziły się w Hiszpanii, Argentynie, Brazylii i Holandii.
Kwestia malezyjskiej piłki nożnej interesuje również prasę argentyńską, ponieważ trzech piłkarzy – Facundo Garces, Rodrigo Holgado i Imanol Machuca – ma argentyńskie korzenie.
Dziennik „La Nacion” skomentował: „Migracje z różnych powodów zmieniły świat piłki nożnej, a wraz z nim oblicze reprezentacji narodowych. Możemy wspomnieć o piłkarzu Gelsonie Fernandesie, który urodził się na Wyspach Zielonego Przylądka, ale wybrał grę dla Szwajcarii, kraju, do którego przeprowadził się w wieku 5 lat. Albo o Oliverze Sonne, który pochodzi z Danii, ale wybrał grę dla Peru, ponieważ tam urodziła się jego babcia. FIFA nigdy nie zapytała ich, ile wiedzą o ich nowej koszulce.
Żadna poważna federacja piłkarska nie szuka za granicą swojego „utalentowanego rodu”. To sekret sukcesu wielu drużyn z krajów o długiej historii migracji ekonomicznej lub politycznej .
Najbardziej oczywistym przykładem jest Maroko, drużyna, która zajęła 4. miejsce na Mistrzostwach Świata w 2022 roku. Mają 14 zawodników urodzonych za granicą z 26 w składzie. Na poziomie młodzieżowym, reprezentacja Maroka do lat 20 również niedawno wygrała Mistrzostwa Świata do lat 20 w Chile, mając w składzie 10 z 21 zawodników urodzonych za granicą.
Nawet Argentyna musiała szukać talentów za granicą. Kilku obecnych młodych zawodników do lat 17, takich jak José Castelau de Roa (Hiszpan z Argentyńskim ojcem) i Can Guner (Niemiec z Argentyńską matką), zostało odkrytych przez skautów.
Jeśli jednak chcesz zbudować drużynę wielokulturową, przynajmniej wszystkie dokumenty muszą być ważne. W malezyjskiej piłce nożnej tak nie jest. Masowo naturalizowali 10 osób (wliczając ławkę rezerwowych) z Barbadosu, Hiszpanii, Holandii, Australii, Brazylii, Belgii, Finlandii i Argentyny (w sumie 3 zawodników).

Gazeta La Nacion jasno dała do zrozumienia, że argentyńscy piłkarze, którzy niedawno otrzymali naturalizację w Malezji, nie mają żadnych korzeni w tym kraju Azji Południowo-Wschodniej (zdjęcie: FAM).
Wśród nowych nabytków znaleźli się Joao Figueiredo (Brazylia), Jon Irazabal (Hiszpania) oraz trzej argentyńscy piłkarze: Rodrigo Holgado, Imanol Machuca i Facundo Garces. Pozostali grali już w poprzednich meczach.
Zgodnie z przepisami, zawodnik może grać w innej drużynie, jeśli jego ojciec, matka lub dziadkowie urodzili się w tym kraju. Problem polega jednak na tym, że Malezja celowo manipulowała danymi, aby umożliwić tym zawodnikom grę.
Weźmy na przykład dwóch piłkarzy, Imanola Machucę i Facundo Garcesa. Obaj mają tego samego agenta. Podejrzanym zbiegiem okoliczności jest to, że w malezyjskich dokumentach dziadkowie obu piłkarzy urodzili się w Penang (Malezja). Jednak kopie ich aktów urodzenia uzyskane przez FIFA pokazują zupełnie inną historię.
Dziadek Facundo Garcesa, Carlos Fernandez, urodził się w Villa Maria Selva (Santa Fe, Argentyna), a babcia Machuca, Concepcion Agueda Alaniz, urodziła się w Roldan, około 25 km od Rosario (Argentyna).
W jakiś sposób Malezja sprawiła, że ci ludzie urodzili się tysiące kilometrów stąd.
Kiedy bracia Barros Schelotto zapytali Machucę, czy ma jakichś krewnych w Malezji, odpowiedział po prostu: „Moja babcia”, po czym odwrócił się i odszedł. Jednak Machuca natychmiast udał się do Malezji, aby „załatwić sprawę”.
Według Ricardo Alvareza, dyrektora sportowego klubu macierzystego Velez Sarsfield, powód podany przez przedstawiciela Machuca jest trudny do uwierzenia. Powiedzieli, że zawodnik przebywa na wakacjach w Malezji. FAM nie zdołał jeszcze przedłożyć FIFA oryginalnych dokumentów potwierdzających obywatelstwo, ale wkrótce je doda.
Gazeta La Nacion donosiła, że masowa naturalizacja zawodników z ugruntowaną pozycją piłkarską to trend w azjatyckim futbolu, podobnie jak w Indonezji czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Malezja również chciała to zrobić, ale pospieszyła się i poszła w złym kierunku.
Argentyńska gazeta podsumowała: „To może być jeden z najpoważniejszych przypadków, z jakimi FIFA miała do czynienia w ostatnim czasie. Być może światowy autorytet piłkarski zdaje sobie sprawę, że konieczne jest ograniczenie tego trendu „bezkrytycznej naturalizacji”, który nie wiadomo, dokąd doprowadzi. Zwycięstwo nie należy do drużyny, która szkoli dobrych zawodników, ale do tej, która ma pieniądze na rekrutację zawodników z całego świata”.
Source: https://dantri.com.vn/the-thao/bao-argentina-noi-ro-bi-mat-goc-gac-cua-sao-nhap-tich-trai-phep-malaysia-20251024233725475.htm






Komentarz (0)