Prawie 186,5 miliona Amerykanów jest uprawnionych do głosowania w wyborach 5 listopada, które wyłonią 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jednak wybory prezydenckie to nie jedyny wyścig w USA. Wyborcy skorzystają również z prawa wyboru kandydatów na stanowiska na szczeblu federalnym, stanowym i lokalnym.
W wyborach federalnych wyborcy wybierają prezydenta oraz członków dwóch izb parlamentu: Izby Reprezentantów i Senatu.
Wybory do Izby Reprezentantów
Wyborcy we wszystkich 50 stanach USA wybierają członków Izby Reprezentantów. W sumie jest 435 miejsc, a wybory na każde z nich odbywają się co dwa lata.
Liczba członków Izby Reprezentantów przydzielanych każdemu stanowi jest ustalana na podstawie liczby ludności danego stanu. Zatem, jeśli stan straci lub zyska liczbę mieszkańców w spisie powszechnym, straci lub zyska miejsca w Izbie Reprezentantów.
Wśród nich znajdą się przedstawiciele sześciu okręgów bez prawa głosu w Izbie Reprezentantów (zwani delegatami stałymi lub komisarzami), reprezentujący terytoria USA.
Chociaż nie mają prawa głosu ani za, ani przeciw ustawom, korzystają z przywilejów i uczestniczą w niektórych innych funkcjach Izby. Te sześć obszarów obejmuje: Dystrykt Kolumbii, Portoryko, Samoa Amerykańskie, Guam, Mariany Północne i Wyspy Dziewicze.
Członkowie Izby Reprezentantów są wybierani co dwa lata.
Wybory do Izby Reprezentantów i Senatu również budzą zainteresowanie w USA. (Zdjęcie: News.az)
Wyścig do Senatu USA
W tym roku wyborcy będą mogli głosować na 33 miejsca w Senacie, czyli około jednej trzeciej ze 100. O obsadzie jednego miejsca zadecydują wybory uzupełniające.
Każdy stan ma dwóch przedstawicieli w Senacie. Skład Senatu stanowego nie jest oparty na liczbie ludności, jak w przypadku Izby Reprezentantów.
Obecnie w Senacie zasiada 49 republikanów, 47 demokratów i 4 niezależnych, w tym: senator Bernie Sanders z Vermont; senator Angus King z Maine; senator Joe Manchin z Zachodniej Wirginii; senator Kyrsten Sinema z Arizony
Wiceprezydent USA obejmie stanowisko przewodniczącego Senatu, będzie przewodniczył posiedzeniom Senatu i będzie miał decydujące głosy.
Oprócz głosowania nad ustawodawstwem, Senat musi zatwierdzić nominacje prezydenckie członków gabinetu, sędziów Sądu Najwyższego, innych sędziów federalnych i ambasadorów.
W obecnym wyścigu o miejsce w Senacie, osiem stanów, które są kluczowe, to: Montana, Wisconsin, Ohio, Nevada, Pensylwania, Michigan, Arizona i Teksas. Siedem z nich zajmują Demokraci. Obecnie tylko jedno miejsce zajmują Republikanie.
Wybory do Izby Reprezentantów i Senatu są ważne, ponieważ partia kontrolująca Kongres ma przewagę, jeśli chodzi o uchwalanie ustaw lub projektów ustaw, które bezpośrednio wpływają na program prezydenta.
Wybory gubernatora
Również w sezonie wyborczym 2024 wyborcy w 11 stanach i dwóch terytoriach wybiorą nowych gubernatorów.
Wybory gubernatorskie odbędą się w następujących stanach i terytoriach: Samoa Amerykańskie, Delaware, Indiana, Missouri, Montana, New Hampshire, Karolina Północna, Dakota Północna, Portoryko, Utah, Vermont, Waszyngton i Wirginia Zachodnia.
W listopadowych wyborach wyborcy wybiorą wiele stanowisk. (Zdjęcie: BBC)
Kolegium Elektorów
Zgodnie z amerykańskimi przepisami wyborczymi, wyborcy nie będą głosować bezpośrednio na prezydenta ani wiceprezydenta, lecz za pośrednictwem Kolegium Elektorów.
Dokonując wyboru na karcie do głosowania, wyborcy w rzeczywistości głosują na listę elektorów reprezentujących ich stan. Po zliczeniu i zatwierdzeniu głosów elektorzy zobowiązują się do głosowania na kandydata na prezydenta i wiceprezydenta.
Elektorzy ci oddają decydujące głosy na prezydenta i wiceprezydenta na grudniowym posiedzeniu Kolegium Elektorów. W tym roku głosowanie odbędzie się 17 grudnia.
W 48 stanach kandydat na prezydenta z największą liczbą głosów zdobywa wszystkie głosy elektorów danego stanu. W Maine i Nebrasce metoda jest inna.
Te dwa stany przydzielają swoich elektorów w oparciu o bardziej złożony system, który odzwierciedla głosy powszechne na poziomie stanowym i okręgów kongresowych. W rezultacie głosy Kolegium Elektorów w Maine i Nebrasce są często rozdzielane między obie partie.
Liczba elektorów w każdym stanie jest równa liczbie członków Izby Reprezentantów w tym stanie plus dwa, czyli liczba senatorów USA z każdego stanu. Na przykład Kalifornia ma 54 głosy w Kolegium Elektorów. Odpowiada to dwóm senatorom i 52 członkom Izby Reprezentantów.
Łącznie jest 538 elektorów. 535 z nich pochodzi z 50 stanów, a 3 z Dystryktu Kolumbii.
Przed wyborami partie polityczne w każdym stanie wybierają swoich elektorów. Elektorami są prawie zawsze przedstawiciele partii lub jej zwolennicy. W tym systemie kandydat, który zdobędzie większość głosów, niekoniecznie wygrywa wybory prezydenckie.
Źródło: https://vtcnews.vn/bau-cu-tong-thong-my-khong-chi-tim-ra-chu-nhan-nha-trang-ar904774.html






Komentarz (0)