Po długich negocjacjach Bayern Monachium oficjalnie osiągnął porozumienie w sprawie pozyskania napastnika Luisa Diaza z Liverpoolu za kwotę około 75 milionów euro. To pierwszy duży kontrakt „Szarych Tygrysów” latem 2025 roku po tym, jak nie udało się pozyskać Floriana Wirtza i Nico Williamsa. 

Luis Diaz wkrótce oficjalnie założy koszulkę Bayernu Monachium
Nie ma przesady w nazwaniu tego jednego z najbardziej znaczących transferów w Bundeslidze w tym roku. Mimo ukończenia 28 lat, Luis Diaz wciąż udowodnił swoją wartość w Liverpoolu. Dzięki szybkości, dryblingowi i inteligentnemu podejściu, kolumbijski napastnik strzelił 13 goli w Premier League w zeszłym sezonie – wszystkie dzięki sprytnym rajdom, a nie polegając zbytnio na kolegach z drużyny.
Rozwiązanie problemu dóbr publicznych
Ponieważ transfery Floriana Wirtza i Nico Williamsa nie przyniosły skutku, przybycie Luisa Diaza jest tymczasowym rozwiązaniem braku głębi ofensywnej Bayernu. Oczekuje się, że zapewni on skuteczne wsparcie Jamalowi Musiali i Alphonso Daviesowi, zwłaszcza że jego umiejętność koordynacji, wysokiego pressingu i cofania się do defensywy doskonale wpisuje się w filozofię piłkarską budowaną przez trenera Vincenta Kompany'ego.

Luis Diaz jest szybki, ma drybling i nowoczesne myślenie.
Diaz jest nie tylko wszechstronny w swoim stylu gry, ale ma również solidną budowę ciała. Poza poważną kontuzją kolana w 2022 roku, rzadko pauzował przez dłuższy czas. W ciągu ostatnich dwóch sezonów rozegrał ponad 9000 minut dla swojego klubu i reprezentacji, wykazując się solidnym przygotowaniem fizycznym. Może dobrze grać na wielu pozycjach, takich jak skrzydłowy, numer 10, a w razie potrzeby nawet „fałszywa dziewiątka”.

Bayern Monachium potrzebuje skrzydłowego najwyższej klasy, takiego jak Luis Diaz
Taką właśnie pozycję zajmuje Harry Kane w Bayernie Monachium. Harry Kane to klasyczny napastnik, często cofający się, by rozegrać piłkę i stworzyć przestrzeń dla „satelitów” wokół siebie. W swoim pierwszym sezonie w Bayernie (2024-2025) miał problemy z powodu braku wsparcia na skrzydle i rozciągania defensywy przeciwnika – z czym Diaz może sobie całkowicie poradzić.
Nowe oczekiwania wobec „Szarych Tygrysów”
W Liverpoolu pensja Diaza sięgała nawet 140 000 funtów tygodniowo i chociaż „The Kop” dwukrotnie proponowało przedłużenie kontraktu o dwa lata, zdecydował się odejść, szukając nowego wyzwania. Dla Bayernu Monachium jest to strategiczna transakcja, ponieważ bawarski klub chce odbudować skład po burzliwym sezonie.
Diaz nie jest tak wysoko oceniany jak Florian Wirtz, ale jest niewątpliwie znaczącym wzmocnieniem w porównaniu z Kingsleyem Comanem, Serge'em Gnabrym czy Leroyem Sané – zawodnikami, którzy często tracą formę lub doznają kontuzji na Allianz Arenie. Jeśli dobrze się zaaklimatyzuje, Diaz może pomóc Bayernowi zdobyć przewagę w Bundeslidze i dążyć do lepszych wyników w Lidze Mistrzów.

Oczekuje się, że Ljuis Diaz wkrótce dołączy do drużyny Allianz Arena.
Dzięki stabilnej grze i nowoczesnemu stylowi gry, Luis Diaz szybko umocni swoją pozycję na Allianz Arenie. Zarówno zarząd, jak i kibice „Szarych Tygrysów” oczekują, że ten kontrakt otworzy nowy rozdział w historii zespołu w sezonie 2025-2026.
Luis Diaz przybędzie do Monachium 29 lipca i tego samego dnia przejdzie badania medyczne . Podpisze kontrakt do 2029 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. FC Bayern zapłaci stałą kwotę 70 milionów euro plus 5 milionów euro premii za wyniki.
Źródło: https://nld.com.vn/bayern-munich-mong-cho-gi-o-manh-ghep-luis-diaz-196250729110103761.htm






Komentarz (0)