20 kwietnia, odpowiadając na wiadomość VTC News, pani Tran Thi No (45 lat, z Long An , tymczasowo zamieszkała w wiosce Quan Nam 4, gmina Hoa Lien, Hoa Vang, miasto Da Nang) powiedziała, że jej rodzina wysłała petycję do Komitetu Ludowego gminy Hoa Son, policji gminy Hoa Son i zarządu szkoły średniej Tran Quang Khai (gmina Hoa Son, dystrykt Hoa Vang) z prośbą o wszczęcie dochodzenia i rozpatrzenie sprawy pobicia jej córki przez grupę osób, w wyniku czego odniosła poważne obrażenia.
Według pani No, o godzinie 19:00 11 kwietnia jej córka - Nguyen Thi Nhu T. (12 lat, uczennica 6 klasy szkoły średniej Tran Quang Khai) - była w domu, gdy przyszedł jej syn Ph.Th. (uczeń 7 klasy tej samej szkoły) i zaprosił ją do zabawy.
Nguyen Thi Nhu T. została złapana za włosy i brutalnie pobita. (Zdjęcie wycięte z klipu)
W drodze do kościoła Phu Thuong, Ph.Th., Ph.T. (uczeń siódmej klasy, który został wyrzucony ze szkoły) i MH (uczeń ósmej klasy) brutalnie pobili T. Incydent został nagrany telefonem przez ucznia siódmej klasy o imieniu Ph.
Później Nguyen Thi Nhu T. wróciła do domu, ale nie powiedziała o tym rodzinie, ponieważ grożono jej, że jeśli to zrobi, znów zostanie pobita.
Rankiem 18 kwietnia, widząc, że jej dziecko kaszle krwią, ma ból brzucha, nudności, majaczy i opuchniętą głowę, pani Tran Thi No zabrała je do szpitala w Da Nang na badanie. Dziecko zostało przyjęte na Oddział Neurochirurgii na obserwację.
Po południu 19 kwietnia T. został wypisany ze szpitala w celu kontynuacji obserwacji w domu z rozpoznaniem „wstrząsu mózgu”.
W trwającym 1 minutę i 11 sekund klipie, który pani No udostępniła serwisowi VTC News, Nguyen Thi Nhu T. była ciągnięta ulicą przez koleżankę, która chwyciła ją za włosy. Koleżanka wielokrotnie kopała ją w brzuch, szyję i ramiona, uderzała kolanami, biła i policzkowała.
Pobity, T. mógł jedynie znieść bicie, nie odważając się stawić oporu. Wtedy do ataku dołączyła inna studentka, próbując zdjąć T. koszulę, ale jej się nie udało.
Następnie grupa studentek odeszła z miejsca zdarzenia, zostawiając ofiarę siedzącą na środku drogi w ciemności.
Według pani No, jej córka była wielokrotnie prześladowana i bita przez uczniów siódmej i ósmej klasy szkoły średniej Tran Quang Khai, czasami w wiosce Dai La, a czasami za bramą szkoły. Jednak z powodu braku dowodów nie złożyła skargi.
„ Zgłosiłam incydent i poprosiłam władze o zbadanie sprawy i surowe ukaranie osób, które biły moje dziecko, aby mogło ono nadal chodzić do szkoły. Dzisiaj odwiozłam dziecko do szkoły, ale nie odważyłam się wrócić do domu do pracy. Musiałam czekać, aby je odebrać, obawiając się, że zostanie ponownie pobite. Zgłosiłam również incydent wychowawcy i szkole, aby poprosić o podjęcie środków bezpieczeństwa dla mojego dziecka ” – powiedziała pani No.
W karcie wypisowej ze szpitala w Da Nang napisano, że T. doznał wstrząsu mózgu.
Dowódca policji gminy Hoa Son poinformował, że 17 kwietnia jednostka wezwała uczniów zamieszanych w przestępstwo do siedziby policji na przesłuchanie. Dwie uczennice, które pobiły T., są siostrami, ich rodzice są po rozwodzie i obecnie mieszkają z babcią. To dwa odosobnione przypadki, w których dochodzi do powtarzających się naruszeń.
„ Gdy tylko otrzymaliśmy informację, policja gminna podjęła działania w celu weryfikacji i wezwania osób zamieszanych w sprawę do podjęcia działań. Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami, działania te ograniczają się jedynie do odstraszania, edukacji i przekazania spraw rodzinie i lokalnym organizacjom do zarządzania ” – powiedział lider policji gminy Hoa Son.
Źródło






Komentarz (0)