
Żołnierze, którzy tymczasowo schronili się w koszarach, monitorowali i opiekowali się osobami starszymi, osobami z chorobami przewlekłymi, dziećmi i kobietami w ciąży. Dzięki temu czuli się bezpiecznie, czekając na przejście burzy.
W nadmorskich wioskach, takich jak Van Tuong na wyspie Ly Son, życie ludzi wciąż jest trudne, ich domy są prowizoryczne, więc w przypadku klęsk żywiołowych i burz stają w obliczu jeszcze większych trudności. Chociaż jednostka wojskowa jest dość ciasna, oficerowie i żołnierze oddają swoje miejsca ludziom, dzieląc się nimi i chroniąc ich podczas burz.
Dziś bezsenna noc. Ludzie w rejonie dotkniętym burzą, z wieloma zmartwieniami. W trudnych chwilach opieka i pomoc żołnierzy Straży Granicznej pomagały im czuć się bezpieczniej i wzajemnie się wspierać w pokonywaniu burzy.
Źródło: https://quangngaitv.vn/bo-doi-bien-phong-don-nguoi-dan-vao-don-vi-tru-bao-6509801.html






Komentarz (0)