Rosnące ceny gazu ziemnego i rosnąca niepewność będą decydować o sytuacji energetycznej Europy tej zimy. Wiele źródeł twierdzi, że nowy kryzys energetyczny może ponownie zapukać do drzwi regionu.
| Unia Europejska (UE) zgromadziła wystarczającą ilość rezerw gazu w podziemnych magazynach. (Źródło: AP) |
Ceny gazu ziemnego w Europie rosną, co odzwierciedla niepewność co do dostaw i rosnący popyt. Kraj wkracza w trzecią zimę od czasu rozpoczęcia przez Rosję ofensywy militarnej na Ukrainie.
Jak podaje agencja informacyjna Bloomberg , ceny gazu w regionie wzrosły w tym roku o około 45% z powodu rosnącego napięcia w Kijowie.
Unia Europejska (UE) ma wystarczającą ilość rezerw gazu w podziemnych magazynach, lecz jest ich wciąż za mało.
presja europejska
Dr Yousef Alshammari, prezes London School of Energy Economics (Wielka Brytania), skomentował: „Na rynku nadal dominuje nadpodaż. Pojemność magazynów gazu w UE osiągnęła 90% w sierpniu 2024 r., znacznie wcześniej niż zakładano. Obecnie pojemność magazynów gazu osiągnęła 95%.
Jednak duże zapotrzebowanie na ogrzewanie i energię elektryczną, spowodowane niskimi temperaturami, wystawiło na próbę możliwości dostaw gazu w bloku w pierwszych tygodniach listopada.
Według danych Europejskiej Infrastruktury Gazowej, w połowie listopada, gdy temperatury spadły, Europa wykorzystała blisko 4% (co odpowiada 4,29 miliardom m3) całkowitej pojemności magazynów gazu.
Dr Alshammari przewiduje, że wiosną 2025 r. poziom zapasów nie będzie tak wysoki jak wiosną 2024 r. Wówczas poziom zapasów gazu w magazynach regionu osiągnie 60% swojej pojemności.
Napięcia geopolityczne , napędzane przez USA i Rosję, stanowią główny czynnik ryzyka dla cen energii na kontynencie.
Dr Alshammari stwierdził: „Chociaż przewiduję, że to napięcie może osłabnąć pod rządami prezydenta elekta Trumpa, wydaje się, że ostatnie dni obecnej administracji USA jeszcze bardziej komplikują sytuację. Ceny ropy naftowej i gazu wahają się każdego dnia”.
Ceny gazu ziemnego w Europie osiągnęły 21 listopada najwyższy poziom od roku. Ceny wzrosły po tym, jak rosyjski Gazprom wstrzymał 16 listopada dostawy gazu ziemnego do Austrii z powodu sporu między tymi dwoma krajami.
Tymczasem kontrakt na tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę do Europy wygasa 1 stycznia 2025 roku. Po wygaśnięciu tego kontraktu połowa pozostałego gazu z Moskwy do UE zostanie wstrzymana. Warto zauważyć, że jest to okres, w którym zapotrzebowanie na gaz ziemny w regionie jest największe.
Jakiekolwiek zakłócenia w dostawach gazu z Moskwy do Europy mogą pogorszyć sytuację, zwłaszcza dla krajów zależnych od tych dostaw – powiedział dr Alshammari.
„To czynnik, który wywiera dodatkową presję na rezerwy UE. Spodziewam się, że ceny gazu będą nadal rosły w nadchodzących tygodniach, jeśli dostawy będą nadal zakłócone lub będzie się pogłębiać niestabilność” – powiedział dr Alshammari.
Brak dostaw gazu rurociągami z Rosji może doprowadzić do powrotu do węgla, co będzie miało szersze konsekwencje dla rynków energetycznych, powiedział prezes London College of Energy Economics.
Zmniejszenie importu gazu z Rosji w połączeniu ze wzrostem zapotrzebowania na energię spowoduje wzrost importu LNG do Europy.
„W dłuższej perspektywie uważam, że energia jądrowa powinna być wykorzystywana w Europie, być może poprzez handel energią między krajami regionu, które posiadają energię jądrową. Zmniejszyłoby to zależność od importu LNG z zagranicy” – przewiduje dr Alshammari.
| Kryzys energetyczny: Europa, lepiej przygotowana na zimę niż sądzono, wciąż nie może świętować (źródło: Reuters) |
Jak Europa może uciec od kryzysu energetycznego
Zapotrzebowanie na gaz w Europie spada od 2022 r. – z 350 mld m3 w 2022 r. do 295 mld m3 w roku ubiegłym.
Według Instytutu Ekonomiki Energetyki i Analiz Finansowych zużycie gazu w UE spadło o 3,2% w pierwszym półroczu 2024 r. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Wydaje się, że spadek ten jest wynikiem zwiększonego wykorzystania energii odnawialnej i udoskonalonych środków efektywności energetycznej.
Według dr. Alshammariego udział energii odnawialnej znacząco wzrósł w ciągu ostatniego roku, osiągając 44,7% produkcji energii elektrycznej w UE, co stanowi wzrost o 12,4% w porównaniu z rokiem 2022. Tymczasem udział paliw kopalnych zmniejszył się o 19,7% do 32,5% całkowitej produkcji energii elektrycznej w UE.
Jednak zdał sobie sprawę, że kryzysu energetycznego i gwałtownego wzrostu cen prądu nie da się uniknąć, opierając się wyłącznie na energii odnawialnej.
„Niektóre kraje europejskie, takie jak Austria, Norwegia i Islandia, są w dobrej sytuacji, aby korzystać z energii wodnej bez powodowania wzrostu cen energii. Ale niektóre inne kraje nie mogą tego zrobić w ten sposób” – powiedział dr Alshammari.
Stwierdził, że jednym z głównych czynników, które „uratowały” Europę podczas kryzysu energetycznego w 2021 i 2022 r., było oszczędzanie energii, ponowne wykorzystanie węgla i reaktywacja wielu elektrowni jądrowych.
W tym roku, gdy nowy kryzys energetyczny może „zapukać do drzwi” Europy, region ten również może wykorzystać powyższe czynniki, aby spektakularnie przezwyciężyć trudności, jakich doświadczył zimą 2022 roku.
Source: https://baoquocte.vn/khung-hoang-nang-luong-chau-au-bom-cang-kho-du-tru-khi-dot-van-lo-mot-mua-dong-co-ro-295128.html






Komentarz (0)