Wieczorem 6 listopada aktorka Kieu Trinh prowadziła transmisję na żywo, w której opowiadała, jak producent filmowy nie zapłacił jej należnej kwoty za film, który niedawno nakręciła.

W porównaniu do poprzednich przypadków historia Kieu Trinh To nic nowego i kwota nie jest duża, ale po raz kolejny pokazuje, że wietnamska produkcja telewizyjna ma zbyt wiele anomalii.
Kieu Trinh powiedziała, że po 20 latach pracy w zawodzie po raz pierwszy transmitowała na żywo tak nieprzyjemną sprawę. „Kwota 1,2 miliona VND to niewielka kwota, ale wiem, że wielu aktorom zalegają z pieniędzmi. Poczułam się zobowiązana, żeby nagłośnić tę sprawę” – powiedziała.
Umowa przewidywała 4 dni filmowania, ale w rzeczywistości film trwał tylko 3 dni.

Kieu Trinh podsumowuje swoją historię następująco:
Reżyser Hong Loan zaprosił Kieu Trinha do współpracy przy filmie. Serial komediowy Tet Sześć odcinków nakręcono w ciągu czterech dni.
Cena za odcinek wynosi 1,8 miliona VND. Kieu Trinh uważa, że jest to zbyt niska cena.
Ostatecznie obie strony zgodziły się nakręcić 6 odcinków w ciągu 4 dni za kwotę 8 milionów VND (co odpowiada 2 milionom VND dziennie).
Producenci skrócili jednak harmonogram zdjęć do zaledwie 3 dni i zapłacili Kieu Trinh 6 milionów VND. Straciła 1,2 miliona VND (po odliczeniu 800 000 VND, czyli 10% podatku dochodowego od osób fizycznych).
Kieu Trinh nie zgadzał się z tym i był zły na postawę producenta podczas współpracy.
Tymczasem reżyserka Hong Loan napisała na Facebooku, że nie ponosi winy i przedstawiła dowody, że pobierała 2 miliony VND za odcinek.
Według aktorki Kieu Trinh, para nie podpisała jeszcze kontraktu; porozumieli się jedynie za pośrednictwem wiadomości tekstowych i rozmów telefonicznych.
Pomijając kwestię, kto ma rację, a kto się myli, cena, jaką producent żąda za tak uznaną aktorkę jak Kieu Trinh, wprawiła wiele osób w osłupienie.
Proponowana stawka zaledwie 1,8 miliona VND za odcinek jest zdecydowanie za niska. Jest nawet niższa niż stawki, jakie aktorzy otrzymywali 10 lat temu.
Wynagrodzenia wietnamskich aktorów są niskie i maleją.
Ostatnio południowokoreański przemysł filmowy zmaga się z wygórowanymi pensjami koreańskich aktorów. Według... Według Newsen , Kim Soo Hyun zarabia 800 milionów wonów (około 15 miliardów VND) za odcinek. Królowa Łez.

Porównywanie go do koreańskich seriali jest niesprawiedliwe, ale patrząc na kwotę 1,8 mln VND za odcinek, jaką oferuje wietnamski producent, widać różnicę. Honoraria aktorów wietnamskich To jest... śmieszne.
Anonimowy aktor stwierdził, że taka jest właśnie sytuacja aktorów dzisiaj: „Przez ponad dekadę pensje aktorów nie uległy zmianie, a nawet spadły, co negatywnie wpływa na nasze życie”.
Zdarzają się przypadki, że aktorzy podpisują kontrakty na 30 odcinków, a w rzeczywistości liczba wyemitowanych odcinków jest znacznie większa, a aktorzy nie otrzymują dodatkowego wynagrodzenia za różnicę. To paradoks.
Co więcej, obecny stan produkcji filmowej jest niepokojący ze względu na wadliwe scenariusze, niedbałe procesy produkcyjne oraz presję wywieraną na aktorów i ekipy produkcyjne. Ma to znaczący wpływ na jakość filmu.
Być może nadszedł czas, aby producenci, aktorzy i ekipy produkcyjne podeszli do pracy poważnie i transparentnie. Ciężka praca każdego powinna być sprawiedliwie i rozsądnie wynagradzana, aby te żałosne oskarżenia wobec siebie nawzajem nie przynosiły już wstydu i zażenowania internetowi.
Aktorka Kieu Trinh oświadczyła: „Chcę, aby młodzi aktorzy wyciągnęli lekcję z tego incydentu: od teraz nie powinni wkładać zbyt wiele emocji w swoją pracę i powinni jasno wyrażać się o wszystkim”. Uważam, że brak szacunku ze strony ekipy produkcyjnej wobec aktorów obniża ich morale i wartość. |
Źródło






Komentarz (0)