W związku ze sprawą dyrektora szkoły, który wykorzystał swoją pieczęć do pożyczenia ponad 5 miliardów VND, a następnie potajemnie sprzedał szkołę, władze właśnie zażądały wszczęcia śledztwa w sprawie przywłaszczenia aktywów kierownictwa szkoły średniej Binh Minh.
Szkoła została po cichu sprzedana, ale stare długi nadal pozostały, a władze odkryły, że poprzednie kierownictwo szkoły miało oznaki defraudacji - Zdjęcie: THE THE
Rankiem 14 lutego źródło Tuoi Tre Online poinformowało, że Departament Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych prowincji Dak Lak poinformował o przekazaniu akt sprawy dyrektora szkoły, który pożyczył pieniądze pod pieczęcią, a następnie potajemnie sprzedał szkołę policji w celu zbadania oznak defraudacji aktywów, do której dochodziło w tej placówce w latach 2019–2022.
Dyrektor potajemnie sprzedał szkołę i „magicznie” zamienił wierzycieli w... nauczycieli.
Wcześniej mieszkaniec o nazwisku K. wysłał petycję do Ludowego Komitetu prowincji Dak Lak, w której oskarżył dyrektora szkoły średniej Binh Minh (obecnie szkoły średniej Buon Ma Thuot, położonej w dzielnicy Khanh Xuan, w mieście Buon Ma Thuot) o defraudację.
Według oskarżyciela, od 2001 roku do chwili obecnej uczył i pobierał wynagrodzenie wyłącznie w szkole średniej w dystrykcie Krong Ana i nigdy nie pracował w żadnym innym miejscu. Jednak przez 4 lata, od 2019 do 2022 roku, urząd skarbowy nieustannie upominał go o zaległość podatkową od dochodów z pracy w dwóch jednostkach (szkoła, w której uczy, oraz Szkoła Średnia Binh Minh – PV).
Po przeprowadzeniu dochodzenia pan K. dowiedział się, że dyrektor szkoły średniej Binh Minh podszywał się pod niego, aby dopełnić wszystkich procedur związanych z podpisaniem umowy o nauczanie i otrzymywaniem miesięcznych wynagrodzeń za powyższe 4 lata.
„W rezultacie stale przypominano mi o złym przykładzie unikania płacenia podatków i krytykowano mnie ze strony władz. Krewni podejrzewali, że mam pieniądze, ale nie przynosiłem ich do domu, co powodowało rodzinne spory” – powiedział oskarżyciel portalowi Tuoi Tre Online .
Zanim doszło do tego „niespodziewanego” incydentu z długiem podatkowym, pan K. i 20 innych osób złożyło skargę przeciwko pani Tu Thi Hong Hoa – byłej dyrektorce i byłej przewodniczącej rady dyrektorów szkoły średniej Binh Minh – za pożyczenie łącznie ponad 5 miliardów VND, a następnie potajemną sprzedaż szkoły, co dawało oznaki zbycia aktywów.
Pożyczając pieniądze od ludzi i nauczycieli, pani Hoa zawsze używała pieczęci szkoły, aby wierzyciele mieli do niej zaufanie.
Istnieją oznaki popełnienia przestępstw
W związku z tym przedstawiciel Departamentu Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych prowincji Dak Lak powiedział, że skarga pana K. została przekazana do jednostki, która zajmie się nią Prowincjonalny Komitet Ludowy.
Jak wynika z dokumentów nadal przechowywanych w Szkole Średniej Buon Ma Thuot, od maja 2020 r. do grudnia 2022 r. pan K. prowadził 14 kursów nauki jazdy na poziomie B2 i otrzymał od szkoły wynagrodzenie w wysokości prawie 150 milionów VND.
Nowy właściciel i dyrektor szkoły zaprzeczyli swojej odpowiedzialności, twierdząc, że nie mają nic wspólnego ze starym długiem szkoły średniej Binh Minh - Zdjęcie: THE THE
Jednakże pan K. zeznał, że w latach 2019–2022 nie brał udziału w nauczaniu jazdy, nie podpisywał dokumentacji dydaktycznej i nie potwierdzał odbioru wynagrodzeń, w tym gotówki lub przelewów, w Szkole Średniej Binh Minh.
Według kierownictwa departamentu, po ustaleniu, że zachowanie szkoły średniej Binh Minh Secondary School wskazuje na oznaki przestępstwa, 21 stycznia 2025 r. departament przekazał akta sprawy do Agencji Śledczej Policji Prowincji Dak Lak w celu przeprowadzenia dochodzenia i zajęcia się nim zgodnie z przepisami prawa.
Omawiając tę kwestię, pan Nguyen Huy Tuan – dyrektor szkoły średniej Buon Ma Thuot – potwierdził, że współpracował z inspektorem Departamentu Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych, zgodnie ze skargą pana K. Szkoła przekazała władzom całą dokumentację sprawy.
Według pana Tuana, zarchiwizowane akta zostały przesłane, szkoła współpracowała z departamentem i obecnie nie ma dalszych informacji. Pan Tuan dodał również, że nie został powiadomiony o przekazaniu akt sprawy policji.
Nowy właściciel szkoły twierdzi, że „nie ma to nic wspólnego ze starym długiem”
W odniesieniu do długu w wysokości ponad 5 miliardów VND, który pani Hoa – była dyrektorka szkoły średniej Binh Minh – pożyczyła od ponad 20 osób, posługując się pieczęcią szkoły, pan Tuan powiedział, że nowa szkoła nie była w to zaangażowana. Pożyczanie przez panią Hoa, nadużywanie swojej pozycji, a następnie używanie pieczęci szkoły do zaciągania pożyczek, to jej osobista sprawa.
„Kupiliśmy szkołę wraz z dokumentami, zapisami, notarialnym poświadczeniem i została ona uznana przez Prowincjonalny Komitet Ludowy. Objąłem szkołę 26 października 2024 roku. Wcześniej nie wiedziałem, ponieważ nią nie zarządzałem. Po przyjeździe tutaj zmieniłem nazwę szkoły i uzyskałem licencję” – powiedział pan Tuan.
Jak donosi Tuoi Tre Online , w latach 2018–2023 pani Hoa pożyczyła ponad 5 miliardów VND od ponad 20 osób, ale nie spłaciła pożyczki, a następnie po cichu sprzedała szkołę. Mieszkańcy i nauczyciele złożyli petycję do Prowincjonalnego Komitetu Ludowego i odpowiednich wydziałów, aby zapobiec przeniesieniu i zmianie nazwy szkoły do czasu spłaty długu.
Departament Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych prowincji Dak Lak uważa, że zmiana dyrektora i członków zarządu szkoły Binh Minh jest zgodna z przepisami. Pożyczki i transfery między mieszkańcami a szkołą są stosunkami cywilnymi, a nie podlegają kompetencjom departamentu, dlatego rozstrzyganie sporów odbywa się na drodze sądowej.
Source: https://tuoitre.vn/chuyen-cong-an-dieu-tra-vu-hieu-truong-vay-no-5-ti-roi-am-tham-ban-truong-20250214075554874.htm






Komentarz (0)