
Trzy kluby MLS walczą o kontrakt z brazylijską supergwiazdą, a Chicago Fire jest jednym z nich. Chociaż Inter Miami, gdzie grają Messi i Suarez, jest zainteresowany Neymarem, nie jest w stanie spełnić wymogów ligi dotyczących wynagrodzenia. Dlatego Chicago Fire, rywal Interu Miami w Konferencji Wschodniej, aktywnie zabiega o Neymara, będąc gotowym spełnić wszystkie jego wymagania dotyczące wynagrodzenia i zakwaterowania.
Chociaż Chicago Fire nie ma ostatnio imponującej passy, są gotowi zainwestować znaczne środki w czołowe gwiazdy, po tym jak wcześniej pozyskali Bastiana Schweinsteigera. Jednak ich szanse na pozyskanie Neymara pozostają pod dużym znakiem zapytania. Oprócz Chicago Fire, innym klubem jest podobno San Diego FC, klub, w który zainwestował znaczną kwotę egipski miliarder Mohamed Mansour. Mansour, właściciel konglomeratu o wartości 6 miliardów dolarów i były minister transportu Egiptu, również buduje silny zespół z dużymi ambicjami, gotowy zainwestować pieniądze w pozyskanie zarówno Neymara, jak i Kevina De Bruyne.
Klub San Diego FC, kierowany przez miliardera Mansoura, pragnie przekształcić drużynę w potęgę, o czym świadczy znacząca inwestycja w akademię piłkarską liczącą ponad 160 zawodników. San Diego ma dużą populację Latynosów, co może być atutem w przyciąganiu utalentowanych piłkarzy, takich jak Neymar. Mansour planuje pozostawić dwa wolne miejsca na liście Designated Player dla Neymara i De Bruyne'a. Pozwoliłoby to obu zawodnikom otrzymywać wysokie pensje w zależności od ich kontraktów, bez ograniczeń wynikających z limitu wynagrodzeń w lidze, co zwiększyłoby ich chęć dołączenia do zespołu i dodatkowo zwiększyłoby atrakcyjność MLS dla kibiców.
Source: https://baodaknong.vn/clb-my-moi-neymar-va-de-bruyne-lam-doi-trong-voi-messi-va-suarez-240538.html






Komentarz (0)