
Wchodząc do meczu, żeńskie kluby Melbourne City pokazały swoją przewagę już od pierwszych minut, całkowicie dominując nad Ho Chi Minh City Women's Club. Już na początku meczu McNamara otworzyła wynik celnym strzałem obok bramkarki Kim Thanh, stawiając reprezentantkę Wietnamu w pozycji biernej. Niecałe kilka minut później Apostolakis kontynuowała swoją ofensywną passę, posyłając potężny strzał z dystansu, podwajając przewagę gości.
W kolejnych minutach Melbourne City kontynuowało ofensywne tempo, podczas gdy Ho Chi Minh City Women's Club praktycznie nie potrafiła wypracować sobie przewagi nad piłką. Dopiero w 30. minucie reprezentantka Wietnamu zaczęła odzyskiwać kontrolę nad grą, utrzymując się dłużej przy piłce, ale nie stwarzając sobie groźnych sytuacji.
W 40. minucie Melbourne City pokazało swoją płynną koordynację, organizując podanie w środku pola. Piłka została podana w pole karne Ho Chi Minh City Women's Club, gdzie Davidson podał ją z powrotem do McMahona, który celnie wykończył akcję, podwyższając wynik na 3:0. Taki sam wynik utrzymał się w pierwszej połowie, odzwierciedlając całkowitą dominację drużyny przyjezdnej.
W drugiej połowie Ho Chi Minh City Women's Club próbowało przesunąć formację do przodu dzięki Huynh Nhu, stwarzając kilka groźnych sytuacji. W 75. minucie Phan Thi Trang popisała się umiejętnościami dryblingu, mijając dwie zawodniczki Melbourne City, zanim została zablokowana i zmuszona do faulu. W 81. minucie McNamara miała kolejną szansę na spotkanie z bramkarką Kim Thanh, ale jej strzał z bardzo wąskiego kąta okazał się niecelny.
Pomimo prób zwiększenia presji w drugiej połowie, klub Ho Chi Minh City Women's Club wciąż był bezradny wobec solidnej obrony Melbourne City. Mecz zakończył się zwycięstwem reprezentantki Australii 3:0, co odzwierciedlało różnicę klas między obiema drużynami.
Source: https://hanoimoi.vn/clb-nu-thanh-pho-ho-chi-minh-thua-0-3-clb-melbourne-city-tai-cup-c1-chau-a-723960.html






Komentarz (0)