6 lipca policja okręgu Thanh Nhat w prowincji Dak Lak pilnie weryfikuje informacje od matki, która oskarżyła swojego syna o pobicie przez nauczyciela, w wyniku czego powstały siniaki na pośladkach.
Lider Komitetu Ludowego Dzielnicy Thanh Nhat potwierdził incydent i powiedział, że policja dzielnicowa współpracowała z rodzicami i innymi podmiotami w celu wyjaśnienia sprawy.
„Naszym celem jest ochrona dzieci i surowe podejście do naruszeń” – podkreślił przywódca.

Rodzina potępia nauczycielkę za uderzenie ucznia siódmej klasy w pośladki 20 razy (zdjęcie: Uy Nguyen).
Wcześniej, pewna matka opublikowała na Facebooku zdjęcia i treści potępiające jej syna, ucznia siódmej klasy, który został pobity z odległości 20 metrów w pośladki przez swojego nauczyciela, co spowodowało siniaki. Powodem miało być nieprawidłowe odrobienie pracy domowej.
Matka dziecka (która poprosiła o zachowanie anonimowości) powiedziała reporterom, że jej syn uczęszcza na dodatkowe lekcje matematyki i nauk przyrodniczych w domu 31-letniego nauczyciela przy ulicy Nguyen Khoa Dang (dzielnica Thanh Nhat) za opłatą 600 000 VND miesięcznie.
Do zdarzenia doszło 3 lipca. Z powodu złego odrabiania prac domowych, jej syn był wielokrotnie uderzany przez nauczyciela w pośladki z odległości 20 metrów. Początkowo dziecko ukrywało to przed matką, a rodzina dowiedziała się o tym dopiero, gdy usłyszała rozmowę dzieci.
„Kiedy zobaczyłam siniaki na pupie mojego syna, byłam bardzo zdenerwowana i nie mogłam uwierzyć, że nauczycielka tak się zachowała. Kiedy się poskarżyłam, nauczycielka wyjaśniła, że pobiła mojego syna z powodu presji w pracy i presji związanej z wychowywaniem małego dziecka. Nie zaakceptowaliśmy tego wyjaśnienia i zgłosiliśmy incydent na policję” – podzieliła się oburzona matka.
Według relacji matki, po przeprowadzeniu dochodzenia, nauczycielka pobiła nie tylko jej syna, ale również wielu innych uczniów na zajęciach dodatkowych.
„Po interwencji władz nauczycielka przyszła do domu rodziny, aby przeprosić. Nie wybaczamy tego zachowania, dlatego nie usuniemy posta opublikowanego w mediach społecznościowych. Nadal jednak chcę, aby nauczycielka miała możliwość wyjścia, dlatego nie podam nazwy ani szkoły, w której pracuje” – powiedziała matka.
Rodzic wyraził opinię, że dopuszczalne jest, aby nauczyciele wymierzali uczniom jedno lub dwa uderzenia trzciną w ramach środka odstraszającego, ale dotkliwe bicie uczniów w celu rozładowania osobistej presji i frustracji jest niedopuszczalne.
Ta nauczycielka pracuje w szkole w mieście Buon Ma Thuot w prowincji Dak Lak.
Source: https://dantri.com.vn/giao-duc/co-giao-day-them-bi-to-danh-nam-sinh-20-roi-do-lam-nham-bai-tap-20250706125442466.htm






Komentarz (0)