Głosowanie 12 grudnia 193-osobowego Zgromadzenia Ogólnego ONZ nad projektem rezolucji domagającej się natychmiastowego zawieszenia broni ze względów humanitarnych w konflikcie izraelsko-palestyńskim w Strefie Gazy będzie się prawdopodobnie odbywać w tej sprawie, poinformowali dyplomaci 10 grudnia.
Dym unosi się po izraelskich atakach w Chan Junis w południowej Strefie Gazy. Zdjęcie: Reuters
Decyzja ta była następstwem głosowania przeprowadzonego 8 grudnia, w którym 13 z 15 członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, w tym Rosja i Chiny, opowiedziało się za rezolucją, podczas gdy USA zawetowały ją, a Wielka Brytania wstrzymała się od głosu.
Zastępca Stałego Przedstawiciela USA przy ONZ Robert Wood stwierdził, że rezolucja jest „daleka od rzeczywistości” i „nie będzie mogła zostać wdrożona”, podczas gdy Rosja skrytykowała amerykańską politykę zagraniczną, twierdząc, że jest ona nieskuteczna i że potrafi jedynie chronić sojuszników i uniemożliwić Radzie Bezpieczeństwa interwencję w tej sprawie.
Pozostali członkowie Rady Bezpieczeństwa wyrazili rozczarowanie faktem, że rezolucja domagająca się humanitarnego zawieszenia broni nie została przyjęta. Przedstawiciel Palestyny przy ONZ stwierdził, że życie milionów Palestyńczyków jest zagrożone; pokój i bezpieczeństwo regionalne i międzynarodowe zostały poważnie naruszone.
Na początku października Zgromadzenie Ogólne przyjęło rezolucję wzywającą do „natychmiastowego, trwałego i zrównoważonego zawieszenia broni ze względów humanitarnych, prowadzącego do zakończenia działań wojennych”.
Hoai Phuong (według Reutersa)
Źródło






Komentarz (0)