Uważane za „plagiat”
Studentka opowiadała: „Słyszałam, jak wykładowca przypomniał mi, że użycie sztucznej inteligencji do napisania eseju będzie uznane za plagiat, jeśli zostanie wykryte, ale nie wiedziałam, że wykładowca to wykryje. Pewnego dnia, kiedy wykładowca rozdawała pracę, zemdlałam, gdy otrzymałam ocenę, ponieważ odkryła, że w pracy wykorzystano sztuczną inteligencję i odjęto mi punkty”.
Student powiedział, że po wysłuchaniu wyjaśnień wykładowcy przez chwilę zrozumiał, że oprócz sztucznej inteligencji, korzystanie z oprogramowania do tłumaczeń z języka wietnamskiego na angielski wiąże się również z ryzykiem uznania go za sztuczną inteligencję i sprawdzenia pod kątem plagiatu.
„Mam nadzieję, że moja historia będzie dla was nauczką, żebyście byli ostrożniejsi podczas nauki przedmiotów związanych z pisaniem. Odjęto mi 50% punktów, nie wiem, czy zdam ten przedmiot” – podzielił się ten uczeń.
ChatGPT to jedno z narzędzi AI, które może dostarczać wielu informacji i tworzyć treści zgodnie z żądaniem użytkownika.
ZRZUT EKRANU TWITTERA
Wiadomo, że obecnie istnieją dziesiątki narzędzi AI, które można wykorzystać do tworzenia treści na podstawie słów kluczowych lub pytań, co jest potężnym narzędziem dla wielu zawodów w wielu dziedzinach, w tym w edukacji i szkoleniach.
Przedstawiciel Uniwersytetu Języków Obcych i Technologii Informacyjnych w Ho Chi Minh, komentując tę kwestię, powiedział: „Uczelnia nie zabrania studentom korzystania ze sztucznej inteligencji (AI) w celu wspierania nauki. Jednak wykładowcy i studenci muszą być transparentni, jasno określać nazwy używanych narzędzi AI i jasno rozumieć ograniczenia AI”.
Według tego przedstawiciela, uczelnia opracowała szereg aplikacji opartych na sztucznej inteligencji (AI) w oparciu o API OpenAI, z których wykładowcy i studenci mogą korzystać, aby poprawić efektywność uczenia się i nauczania. „Ponadto wydziały aktywnie zmieniają swoje metody oceny uczniów, aby dostosować się do rosnącego wykorzystania sztucznej inteligencji. W razie potrzeby uczelnia korzysta z płatnych usług wykrywania wykorzystania sztucznej inteligencji” – dodał przedstawiciel Wyższej Szkoły Języków Obcych i Informatyki (WSIiIZ).
Narzędzia wsparcia, a nie „myśl za ciebie, działaj za ciebie”
Dr Tran Huu Duy, kierownik Wydziału Szkolenia Uniwersytetu Dalat, powiedział, że obecnie na uczelni nie obowiązują żadne konkretne przepisy regulujące wykorzystywanie przez studentów sztucznej inteligencji do pisania testów, esejów i prac dyplomowych.
„Jednak podczas pisania esejów i prac dyplomowych istnieje komisja oceniająca lub broniąca. Jeśli wykładowca wykryje, że student korzysta ze sztucznej inteligencji, zostanie on oblany. Moim zdaniem, sztuczna inteligencja jest jak Google – to narzędzie wspomagające. Jeśli wiesz, jak jej używać, aby wspomóc naukę, jest bardzo dobra, ale jeśli przepisujesz ją dokładnie na potrzeby ocenianej lekcji, zdecydowanie nie jest akceptowalna” – powiedział dr Duy.
Mistrzyni Nguyen Thi Xuan Dung, dyrektor Centrum Medialnego Uniwersytetu Technologicznego w Ho Chi Minh, powiedziała, że studenci wykorzystujący sztuczną inteligencję do pisania esejów, prac dyplomowych i raportów... to także sposób na zastosowanie technologii w nauce, badaniach i przyszłej pracy.
„Powinniśmy jednak postrzegać sztuczną inteligencję jedynie jako asystenta, który skutecznie wspiera naukę i pracę, zapewniając tym samym więcej źródeł informacji, pozwalających na selekcję i systematyzację wiedzy, zrozumienie problemów i rozwiązywanie ich na swój własny sposób, a nie tylko kopiowanie wiedzy. Wykorzystując ją w ten sposób, sztuczna inteligencja z pewnością będzie skuteczna” – powiedział Mistrz Dung.
Tymczasem adiunkt dr Do Phu Tran Tinh, kierownik Katedry Ekonomii na Uniwersytecie Ekonomii i Prawa (Uniwersytet Narodowy w Ho Chi Minh), powiedział, że pozwala studentom korzystać ze sztucznej inteligencji, ponieważ jej zakaz byłby sprzeczny z trendem ery 4.0. Jednak adiunkt dr Tinh będzie korzystał z oprogramowania do sprawdzania plagiatu.
„W erze 4.0 tradycyjne metody nauczania i oceniania muszą ulec zmianie. Ważne jest, aby oceniać zdolność uczniów do syntezy, analizy i tworzenia. Uczniowie będą świadomi konsekwencji, jeśli będą polegać na technologii. Dlatego Ministerstwo Edukacji i Szkolenia oraz szkoły muszą zbadać i opracować ogólne przepisy, a wykładowcy powinni jedynie doradzać i ostrzegać uczniów” – skomentowała dr Tinh, adiunkt.
Na Uniwersytecie Hoa Sen przepisy w tej sprawie są bardziej szczegółowe. Pan Nguyen Tien Lap, Kierownik Działu Szkoleń, powiedział: „W przypadku, gdy student dopuści się plagiatu w zakresie od 20% do 50% całej pracy, wykładowca zleci jej przepisanie i obniży ocenę o 25% do 50%. Ponadto student musi napisać esej o wpływie plagiatu, liczący około 500 słów, lub wziąć udział w specjalistycznym szkoleniu poświęconym plagiatowi. Jeśli student nie zastosuje się do tego wymogu w ciągu 2 tygodni, zostanie on ukarany na poziomie szkoły”.
Według pana Lapa, jest to obecnie obowiązująca regulacja dotycząca plagiatu w kontekście korzystania z narzędzi sztucznej inteligencji do pisania esejów i prac dyplomowych w szkole. „Szkoła jest szczególnie zaniepokojona tą kwestią i opracowuje oraz aktualizuje przepisy dotyczące uczciwości akademickiej, określając każdą formę postępowania” – dodał pan Lap.
Link źródłowy
Komentarz (0)