Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Podróż z przestrzeni płaskiej do wielowymiarowej w dziełach Dinh Phonga

(NB&CL) W Hanoi odbywa się wystawa „Malarstwo i rzeźba Dinh Phong”, na której prezentowanych jest 31 reprezentatywnych dzieł, dokumentujących twórczą drogę artysty Dinh Phonga – wyjątkowej postaci we współczesnej praktyce wizualnej.

Công LuậnCông Luận04/12/2025

Dzieło – element identyfikujący twórcę

Choć pojawił się w świecie sztuki dopiero kilka lat temu, nazwisko Dinh Phonga jest uznawane za nowe zjawisko we współczesnej sztuce wietnamskiej. Zaczął zajmować się sztuką bez szkoły, jedynie samodzielnie, obserwując, czytając i wymieniając się z poprzednimi artystami, pielęgnując podziw i ducha nieustannej eksploracji .

Dlatego właśnie jego prace zdają się nie być ograniczone przez akademików ani stereotypy, by stworzyć niepowtarzalny styl. Według badacza sztuki Quach Cuonga, Dinh Phong, jako samouk, nie jest ograniczony akademickimi standardami, nie dąży do ilustrowania świata , lecz pozwala mu manifestować się poprzez emocje.

1(4).jpg
Publiczność obejrzała wystawę.

Według badacza sztuki Vu Huy Thonga, kuratora wystawy, osoby zajmujące się malarstwem lub rzeźbą mają niezwykle zróżnicowane punkty wyjścia, wynikające z mnogości indywidualnych, zbiorowych i społecznych potrzeb oraz różnych epok. Do identyfikacji twórców, dziś bardziej adekwatne jest pojęcie „artysty” niż rzeczownik „malarz, rzeźbiarz”, który zawiera uprzedzenia dotyczące osiągnięć i kwalifikacji zawodowych. Dinh Phong jest właśnie takim „artystą”.

Również dlatego, że nie chodził do szkoły, Dinh Phong zaskoczył wszystkich, tworząc imponującą liczbę prac. Po raz pierwszy pojawił się na wystawach indywidualnych „Flying Man and Surreal Dream” (2020), „Surreal Dream” (2021) oraz na wspólnej wystawie z rzeźbiarzem Dao Chau Hai w 2022 roku. Obecnie ma „majątek” setek prac, wykonanych z wykorzystaniem wielu materiałów, które wymagają czasu, techniki i wysokich kosztów. „Obserwując taką liczbę prac, nikt nie pomyślałby, że to efekt zaledwie około 5 lat pracy. Tylko dzięki ciągłej praktyce, nawet bez stawiania sobie celów artystycznych, Dinh Phong mógł to osiągnąć” – powiedział kurator Vu Huy Thong.

4.jpg
3.jpg
Koledzy są bardzo podekscytowani pracami Dinh Phonga.

Obrazy i rzeźby są w harmonii

Artysta Dinh Phong doszedł do sztuki poprzez malarstwo. Jego obrazy nie szkicują i nie ograniczają kompozycji, pozwala dłoniom i kolorom podążać za rytmem swoich emocji. Badacz sztuki Quach Cuong wierzy, że to właśnie wyzwala wolną i autentyczną energię, energię, która pojawia się tylko u artystów, którzy odważą się „malować duszą”.

Jednak pomimo wielu niejednoznacznych, zniekształconych, surrealistycznych projekcji, Dinh Phong nadal posługuje się dość wyraźnymi liniami, aby zarysować kształty, tworząc tło, na którym oko widza może rozpoznać strukturę. Krzywe, linie proste, połączone lub nakładające się bryły kształtów często sugerują głębię – światło, cień lub cieniowanie, gdy bloki koloru lub kształtu nakładają się na siebie lub zachodzą na siebie.
„Dinh Phong często pozwala blokom koloru poruszać się po płótnie niczym strumienie – nie rozpuszczają się, lecz zderzają, wirują, dryfują i oddziałują na siebie. W rezultacie powierzchnia obrazu staje się „żywa” – światło promieniuje z wnętrza, dając wrażenie obserwowania poruszającego się nieba” –
skomentował badacz Quach Cuong.

Według Quacha Cuonga, z estetycznego punktu widzenia, jest to forma twórczości, często określana jako „spontaniczne generowanie kształtu i koloru” – kiedy obraz nie jest już zmuszony do przypominania rzeczywistości, lecz staje się symbolem wewnętrznego „ja”. Obrazy Dinha Phonga są zatem niczym wolna, unosząca się dusza, znajdująca równowagę między rzeczywistością a iluzją.

Na trzech poprzednich wystawach Dinh Phong używał wyłącznie akrylu na płótnie, co – według kuratora Vu Huy Thonga – nie wyróżniało się pod względem materiału ani techniki, poza nietypowym układem paneli i kształtami w stylu malarstwa abstrakcyjnego. Jednak na czwartej wystawie artysta Dinh Phong wprowadził niezwykłe innowacje, zastępując powszechnie stosowane materiały malarskie metalem. Jego obrazy nadal są zasadniczo dwuwymiarowe, ale blachy miedziane są trawione kwasem, malowane, podgrzewane, szlifowane, młotkowane, dziurkowane… W połączeniu z pogniecioną siatką metalową lub farbą akrylową za pomocą technik klejenia i łączenia, tworzą one nowe wrażenie estetyczne.

Badacz Quach Cuong uważa, że ​​wkraczając w okres twórczy 2024-2025, Dinh Phong odszedł od płaszczyzny płótna – tradycyjnej przestrzeni malarskiej – by otworzyć nowy kierunek praktyki, wykraczający poza jej granice. Jeśli obrazy Dinha Phonga są przepływem energii, to jego rzeźby są formą tej energii. Wybrane przez niego materiały – brąz, stal nierdzewna i emaliowana ceramika – pozwalają mu zarówno wyrazić gęstość, jak i poszerzyć pustkę, tworząc efekt zarówno widoczny, jak i niewidoczny. Dinh Phong obchodzi się z bryłami z bardzo delikatnym wyczuciem: powierzchnie są zakrzywione, rozpostarte, czasami rozkwitające poza osią – stwarzając wrażenie sięgania poza siebie, jakby materia uwalniała się od swoich ograniczeń… To rzeźbiarski język wolności, podobny do sposobu, w jaki traktuje przestrzeń barw w malarstwie: nie gęsta, lecz otwarta, nie gęsta, lecz oddychająca, nie kończąca się, lecz rozprzestrzeniająca…

2(3).jpg
Artysta Dinh Phong nie nadaje tytułów poszczególnym dziełom, lecz po prostu nazywa je „obrazem” lub „posągiem”, pozwalając widzom na swobodną kontemplację i rysowanie własnych, osobistych doświadczeń.

Od emocji do filozofii życia

Dla artysty Dinh Phonga czwarta wystawa jest owocem podróży, która łączy w sobie kreatywność i pokonywanie impasów. Jak sam przyznał, zaczął malować 5 lat temu, ale gdy wciąż pracował z tym samym materiałem i motywem, stracił zainteresowanie. W tym impasie Dinh Phong odwrócił się, by obserwować otaczający go świat materialny. Następnie wybrał brąz, żelazo i metalową siatkę do eksperymentów.

Znalezienie nowego materiału jest jak zagubienie się w ciemnym lesie i nagłe ujrzenie światła. Czuję się, jakbym dryfował pośrodku oceanu, moja łódź tonie, ale znalazłem koło ratunkowe. Jestem taki szczęśliwy” – powiedział artysta Dinh Phong.

Według badaczy, obrazy i rzeźby Dinh Phonga łączy jedno: interakcja między człowiekiem a wszechświatem. Jego dzieła nie tylko tworzą efekty wizualne, ale także przywołują filozoficzną ideę dotyczącą losu materii i człowieka we wszechświecie, nadgryzionych zębem czasu. Dla Dinh Phonga każde pęknięcie, każda plama rdzy nie jest przypadkowa, lecz symbolem nieuchronnej niedoskonałości istnienia. Można powiedzieć, że Dinh Phong jest dziś w Wietnamie rzadkim przypadkiem: zaczyna od malowania, ale myśli jak rzeźbiarz.

Artysta Thanh Chuong, dzieląc się wrażeniami na wystawie, powiedział, że oglądał obrazy z ekscytacją i zaskoczeniem. Dotykał obrazów, uważnie je obserwował i był niezwykle podekscytowany, ponieważ nie spodziewał się, że nowe materiały można tak dobrze wykorzystać w sztuce. Artysta Thanh Chuong powiedział, że chociaż jest osobą lubiącą zmiany, nigdy nie odważył się dokonać tak silnego przełomu. Dla Dinh Phonga ten przełom tworzy efektowne, piękne i niezwykle interesujące wrażenie artystyczne.

Według badacza Quach Cuonga, analizując wszystkie dzieła artysty Dinh Phonga, można dostrzec wyraźną „podróż ewolucyjną”: od wyobraźni do materii, od płaskiej powierzchni do przestrzeni, od emocji do filozofii. Jego sukces dowodzi siły intuicyjnego myślenia połączonego z samoświadomością, co świadczy o zdolności do tworzenia twórczej filozofii – co jest niezwykle rzadkie we współczesnej sztuce wietnamskiej.

Source: https://congluan.vn/hanh-trinh-tu-mat-phang-den-khong-gian-da-chieu-trong-sang-tac-cua-dinh-phong-10320306.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.
Stolica żółtej moreli w regionie centralnym poniosła duże straty po dwóch klęskach żywiołowych

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Liczba klientów kawiarni Dalat wzrosła o 300%, ponieważ właściciel odgrywa rolę w „filmie o sztukach walki”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt