Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Zrozum, jak być autonomicznym i proaktywnym w erze sztucznej inteligencji

Báo Quốc TếBáo Quốc Tế02/11/2024

Książka „Sztuczna inteligencja z perspektywy stosunków międzynarodowych: szanse, wyzwania i implikacje dla Wietnamu” pod redakcją dr. Vu Le Thai Hoanga, dyrektora Instytutu Studiów Strategicznych (Akademii Dyplomatycznej ), właśnie się ukazała i została „wyprzedana”, nie tylko ze względu na atrakcyjny tytuł, ale także ze względu na szczegółowość i zaangażowanie w pracę badawczą. Spotkajmy się z redaktorem książki, aby lepiej zrozumieć obawy grupy autorów i ich determinację w eksploracji „nowych lądów” w badaniach nad stosunkami międzynarodowymi.


AI
Publikację „Sztuczna inteligencja z perspektywy stosunków międzynarodowych. Szanse, wyzwania i implikacje dla Wietnamu” redaguje dr Vu Le Thai Hoang. (Zdjęcie: DL)

„Zrozumienie natury sztucznej inteligencji, jej ostatnich osiągnięć i potencjalnego wpływu na porządek międzynarodowy stało się niezwykle ważne” – czy to prawda, że ​​autorzy zamierzają „zrobić krok naprzód”, zanim sztuczna inteligencja naprawdę wkroczy w życie międzynarodowe? Jaka jest motywacja i powód powstania tej książki, poruszającej zupełnie nowy temat w stosunkach międzynarodowych, proszę pana?

Zdaniem autorów, ta książka niekoniecznie jest „krokiem naprzód”, ale raczej aktualnym i niezbędnym przedsięwzięciem, które ma przyczynić się do identyfikacji głębokich zmian, jakie sztuczna inteligencja wprowadza w stosunkach międzynarodowych. Jak obserwowaliśmy, zwłaszcza w latach 2022-2023, niezwykły rozwój dużych modeli językowych i generatywnej sztucznej inteligencji przyniósł przełomowe rezultaty w wielu dziedzinach.

Można stwierdzić, że sztuczna inteligencja nie jest już technologią przyszłości, lecz zmienia krajobraz geopolityczny , zmienia globalny układ sił i bezpośrednio wpływa na interesy narodowe państw.

AI
Dr Vu Le Thai Hoang , Dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Dyplomatycznej. (Zdjęcie: udostępnione przez autora)

Motywacją do napisania tej książki jest pilna potrzeba kompleksowego i pogłębionego spojrzenia na wpływ sztucznej inteligencji (AI) na stosunki międzynarodowe z perspektywy Wietnamu. W kontekście coraz bardziej zaciętej rywalizacji strategicznej między mocarstwami w dziedzinie technologii AI, badanie i zrozumienie szans i wyzwań, jakie niesie ze sobą AI, będzie miało ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa i rozwoju kraju.

Autorzy mają nadzieję, że książka nie tylko posłuży jako źródło akademickich odniesień, ale także zaproponuje konkretne kierunki polityki, przyczyniając się w niewielkim stopniu do wysiłków mających na celu pomoc Wietnamowi w staniu się proaktywnym i samodzielnym w erze sztucznej inteligencji, która stopniowo nabiera kształtu.

Kiedy po raz pierwszy zetknąłem się ze sztuczną inteligencją, przyszła mi do głowy myśl związana ze stwierdzeniem: „Rodzice rodzą dzieci, Bóg rodzi ich osobowości”. Skoro nawet „rodzice” sztucznej inteligencji nie znają wszystkich nieskończonych możliwości swojego „dziecka”, jego osobowości i moralności, to czy takie rozumienie jest słuszne, czy nie?

To interesująca i w pewnym sensie prawdziwa analogia, ale być może wymaga dokładniejszego i bardziej kompleksowego spojrzenia. W rzeczywistości sztuczna inteligencja nie jest dokładnie jak „dziecko” o „naturalnej” osobowości, lecz raczej systemem opracowanym w oparciu o zasady, algorytmy i dane stworzone przez człowieka. Jednak niezwykłe podobieństwo tkwi w zdolności uczenia się i rozwoju wykraczającego poza pierwotne ramy, zwłaszcza w przypadku dzisiejszych zaawansowanych systemów sztucznej inteligencji.

Badania i analizy wykazały, że „nieprzewidywalność” sztucznej inteligencji wynika głównie ze złożoności modeli, ogromnej ilości danych oraz ich zdolności do ciągłego uczenia się. Stwarza to nowe wyzwania w zakresie zarządzania i kontroli nad sztuczną inteligencją, wymagające ostrożnego i odpowiedzialnego podejścia ze strony społeczności międzynarodowej.

Należy jednak zauważyć, że w przeciwieństwie do „naturalnej osobowości” człowieka, zachowaniami i wynikami sztucznej inteligencji można sterować i regulować za pomocą starannego projektowania specyfikacji technicznych, ram etycznych i odpowiednich mechanizmów nadzoru.

Sztuczna inteligencja potrafi robić rzeczy, które wykraczają poza kalkulacje wielu ekspertów, a nawet jej twórców, a rzeczywistość rozwoju sztucznej inteligencji to dowiodła. „Poza kalkulacjami”, „poza kontrolą”, „błędne kalkulacje”… to bardzo „tabu” w stosunkach międzynarodowych, które mogą prowadzić do nieprzewidywalnych konsekwencji. Jak zaakceptować tę rzeczywistość i jak powinniśmy na nią zareagować? Jak ta książka odpowiada i podchodzi do tego problemu, proszę pana?

Rzeczywiście, zdolność sztucznej inteligencji do „wykraczania poza kalkulację” jest niezaprzeczalną rzeczywistością i stawia szczególne wyzwania w stosunkach międzynarodowych. Jednak dzięki badaniom i analizom zawartym w książce zdajemy sobie sprawę, że nie jest to zupełnie nowa sytuacja w historii stosunków międzynarodowych – gdzie kraje często mierzą się z nieprzewidywalnymi i niepewnymi czynnikami.

Kluczem jest podejście: zamiast obawiać się niekontrolowanego, konieczne jest stworzenie odpowiednich mechanizmów zarządzania i ram współpracy międzynarodowej, aby ukierunkować rozwój sztucznej inteligencji na kierunek sprzyjający pokojowi i bezpieczeństwu. W książce zaproponowano kilka konkretnych rozwiązań, takich jak wzmocnienie wielostronnego dialogu na temat zarządzania sztuczną inteligencją, budowanie wspólnych zasad odpowiedzialnego rozwoju i użytkowania sztucznej inteligencji oraz podkreślenie znaczenia utrzymania czynnika ludzkiego w procesie podejmowania decyzji strategicznych.

AI
Sztuczna inteligencja miała pewien wpływ na wybory w USA – zdjęcie ilustracyjne. (Zdjęcie: Getty)

Przyszłość sztucznej inteligencji (AI) – AGI (systemów AI zdolnych do wykonywania wszelkich zadań intelektualnych, które są możliwe do wykonania przez człowieka) – Pana zdaniem, czy „dylemat bezpieczeństwa” dotyczy wyłącznie kwestii nuklearnej, a czy istnieją jakieś pilniejsze problemy? Kiedy supermocarstwa wyposażą się w większą moc AI, jak będą mogły „mierzyć” równowagę i przewidywać „sytuację”?

„Dylemat bezpieczeństwa” w erze sztucznej inteligencji jest rzeczywiście znacznie bardziej złożony i wielowymiarowy niż w erze broni jądrowej. Podczas gdy w przypadku broni jądrowej możemy policzyć liczbę głowic, oszacować siłę rażenia i potencjał odstraszający, w przypadku sztucznej inteligencji, zwłaszcza w kontekście AGI, ocena rzeczywistego potencjału i możliwości danego kraju staje się niezwykle trudna.

Wynika to z „dwoistej” natury sztucznej inteligencji – jest ona jednocześnie technologią cywilną i wojskową, jej szybkiego i nieprzewidywalnego rozwoju oraz jej wszechobecności we wszystkich dziedzinach życia.

W miarę jak główne kraje prężnie rozwijają sztuczną inteligencję, ocena równowagi sił wymaga nowych wskaźników i podejść. Nie chodzi tylko o porównanie liczby patentów czy inwestycji w badania i rozwój, ale także o czynniki takie jak dostępność danych, moc obliczeniowa, jakość zasobów ludzkich, a zwłaszcza zdolność do integracji sztucznej inteligencji ze strategicznymi systemami decyzyjnymi.

To sprawia, że ​​utrzymanie stabilności strategicznej w erze sztucznej inteligencji staje się nowym wyzwaniem, wymagającym ściślejszej koordynacji i dialogu między krajami.

Wydaje się, że o „gamie barw” możliwości AI w stosunkach międzynarodowych mówi się rzadziej niż o wyzwaniach, jakie ze sobą niesie. Dlaczego, proszę Pana? Czy era AI będzie erą wzrostu znaczenia podmiotów niepaństwowych?

Większa ilość miejsca poświęcona wyzwaniom nie wynika z braku optymizmu co do potencjału sztucznej inteligencji, lecz z poczucia odpowiedzialności akademickiej i praktycznej. O ile możliwości, jakie oferuje sztuczna inteligencja, takie jak wzrost produktywności, poprawa usług publicznych czy wspieranie innowacji, są często łatwo identyfikowane i szeroko omawiane, o tyle potencjalne wyzwania i zagrożenia – zwłaszcza w dziedzinie stosunków międzynarodowych – są często złożone i wymagają bardziej wnikliwej analizy. Jest to tym ważniejsze, że wiele z tych wyzwań ma charakter systemowy i może znacząco wpłynąć na strukturę porządku światowego.

Jeśli chodzi o rolę podmiotów niepaństwowych, obserwujemy wyraźny trend, w którym duże firmy technologiczne odgrywają coraz ważniejszą rolę w kształtowaniu reguł i norm rozwoju sztucznej inteligencji. Nie oznacza to jednak, że rola państwa maleje – wręcz przeciwnie, w wielu przypadkach obserwujemy ściślejszą koordynację między sektorem publicznym i prywatnym w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji i zarządzania nią, zwłaszcza w kwestiach związanych z bezpieczeństwem narodowym i interesami strategicznymi.

AI
Ukraina wykorzystuje sztuczną inteligencję do sterowania dronami w konflikcie z Rosją. (Źródło: Reuters)

Prawdziwe „laboratorium” sztucznej inteligencji – historia Ukrainy i Izraela – ujawnia wiele kwestii poruszanych przez sztuczną inteligencję w konfliktach. Książka szczegółowo analizuje te aspekty. Czy możemy to potraktować jako lekcję i uświadomić sobie „cenę”, jaką trzeba zapłacić za konfrontację z udziałem sztucznej inteligencji?

Wydarzenia na Ukrainie i w Izraelu rzeczywiście stały się niezamierzonymi „laboratoriami” zastosowania sztucznej inteligencji we współczesnych konfliktach. Analizując wydarzenia w książce, odkrywamy, że konflikty te dowodzą coraz ważniejszej roli sztucznej inteligencji w wielu aspektach współczesnej wojny – od przetwarzania informacji wywiadowczych, przez sterowanie bezzałogowymi pojazdami, po wykrywanie celów i taktyczne wsparcie decyzyjne.

Jednak „koszt” wykracza poza straty materialne czy utratę życia ludzkiego, obejmując dalekosiężne implikacje humanitarne, etyczne i prawne. W szczególności te przypadki podkreślają wagę opracowania jasnych międzynarodowych zasad i norm dotyczących wykorzystania sztucznej inteligencji w konfliktach zbrojnych, a także pilną potrzebę wzmocnienia środków ochrony ludności cywilnej w dobie wojny opartej na zaawansowanych technologiach.

W odniesieniu do Wietnamu, książka wspomina o kompleksowej strategii dyplomacji w zakresie sztucznej inteligencji. W jaki sposób przyczyni się to do promowania przez Wietnam międzynarodowej współpracy w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji na rzecz pokoju i rozwoju? Jakie są, Pana zdaniem, szanse i wyzwania związane z pozycją, rolą i głosem Wietnamu z perspektywy sztucznej inteligencji?

Kompleksowa strategia dyplomacji w zakresie sztucznej inteligencji (AI) zaproponowana w książce wynika z przekonania, że ​​Wietnam może i powinien odgrywać aktywną rolę w kształtowaniu międzynarodowych zasad i standardów dotyczących rozwoju i użytkowania AI. Jako dynamiczny kraj rozwijający się, o potencjale technologicznym i udowodnionej roli w wielu ważnych kwestiach międzynarodowych, Wietnam ma szansę odegrać rolę pomostu między krajami rozwiniętymi a rozwijającymi się w dziedzinie AI. Można to osiągnąć poprzez aktywny udział w wielostronnych forach poświęconych zarządzaniu AI, promowanie współpracy Południe-Południe w rozwoju technologii oraz wymianę doświadczeń w zakresie zastosowań AI dla zrównoważonego rozwoju.

Aby jednak skutecznie promować tę rolę, Wietnam musi proaktywnie rozwijać swoje wewnętrzne możliwości w zakresie sztucznej inteligencji, wyszkolić zespół dyplomatyczny dysponujący dogłębną wiedzą technologiczną oraz budować strategiczne partnerstwa w dziedzinie sztucznej inteligencji z partnerami międzynarodowymi. W szczególności, w kontekście konkurencji technologicznej między głównymi krajami, Wietnam musi wyraźnie zademonstrować swoje poparcie dla rozwoju i wykorzystania sztucznej inteligencji dla pokoju i wspólnego dobrobytu, jednocześnie potwierdzając zasady niezależności i autonomii w swojej polityce rozwoju sztucznej inteligencji.

Książka wspomina, że ​​zbliżający się XIV Zjazd Partii ma szansę uczynić słowo kluczowe „sztuczna inteligencja” strategicznym filarem wizji rozwoju kraju. Co będzie oznaczać „przewidywanie” sztucznej inteligencji w realizacji celu narodu, jakim jest rozwój w nowej erze, proszę pana?

Uczynienie „sztucznej inteligencji” strategicznym filarem dokumentów XIV Kongresu Narodowego nie jest jedynie dodaniem nowego terminu technologicznego, ale odzwierciedla strategiczną wizję kluczowej roli AI w rozwoju kraju. Będzie to ważna podstawa do ukierunkowania zasobów narodowych, promowania innowacji, a co ważniejsze, demonstracji determinacji Wietnamu w wykorzystywaniu szans ery cyfrowej, aby zrealizować aspiracje rozwoju dostatniego i szczęśliwego kraju.

W obecnym kontekście proaktywne „przewidywanie” AI ma szczególne znaczenie, nie tylko z punktu widzenia ekonomii i technologii, ale także bezpieczeństwa narodowego i pozycji narodowej. Wymaga to kompleksowego podejścia, od rozwoju wysokiej jakości zasobów ludzkich, przez budowę nowoczesnej infrastruktury cyfrowej, po doskonalenie odpowiednich ram prawnych i instytucjonalnych.

Umieszczając sztuczną inteligencję na strategicznym miejscu, Wietnam demonstruje swoją determinację, aby być nie tylko odbiorcą technologii, ale także jednym z krajów, które aktywnie przyczyniają się do rozwoju sztucznej inteligencji, służąc interesom i aspiracjom narodu w XXI wieku.



Source: https://baoquocte.vn/cuon-sach-tri-tue-nhan-tao-tu-goc-nhin-quan-he-quoc-te-hieu-de-tu-chu-chu-dong-trong-ky-nguyen-ai-292359.html

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt