Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wdychając setki „śmiejących się balonów” każdego dnia, pewna para ma sparaliżowaną jedną stronę ciała

Para z Hanoi, która każdego dnia wdychała setki śmiejących się balonów, trafiła do szpitala Bach Mai z powodu niedowładu połowiczego i uszkodzenia rdzenia kręgowego.

Báo Công an Nhân dânBáo Công an Nhân dân28/10/2025

Jak twierdzą lekarze z Centrum Kontroli Zatruć - Szpitala Bach Mai, małżeństwo pan NVT (36 lat) i pani PTH (32 lata), mieszkający w Hanoi , po hospitalizacji musiało przejść długotrwałą rehabilitację z powodu następstw w postaci paraliżu, drętwienia kończyn i zaburzeń czucia spowodowanych długotrwałym wdychaniem "gazu rozweselającego".

Według pana T., po raz pierwszy spróbował gazu rozweselającego pod koniec zeszłego roku, kiedy wraz z żoną wybrał się na deptak Nguyen Hue ( Ho Chi Minh City). Widząc bawiących się kolegów, był zaciekawiony, pomyślał, że to zabawne i nieszkodliwe, więc spróbował. Niespodziewanie, już po tym czasie, nieświadomie, wciągnął się w działanie gazu.

Od kilku piłek „dla zabawy” pan T. stopniowo uzależnił się od uczucia ekscytacji, jakie niesie ze sobą gaz N₂O. „Za każdym razem, gdy się wciągam, czuję się, jakbym był gdzie indziej – na księżycu, pod wodą, każdy ma inny rodzaj halucynacji. Na początku czuję się odświeżony i szczęśliwy, ale im więcej gram, tym bardziej się wciągam. Kiedyś, w ciągu zaledwie dwóch dni, wydałem prawie 20 milionów VND na zakup piłek” – powiedział pan T.

Wdychaj setki owoców
Ręka pana T. była zdrętwiała, nie mógł jej zamknąć i stracił czucie. (Zdjęcie: Mai Thanh)

Po tym, jak pan T wdychał gaz rozweselający, jego żona również go wdychała. Para ukrywała się przed dziećmi i członkami rodziny i wdychała gaz rozweselający w prywatnym pokoju. Zawsze, gdy czuli się zmęczeni lub zestresowani, sięgali po gaz rozweselający, aby znaleźć szczęście.

Na początku zaciągali się niewielką ilością, potem częstotliwość zażywania rosła z dnia na dzień i wpadli w poważne uzależnienie. Był okres, kiedy para grała bez przerwy, zużywając 6-8 butelek dziennie, każda butelka zawierała około 40 balonów, przestając tylko wtedy, gdy byli zbyt zmęczeni. Były tygodnie, kiedy para wydawała dziesiątki milionów dolarów tylko po to, by wdychać „gaz rozweselający”.

Po prawie 10 miesiącach stosowania gazu rozweselającego, oboje zaczęli „wysyłać sygnały alarmowe”. Początkowo drętwiały im ręce, a kilka dni później drętwienie rozprzestrzeniło się na nogi i upadali, gdy wstawali. Początkowo pan T. sądził, że to z powodu braku snu, ale gdy poczuł się źle, udał się do prywatnej kliniki na badanie, ale nie znalazł żadnej choroby. Jego żona również miała podobne objawy: drętwienie obu stóp, uczucie „mrówek pełzających po ciele” i zataczanie się przy chodzeniu. Kiedy nie mogli już unosić nóg, para udała się do szpitala Bach Mai.

W Ośrodku Kontroli Zatruć lekarze stwierdzili, że u obu pacjentów doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym na skutek zatrucia gazem N₂O, co wpłynęło na nerwy ruchowe i czuciowe.

Zarówno mąż, jak i żona przechodzą intensywną rehabilitację, detoksykację, połączoną z fizjoterapią i ćwiczeniami. Lekarze twierdzą, że proces rekonwalescencji może trwać wiele miesięcy, a w przypadku poważnego urazu rdzenia kręgowego może on nawet nie zostać ukończony.

Wdychaj setki owoców
Zdjęcie urazu rdzenia kręgowego u pacjenta z zatruciem gazem N₂O. (Zdjęcie: Mai Thanh)

Dr Nguyen Trung Nguyen, dyrektor Centrum Kontroli Zatruć Szpitala Bach Mai, powiedział, że gaz N₂O zawarty w podsycie rozweselającym jest silną neurotoksyną, która może powodować poważne uszkodzenia trzech głównych narządów: układu nerwowego, układu krwionośnego i układu rozrodczego.

Z neurologicznego punktu widzenia, gaz rozweselający niszczy warstwę mielinową – izolację włókien nerwowych, powodując „odcięcie” transmisji sygnału w mózgu i rdzeniu kręgowym. Konsekwencją jest paraliż kończyn, zaburzenia czucia, a nawet zatrzymanie oddechu. Niektórzy pacjenci nie mogą samodzielnie siedzieć i są sparaliżowani.

Jeśli chodzi o krew, gaz N₂O powoduje anemię i niewydolność szpiku kostnego, podobnie jak choroby wywołane przez toksyczne substancje chemiczne. Jeśli chodzi o reprodukcję, wielu młodych pacjentów cierpi na zmniejszoną liczbę plemników, zaburzenia endokrynologiczne i obniżone libido, zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet.

Ponadto, w badaniach psychologicznych Centrum odnotowało, że wiele osób uzależnionych od gazu rozweselającego cierpi na zaburzenia pamięci, depresję, zaburzenia zachowania i emocji – objawy przewlekłego uszkodzenia mózgu.

„Gaz rozweselający ma mechanizm uzależniający podobny do narkotyków. Użytkownicy muszą stale zwiększać dawkę, od kilku do kilkudziesięciu balonów dziennie. Niektórzy po leczeniu częściowo zdrowieją, a potem wracają do nałogu. To ukryty narkotyk, toksyczny i uzależniający, bez absolutnie żadnej bezpiecznej dawki” – podkreślił dr Nguyen.

Wdychaj setki owoców
„Gaz rozweselający” może uzależniać jak narkotyki.

Nie tylko pan T. i jego żona, w ostatnim czasie do Centrum zgłaszają się głównie osoby młode, u których stwierdzono zatrucie gazem rozweselającym.

Pewien pacjent, który miał zaledwie 20 lat, po kilku miesiącach stosowania gazu rozweselającego trafił do szpitala z powodu tetraplegii. Rezonans magnetyczny wykazał nieodwracalne uszkodzenie rdzenia kręgowego. Pewien pacjent, który miał zaledwie 25 lat, po tym, jak został sparaliżowany, musiał nauczyć się chodzić jak dziecko.

Biorąc pod uwagę nieprzewidywalne szkodliwości „gazu rozweselającego”, lekarze ostrzegają, że nie należy wdychać bezpośrednio N₂O. Już kilka ciągłych inhalacji może spowodować ostrą neurotoksyczność. Jedna minuta „haju” może zamienić się w niepełnosprawność na całe życie.

Niepokojące jest to, że gaz rozweselający jest nadal szeroko sprzedawany pod przykrywką „gazu rekreacyjnego”. Władze muszą nasilić kontrole i procedury postępowania z nim. Ponadto należy usprawnić komunikację, zwłaszcza wśród rodziców i szkół, aby zwiększyć nadzór i edukację , aby zapobiec ryzyku rozprzestrzeniania się wirusa wśród młodzieży.

Source: https://cand.com.vn/y-te/hit-hang-tram-qua-bong-cuoi-moi-ngay-2-vo-chong-liet-nua-nguoi-i786156/


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt