Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ponad dziesięć lat zdobywania wiedzy, aby pomagać dzieciom znajdującym się w trudnej sytuacji

„Dzieci są tak spragnione wiedzy, że nie mogą się poddać” – powiedział pan Huynh Ngoc Dinh (ur. 1993), a jego łagodny uśmiech zdradzał wiarę nauczyciela, który nigdy nie zachwiał się w wierze. Od 11 lat bezpłatne zajęcia w Wietnamskim Klubie Ognia (dzielnica Tan Phu, Ho Chi Minh), założonym przez niego w czerwcu 2014 roku, stały się wsparciem dla pokrzywdzonych i ubogich dzieci, które straciły możliwość pójścia do szkoły.

Báo Quân đội Nhân dânBáo Quân đội Nhân dân21/11/2025


Płomień wiedzy rozświetla życie nieszczęśników

Bez bębnów, tablic z nazwami klas, starannie wyprasowanych białych koszul i niebieskich spodni – w klasie wolnej Klubu Lua Viet, założonego przez pana Huynh Ngoc Dinh, słychać jedynie dźwięki literowania rozbrzmiewające w całej sali. Prawie setka dzieci z trudnych środowisk, niektóre sieroty, inne zbierające złom, sprzedające losy na loterię, aby zarobić na życie… dostrzega nadzieję na lepszą przyszłość, gdy mają możliwość dostępu do wiedzy. Na widok liter i cyfr oczy dzieci rozświetlają się, jakby otworzyły się przed nimi nowe drzwi.

Pan Huynh Ngoc Dinh (w niebieskiej koszuli) uczy dzieci w klasie.

Odwiedzając salę lekcyjną, nie mogliśmy nie być wzruszeni determinacją tutejszych dzieci. Dwie siostry, Nguyen Tran Bich Ngoc (urodzona w 2018 roku) i Nguyen Tran Ngoc Chau (urodzona w 2017 roku), niestety straciły rodziców w 2024 roku. W tych młodych oczach wciąż malował się głęboki smutek. Mimo utraty ramion, które chroniły je i prowadziły, Ngoc i Chau nadal dobrowolnie i z własnej inicjatywy chodziły do ​​szkoły. Dziecięcym głosem Nguyen Tran Bich Ngoc powiedziała: „Marzę o zostaniu lekarzem. Bardzo lubię chodzić do szkoły, ponieważ tutaj mogę uczyć się liter i cyfr, a wszyscy mnie kochają i się o mnie troszczą”.

Poruszył nas również przypadek Nguyen My Ngoc Han (urodzonej w 2012 roku). Z powodu wrodzonej wady serca, jej kruchy stan zdrowia sprawił, że jej rodzina zmagała się z kosztami leczenia i obawami o konieczność posyłania jej do szkoły. Czasami edukacja stawała się dla niej zbyt odległa z powodu obciążeń finansowych . Jednak dzięki bezpłatnym zajęciom w Lua Viet Club, drzwi do wiedzy otworzyły się na nowo, pomagając jej ukończyć szkołę podstawową, podobnie jak wielu innym przyjaciołom. Nguyen My Ngoc Han powiedziała: „Z powodu mojej choroby, jeszcze bardziej kocham moich rodziców i nauczycieli, którzy zawsze byli przy mnie. Postaram się stać dobrym człowiekiem, aby nikogo nie zawieść”.

W małym pokoju prawie setka dzieci znalazła „dom wiedzy”. Klasę założył pan Huynh Ngoc Dinh. Jedenaście lat temu, będąc studentem pierwszego roku na Uniwersytecie Edukacyjnym w Ho Chi Minh , pewnego popołudnia, siedząc w parku i odrabiając lekcje, pan Huynh Ngoc Dinh zobaczył kilkoro ciężko pracujących dzieci sprzedających losy na loterię, ale ich oczy patrzyły na inne dzieci idące do szkoły. Pragnienie nauki w oczach tych dzieci skłoniło go do działania. Dzięki wsparciu pani Huynh To Linh, byłej sekretarz Związku Młodzieży Dzielnicy Hoa Thanh, powstała bezpłatna klasa, zaczynając od małego kącika w siedzibie dzielnicy, który pan Huynh miał okazję wypożyczyć. Dobra nowina rozeszła się szeroko: bezdomne dzieci, dzieci bezdomne, dzieci w podeszłym wieku, dzieci, które musiały wcześnie wstawać do pracy… po prostu przychodziły na klasę, szukając listów.

Klasa zorganizowała konkurs szachowy.

Początkowo klasa liczyła 30 uczniów, ale z dnia na dzień liczba uczniów rosła. Aby zapewnić im wystarczająco dużo miejsca, pan Dinh wynajął salę o powierzchni 15 m2, aby dzieci miały więcej miejsca do nauki. Zajęcia odbywają się w systemie zmianowym (zmiany poranne i wieczorne). Obecnie zajęcia odbywają się według poziomu: od klasy 1 do 2 uczniowie uczą się matematyki, języka wietnamskiego i etyki; od klasy 3 do 5 historii, geografii i przedmiotów ścisłych . Co więcej, klasa organizuje dzieciom zajęcia takie jak: lotki, skakanie na skakance, pływanie, szachy itp. Od 2018 roku klasa uznaje Lua Viet Club za jednostkę stowarzyszoną, zapewniając tym samym wiele możliwości edukacyjnych dzieciom, które nigdy wcześniej nie chodziły do ​​szkoły.

„Ostatnie 11 lat to 11 podróży wspomnień. Każde dziecko ma swoją historię, ranę. Jedno jest niedożywione, drugie upośledzone umysłowo, a jeszcze inne boi się, że koledzy wyśmieją je z powodu wieku. Dlatego klasa to nie tylko miejsce nauczania, ale także miejsce uzdrowienia” – powiedział pan Huynh Ngoc Dinh. Dla niego radość nauczyciela to po prostu moment, gdy widzi, jak dziecko pisze swoje imię po latach odsuwania od pisania.

Wytrwałość w drodze kultywowania ludzi

Po 11 latach działalności, bezpłatna klasa Klubu Lua Viet przyjęła i uczyła wiele dzieci w trudnej sytuacji. W 2024 roku klasa otrzymała 170 zgłoszeń, a w 2025 roku – 85 uczniów, z których 61 nigdy nie otrzymało formalnej edukacji. Klasa otrzymała pomoc i wsparcie od dobroczyńców i mieszkańców dzielnicy nr 18, okręgu Tan Phu w Ho Chi Minh City. Wszyscy zaangażowali się w zapewnienie klasie większej liczby podręczników, zeszytów i ciasteczek mlecznych, aby dzieci mogły uczęszczać na zajęcia ze spokojem ducha.

Panu Huynh Ngoc Dinh towarzyszy prawie 20 studentów i młodych wolontariuszy. Studenci i wolontariusze nieustannie udzielają korepetycji i przekazują wiedzę dzieciom, a jednocześnie pomagają eliminować analfabetyzm wśród dzieci, które nigdy nie chodziły do ​​szkoły. Jeszcze cenniejsze jest to, gdy sami studenci, po dorastaniu, decydują się wrócić do swojej pierwszej klasy, aby kontynuować nauczanie. Podobnie jak Dang Truc Anh (studentka czwartego roku prawa na Uniwersytecie Trung Vuong), która kiedyś uczyła się w tej klasie, teraz stała się starszą siostrą, ciocią, która prowadzi młodsze klasy. Truc Anh ze wzruszeniem opowiadała: „Po ośmiu latach bycia przywiązaną do tego miejsca, jestem bardzo szczęśliwa, widząc dzieci, które wciąż nie rozumiały alfabetu, teraz w gimnazjum i liceum. Klasa dała nam wiedzę, z której możemy skorzystać w przyszłości, a także jest dla mnie drugim domem, do którego mogę wracać, aby nadal pomagać dzieciom w podobnej sytuacji jak ja”.

Uczniowie i wolontariusze uczestniczą w nauczaniu w klasie.

Dzięki wytrwałym wysiłkom podejmowanym przez ostatnie 11 lat w ramach edukacji, wolna klasa Klubu Lua Viet otrzymała Narodową Nagrodę Wolontariusza za rok 2024. Towarzysz Tran Minh Tan, ordynator okręgu nr 18 w okręgu Tan Phu w Ho Chi Minh City, powiedział: „Klasa pomogła wielu dzieciom pokonać kompleks niższości i odzyskać pewność siebie. To bardzo humanitarny i wartościowy model. Choć młodzi, młodzi ludzie mają szlachetne serca i są odpowiedzialni za społeczność. Uważam, że tę pracę należy powielać i upowszechniać, aby wiele dzieci w szczególnych okolicznościach mogło uczyć się i rozwijać jak inne dzieci”.

Wkraczając w dwunasty rok istnienia, płomień wiedzy w tej klasie wciąż dyskretnie rozświetla przyszłość dzieci. „Moim największym marzeniem jest zapewnienie uczniom ubezpieczenia zdrowotnego i stabilnego zakwaterowania. Tak wiele im brakuje. Boję się, że pewnego dnia nie będę już wystarczająco zdrowy i nie będą wiedzieli, gdzie się zwrócić. Dopóki ta klasa będzie istnieć, z włączonymi światłami każdej nocy, bez względu na wszystko, uczniowie będą mieli gdzie wrócić” – powiedział pan Huynh Ngoc Dinh.

Artykuł i zdjęcia: BAO NGAN

* Aby zapoznać się z powiązanymi wiadomościami i artykułami, odwiedź odpowiednią sekcję.

    Źródło: https://www.qdnd.vn/van-hoa/doi-song/hon-muoi-nam-vung-goc-tri-thuc-nang-buoc-tre-kho-khan-1012937


    Komentarz (0)

    No data
    No data

    W tym samym temacie

    W tej samej kategorii

    Życie „dwa do zera” mieszkańców zalanego obszaru Khanh Hoa w piątym dniu działań zapobiegających powodziom
    Czwarty raz widzę górę Ba Den wyraźnie i rzadko z Ho Chi Minh City
    Rozkoszuj się pięknymi widokami Wietnamu w łodzi MV Muc Ha Vo Nhan należącej do Soobina
    Kawiarnie z wczesnymi dekoracjami świątecznymi zwiększają sprzedaż, przyciągając wielu młodych ludzi

    Od tego samego autora

    Dziedzictwo

    Postać

    Biznes

    Zachwycony pięknym krajobrazem przypominającym akwarele w Ben En

    Aktualne wydarzenia

    System polityczny

    Lokalny

    Produkt