Samsung Galaxy Z Fold7. Zdjęcie: Bloomberg . |
Wprowadzony na rynek na początku lipca, Galaxy Z Fold7 ma smukłą i lekką obudowę. Samsung ma nadzieję, że nowy design pomoże produktowi dotrzeć do szerszego grona odbiorców, w tym do klientów na rynku amerykańskim, gdzie Apple ma 56% udziału w rynku w porównaniu z 25% Samsunga.
Tymczasem Apple wciąż stoi przed wyzwaniami, ponieważ globalna sprzedaż iPhone'ów uległa stagnacji, rosnąc zaledwie o 1,9% w pierwszym kwartale, co stanowi spadek o 0,8% w porównaniu z poprzednim kwartałem. Analitycy przewidywali nadejście „supercyklu” dzięki serii narzędzi AI, ale tak się nie stało.
Według Dave'a Lee, dziennikarza Bloomberga , obecna sytuacja sprawia, że wiele osób zastanawia się, czy Tim Cook nadal nadaje się na stanowisko prezesa Apple. Przełom może nastąpić w przyszłym roku, wraz z pojawieniem się składanego iPhone'a. Jeśli chodzi o sprzęt, Samsung Galaxy Z Fold7 może być pierwszym zwiastunem składanego smartfona Apple.
Apple nie jest jeszcze zagrożone
Samsung wszedł na rynek składanych smartfonów w 2019 roku, prezentując Galaxy Fold. Wówczas ograniczenia techniczne wciąż stanowiły przeszkodę: słaba trwałość ekranu, zagięcia, które stawały się coraz bardziej widoczne przy dłuższym użytkowaniu, nie wspominając o grubości po złożeniu do 15,5 mm.
Premierę Galaxy Fold opóźniono, ponieważ branża technologiczna odkryła poważne problemy z niezawodnością.
Pomimo udoskonaleń na przestrzeni lat, składane smartfony nadal stanowią mniej niż 2% całego rynku smartfonów. Według analityka Bena Wooda z CCS Insights , do 2024 roku sprzedanych zostanie zaledwie 22 miliony składanych smartfonów – powiedział Lee.
Jednak Galaxy Z Fold7 pokazuje, że Samsung potrafi uczynić składane smartfony bardziej atrakcyjnymi dla przeciętnego użytkownika. Urządzenie cieszy się uznaniem ekspertów. Cena 2000 dolarów jest dość wysoka, ale można ją obniżyć, korzystając ze starego programu i pewnych zachęt.
Według Lee, największą zaletą Galaxy Z Fold7 jest jego smukłość. Po złożeniu urządzenie jest zaledwie o 0,6 mm grubsze niż iPhone 16 Pro.
„Oczywiście nie każdy jest skłonny zrezygnować z ekosystemu i wygody iPhone'a, by przejść na składany smartfon. Dla wielu przejście z iOS na Androida jest jak nauka pisania nieprawidłową ręką” – dodał Lee.
![]() |
Grubość po złożeniu modeli Samsung Galaxy Z Fold od pierwszej generacji do obecnych, w porównaniu do iPhone'a 16 Pro. Zdjęcie: Bloomberg . |
Niektórzy uważają, że trend związany ze sztuczną inteligencją może wystarczyć, by zachwiać pozycją Apple, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej ostatnie niepowodzenia. Od początku roku obawy budziły również cła, co osłabiło optymizm inwestorów co do przyszłości firmy. Akcje Apple spadły o ponad 14% od początku roku.
Lee uważa jednak, że obawy te są przesadzone w perspektywie krótko- i średnioterminowej. Podkreślił, że żadna firma zajmująca się sztuczną inteligencją nie jest w stanie stworzyć produktu, który mógłby konkurować z iPhonem w ciągu pięciu lat lub dłużej. Nawet konkurencyjny Samsung nie stanowi poważnego zagrożenia.
„Patrząc na premierę Z Fold7 i innych urządzeń Samsunga, warto zauważyć, że firma nie zrobiła jeszcze wielkiego wrażenia w dziedzinie sztucznej inteligencji, pomimo plotek o podobnej strategii Apple.
Najważniejsze funkcje sztucznej inteligencji zostały opracowane przez firmę Google, której celem jest udostępnienie sztucznej inteligencji jak największej liczbie osób, co oznacza, że większość funkcji nadal działa na iPhonie” – podkreślił Lee.
Ponadto imponujące funkcje sztucznej inteligencji w urządzeniach Samsung wymagają przesyłania danych do serwerów w chmurze, czemu Apple zawsze się sprzeciwiało w trosce o prywatność i wydajność.
Potencjał składanego iPhone’a
Nie oznacza to jednak, że Apple może nadal pozostawać w tyle w wyścigu o sztuczną inteligencję. Doświadczeni analitycy uważają to nawet za „hańbę”, ale w rzeczywistości Apple może stanąć przed wielkim momentem, gdy iPhone będzie miał wkrótce pojawić się w wersji ze składanym ekranem.
„IPhone’a czeka naprawdę znacząca modernizacja, krok naprzód w porównaniu ze stopniowymi zmianami, do których użytkownicy przyzwyczaili się w ostatnich latach” – powiedział Lee.
Ostatni raz iPhone przeszedł znaczącą modernizację designu w 2017 roku, wraz z premierą iPhone'a X. Wtedy analitycy sądzili, że użytkownicy nie wydadzą 1000 dolarów na smartfon. Jednak rzeczywistość okazała się inna.
Plotki sugerują, że składany iPhone może kosztować 2000 dolarów lub więcej. Początkowa sprzedaż może być niska, ale atrakcyjność składanego iPhone'a może „natychmiast zwiększyć wartość rynkową o miliony dolarów”, powiedział analityk Ben Wood.
![]() |
iPhone 16 Pro Max. Zdjęcie: Tech Advisor . |
Analitycy z Consumer Intelligence Research Partners zwrócili również uwagę na sukces iPhone’a z dużym ekranem, który po raz pierwszy pojawił się na rynku w 2014 r., gdy producenci urządzeń z Androidem już go wypuścili.
„W porównaniu z Samsungiem i innymi, Apple spóźniło się z wprowadzeniem urządzeń z dużymi ekranami. Teraz modele z dużymi ekranami stanowią ponad jedną trzecią sprzedaży iPhone'ów w USA” – powiedzieli analitycy.
Jeśli składany iPhone trafi na rynek, mógłby bezpośrednio konkurować z iPadem, choć Apple stopniowo przekształca to urządzenie w mały komputer, a nie duży smartfon. Apple otwiera jednak nowe możliwości w segmencie usług filmowych i gier, ponieważ użytkownicy wolą korzystać z rozrywki na dużych urządzeniach.
„Te czynniki mają potencjał stworzenia prawdziwego supercyklu ulepszeń. Jeśli nie w przypadku pierwszej generacji składanych iPhone'ów, to stanie się to w kolejnych wersjach.
„Nie zajmie dużo czasu, zanim przekonamy dużą liczbę użytkowników Apple do wydania kwoty równej dwóm iPhone’om na zakup jednego” – podkreślił Dave Lee.
Źródło: https://znews.vn/iphone-gap-co-the-cuu-tim-cook-post1571554.html
Komentarz (0)