
Wieczorem 29 października piosenkarka Podnośnik Na oficjalnym fanpage'u pojawił się post wysłany do agencji, partnerów i odbiorców. Jack poinformował, że dziś po południu firma promocyjna J97 odbyła bezpośrednie spotkanie z Departamentem Kultury i Sportu w Hanoi, biorąc na siebie odpowiedzialność i słuchając wszystkich komentarzy.
Jack bierze pełną odpowiedzialność za „język wprowadzający w błąd”
Jack napisał: „Chciałbym szczerze przeprosić wszystkich za niechciany hałas w przeszłości. Biorę pełną odpowiedzialność za użycie mylącego języka w moim ostatnim występie, który wywołał wiele reakcji opinii publicznej.
Jako artysta rozumiem, że każde moje działanie i każde słowo, które wypowiadam na scenie, ma ogromny wpływ na społeczność. To zdarzenie pomaga mi lepiej zrozumieć, jak dbać o swój wizerunek i uświadomić sobie kulturową i społeczną odpowiedzialność artysty.
Jack powiedział, że w najbliższym czasie piosenkarz i jego ekipa przeanalizują i dostosują wszystkie działania.
Jack gwarantuje, że wszystkie przyszłe produkty będą zgodne z wytycznymi kulturowymi i tradycyjnymi ustalonymi przez odpowiednie działy.
Ponadto piosenkarka obiecała, że będzie aktywnie uczestniczyć w działalności społecznej i projektach muzycznych o wartościach humanistycznych, aby „propagować wizerunek młodego artysty odpowiedzialnego, kochającego swoją ojczyznę, umiejącego słuchać i stale doskonalącego się”.
W poście Jack podziękował władzom za wysłuchanie jego uczuć i udzielenie sugestii, które pomogą Jackowi i firmie J97 Promotion Company lepiej ukierunkować swoją działalność. Piosenkarz liczy na współczucie i zrozumienie ze strony wszystkich.
„Jeszcze raz szczerze przepraszam i dziękuję wszystkim moim słuchaczom, partnerom, działom i agencjom prasowym, którzy wspierali mnie i dzielili się ze mną swoimi przeżyciami w tym trudnym czasie” – czytamy we wpisie.
Ściśle podchodź do dewiacyjnych działań muzycznych
Niedawno Jack wywołał poruszenie wykonując nową piosenkę na imprezie Moonlit Childhood, która odbyła się 16 października w Hanoi .
Piosenki z tekstem w stylu „Wy, którzy mnie nie lubicie w prawdziwym życiu, jak śmiesz? Śpiewam dla przyjemności, bardziej niż przez całe życie” lub „L... cokolwiek...” wywołały oburzenie opinii publicznej i były uważane... trudny, obraźliwy z wulgarnym językiem.

Po tym, jak Jack i organizator wydarzenia uznali wyjaśnienie za „defensywne”, incydent wywołał falę publicznego oburzenia. 24 października Wydział Propagandy i Mobilizacji Masowej Komitetu Partii Miasta Ho Chi Minh wysłano do kilku agencji w Ho Chi Minh City z prośbą o „określenie kierunku i podjęcie działań naprawczych w zakresie działalności muzycznej wykazującej oznaki dewiacji kulturowej”, w którym wymieniono imię Jacka i powyższą piosenkę.
Następnie Dyrektor Departamentu Radia, Telewizji i Informacji Elektronicznej stwierdził, że sprawa Jacka nosi znamiona naruszenia i przedstawił swoją linię obrony. Departament Sztuk Performatywnych potwierdził, że musi ściśle przestrzegać i powielać metody postępowania i naprawy stosowane w Ho Chi Minh City w całym kraju.
Source: https://baoquangninh.vn/jack-xin-loi-vi-ngon-tu-gay-hieu-lam-hua-ra-soat-toan-bo-san-pham-3382311.html






Komentarz (0)