• Ponad 1 miliard VND na pomoc mieszkańcom regionu centralnego dotkniętym burzami i powodziami
  • Serca pachnące dobrocią
  • Serca mieszkańców Ca Mau zwracają się ku ukochanej Północy
  • Ulewne deszcze w regionie centralnym, powodzie w Hue mogą przekroczyć poziom historyczny

W obliczu poważnych szkód spowodowanych powodziami w prowincjach centralnych, społeczności wietnamskie na całym świecie podjęły wspólne działania, podejmując praktyczne i serdeczne działania. Od Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Francji, Australii, Japonii… grupy wietnamskie rozpoczęły nadzwyczajne kampanie zbierania funduszy.

Za pośrednictwem organizacji charytatywnych i stowarzyszeń rodaków , setki tysięcy dolarów amerykańskich oraz artykuły pierwszej potrzeby, takie jak sucha żywność, kamizelki ratunkowe, lekarstwa, koce itp., zostały wysłane do kraju. Dary, choć niewielkie, wyrażają głębokie uczucia i stanowią źródło duchowego wsparcia, pomagając ludziom na terenach dotkniętych powodzią przezwyciężyć trudności.

Pani Nguyen Thi Diu z Chicago (USA) (w niebieskiej koszulce) wraz ze wszystkimi ładuje towary na ciężarówkę z pomocą dla środkowego Wietnamu.

Z Chicago (USA) pani Nguyen Thi Diu i buddyści z pagody Thien Phuoc przekazali darowizny i wysłali pomoc humanitarną do regionu centralnego. Powiedziała, że ​​chociaż miałam tylko dwa tygodnie na powrót do Wietnamu, tymczasowo odłożyłam na bok swoją pracę osobistą, aby dołączyć do wszystkich w mobilizacji przyjaciół i firm w kraju i za granicą, aby zapewnić naszym rodakom terminowe wsparcie. „Oglądając wiadomości i widząc ludzi cierpiących z powodu powodzi, nie mogłam powstrzymać łez. Bracia i siostry, którzy tu są, przekazali darowizny na rzecz pagody Long Khanh, aby wysłać je do regionu centralnego. Ja przekazałam tylko niewielką część, ale kiedy wrócę do Stanów Zjednoczonych, będę nadal prosić przyjaciół z zagranicy o pomoc w pokonywaniu trudności” – powiedziała ze wzruszeniem pani Diu.

Pani Nguyen Thi Diu z Chicago (USA) przekazała dodatkowe pieniądze na wsparcie regionu centralnego, o które apelowała do innych Wietnamczyków przebywających za granicą, którzy przybyli do konwoju .

Każdy wkład, niezależnie od tego, jak duży czy mały, stanowi ogromną siłę. Wiele wietnamskich grup za granicą organizuje również koncerty charytatywne, wystawia na aukcje obrazy i obrazy oraz apeluje w mediach społecznościowych z przesłaniem: „Region Centralny nie jest sam”. Wielu młodych Wietnamczyków za granicą, pomimo skromnych dochodów, wciąż odkłada niewielkie kwoty, aby wesprzeć tę sprawę.

Pani Nguyen Ha Uyen z Ontario (Kanada) powiedziała: „Chociaż życie w obcym kraju nie jest łatwe, nadal staramy się oszczędzać pieniądze, aby móc uczestniczyć w zbiórkach funduszy i aukcjach, które przekazujemy ojczyźnie. Gdziekolwiek się udamy, nadal jesteśmy dumni z bycia Wietnamczykami i nadal uczymy nasze dzieci, aby pamiętały o swoich korzeniach. Dzieci w mojej rodzinie również oszczędzają kieszonkowe, aby pomóc ludziom na terenach dotkniętych powodzią. Mamy nadzieję, że ludzie wkrótce przezwyciężą trudności i ustabilizują swoje życie po klęsce żywiołowej”.

Każdy człowiek ma serce, Wietnamczycy za granicą i filantropi w Ca Mau łączą siły na rzecz ukochanego regionu centralnego.

Życzliwość Wietnamczyków mieszkających za granicą nie tylko pomaga mieszkańcom Wietnamu Centralnego złagodzić obecne trudności, ale także pogłębia więzi między Wietnamczykami w kraju i za granicą. W trudnych czasach miłość rodaków jaśnieje jeszcze jaśniej, co jest humanistyczną wartością, którą nasz naród zawsze pielęgnuje.

Pani Nguyen Thi Diu dodała: „Wielu rodaków za granicą, mimo że od dawna przebywają z dala od domu, nigdy nie przestało myśleć o Ojczyźnie. Ilekroć nasza ojczyzna doświadcza klęsk żywiołowych lub nieszczęść, jednoczymy się, aby przekazać darowiznę i włożyć odrobinę serca w pomoc naszym rodakom. Nasza ojczyzna to miejsce, w którym się urodziliśmy i nigdy o niej nie zapomnimy, niezależnie od tego, dokąd się udamy. Oprócz wspierania osób na terenach dotkniętych powodzią, wielu Wietnamczyków za granicą regularnie wspiera ośrodki dla sierot i osób niepełnosprawnych. Choć to tylko niewielkie oszczędności, przynoszą one radość i ciepło dzieciom, dając nam poczucie szczęścia i wspólnoty”.

Wietnamczycy mieszkający za granicą oraz dobroczyńcy pagody Thien Phuoc cieszyli się, gdy ciężarówka z pomocą dla środkowego Wietnamu zjechała z drogi.

Czcigodny Thich Thien Phuoc, opat pagody Thien Phuoc, członek Komitetu Wykonawczego buddyjskiej Sanghi prowincji Ca Mau, powiedział, że dzięki dobrej woli Wietnamczyków mieszkających za granicą i darczyńców, pagoda przekazała 15 ton ryżu, 2000 pudełek makaronu i wiele niezbędnych artykułów, które mają zostać wysłane do regionu centralnego.

„Wielu buddystów z pagody mieszka za granicą, ale zawsze pielęgnuje ducha „wzajemnej pomocy”. Nie tylko pomagają ludziom na terenach dotkniętych powodzią, ale także regularnie wspierają ofiary Agent Orange, fundusz wdzięczności, domy opieki i szpitale psychiatryczne w Ca Mau… Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę połączyć serca Wietnamczyków mieszkających za granicą z ludźmi w kraju. W pagodzie jesteśmy zawsze gotowi do mobilizacji, gdy Front Ojczyzny lub władze lokalne tego potrzebują” – powiedział Czcigodny.

Lam Khanh - Hoang Vu

Source: https://baocamau.vn/kieu-bao-huong-ve-mien-trung-a123747.html