Według serwisu Devdiscourse , po latach spekulacji, grunt jest gotowy na długo oczekiwaną konferencję deweloperów Apple WWDC 2023. Firma może również wykorzystać to wydarzenie do zaprezentowania najnowszych modeli komputerów Mac, systemu iOS 17 oraz omówienia strategii firmy w zakresie sztucznej inteligencji (AI). 
Okulary Apple pojawiają się, gdy rzeczywistość mieszana nie zyskała jeszcze dużego zainteresowania konsumentów
Największą gwiazdą pokazu były plotkowane okulary rzeczywistości mieszanej Reality Pro, które mogą być kolejnym przełomem dla Apple, choć firma nie zawsze jest pierwsza na rynku. Jednak z wysoką ceną, która może przekroczyć 3000 dolarów, okulary Apple raczej nie spotkają się z uznaniem wszystkich, a głównie zamożnych fanów technologii.
Oczekuje się, że produkt będzie miał elegancki design i możliwość przełączania się między rzeczywistością wirtualną a rozszerzoną, co stanowi połączenie znane jako „rzeczywistość mieszana”. Prezes Facebooka, Mark Zuckerberg, opisał kiedyś ten rodzaj trójwymiarowej rzeczywistości jako „metawersum” – śmiałą koncepcję, którą próbował wprowadzić do powszechnego użytku, zmieniając nazwę Facebooka na Meta Platforms w 2021 roku i inwestując miliardy dolarów w rozwój technologii wirtualnej, ale firmie wciąż brakuje sukcesu.
Kierownictwo Apple zdawało się unikać wspominania o metawersum, zważywszy na szybki sceptycyzm wobec tego terminu, omawiając potencjał nowych okularów firmy. W ostatnich latach prezes Apple, Tim Cook, wielokrotnie zachwalał rozszerzoną rzeczywistość jako kolejny krok w technologii, choć nie określił konkretnego terminu, kiedy zostanie ona powszechnie przyjęta.
„Jeśli w pewnym momencie spojrzysz wstecz, wiesz, wyobrazisz sobie przyszłość i spojrzysz wstecz, będziesz się zastanawiać, jak żyłeś bez rzeczywistości rozszerzonej” – powiedział pan Cook we wrześniu ubiegłego roku, przemawiając do studentów we Włoszech.
„Tak jak dzisiaj, zastanawiasz się, jak ludzie tacy jak ja dorastali bez internetu” – dodał. „Dlatego uważam, że rzeczywistość rozszerzona może być tak głęboka. Oczywiście nie stanie się tak głęboka z dnia na dzień”. Nic dziwnego, że jak dotąd reakcja na wirtualną, rozszerzoną i mieszaną rzeczywistość była chłodna. Niektóre urządzenia, które wdrożyły tę technologię, były wręcz wyśmiewane, a najbardziej znaczącym przykładem są okulary z dostępem do internetu, które Google wprowadziło na rynek ponad dekadę temu.
Giganci technologiczni stracili miliardy dolarów po awarii metawersum
Po tym, jak współzałożyciel Google, Siergiej Brin, zasugerował niesamowity potencjał urządzenia na konferencji technologicznej w San Francisco, konsumenci szybko odwrócili się od produktu, wierząc, że umożliwi on ukryte fotografowanie i nagrywanie wideo . Reakcja była tak ostra, że osoby noszące urządzenie stały się znane jako „Glassholes”, co skłoniło Google do wycofania produktu kilka lat później.
Microsoft, który również odniósł ograniczony sukces ze swoim zestawem słuchawkowym HoloLens do rzeczywistości mieszanej, wydanym w 2016 roku, zapowiedział na początku tego roku, że nadal jest zaangażowany w tę technologię. Tymczasem startup Magic Leap miał problemy z wprowadzeniem na rynek swojego pierwszego zestawu słuchawkowego dla konsumentów w 2018 roku, więc firma skupiła się na zastosowaniach przemysłowych, medycznych i ratunkowych.
Biorąc pod uwagę wyzwania i spodziewaną wysoką cenę, analityk Wedbush Securities, Dan Ives, uważa, że Apple sprzeda zaledwie około 150 000 egzemplarzy Reality Pro w pierwszym roku od premiery. To niewielka liczba w porównaniu z 200 milionami iPhone'ów produkowanych przez firmę rocznie. Mimo to eksperci twierdzą, że Apple nie można lekceważyć, zwłaszcza na rynku konsumenckim, gdzie jego produkty zawsze mogą okazać się przełomowe.
Link źródłowy






Komentarz (0)