Wielu młodych ludzi jest stałymi członkami grup dyskusyjnych „nau troi” (obgadywania), z wielkim entuzjazmem dyskutując o innych, ale kiedy dowiadują się, że ktoś o nich mówi, czują się, jakby niebo i ziemia się rozpadły. I jaką radość przynosi obgadywanie, że młodzi ludzie tak je dziś uwielbiają?

Młodzi ludzie mają wiele grup dyskusyjnych, na których mogą „plotkować” (obmawiać) kolegów i przyjaciół... niezależnie od pory dnia i nocy - Zdjęcie: WHITE CLOUD
Według pana X. Hoanga (32 lata, administratora fanpage'a) ma on wiele grup czatowych, na których aktualizuje informacje i „plotkuje” o ludziach ze swojego otoczenia.
„Kto ma prawo nie pozwalać innym o sobie mówić”
Niektórzy z jego znajomych zazwyczaj plotkują w grupie, ale gdy tylko ktoś coś o nim powie, robią zamieszanie.
Stwierdził, że nikt nie ma prawa zabraniać innym mówić o sobie. „Tylko jeśli pójdziesz do lasu albo na bezludną wyspę, gdzie nikt cię nie zna, nikt nie będzie rozmawiał. Zwłaszcza jeśli potrafisz rozmawiać o innych, dlaczego miałbyś się denerwować, wiedząc, że inni rozmawiają o tobie?”
Nawet szefowie są codziennie komentowani i oceniani przez swoich pracowników. Kim jesteś, że inni nie mogą cię „krytykować”? – powiedział.

Młodzi ludzie twierdzą, że surfowanie po Internecie „dla zabawy” to świetna zabawa i ulga, gdy praca jest stresująca – zdjęcie: WHITE CLOUD
Miał grupę przyjaciół i codziennie wszystkich oskarżał. Pewnego dnia ktoś z grupy odkrył, że niektórzy z jego znajomych o nim rozmawiali. Nie zmyślali historii ani nie plotkowali, po prostu mówili coś w stylu: „ostatnio się nie odzywa, czemu tak rzadko spotyka się ze swoją dziewczyną, może zerwali…”.
Ten przyjaciel zrobił wtedy awanturę. Od tamtej pory nikt nie odważył się mu nic powiedzieć. I ta osoba odizolowała się od grupy.
Zaskakujące jest to, że w innych grupach ten przyjaciel „donosi” o tak wielu rzeczach i tak wielu osobach każdego dnia. „Pewnie myślicie, że macie prawo mówić o innych, ale jesteście nietykalni” – powiedział.
Według pana Minh P. (29 lat, pracownika biurowego w Dzielnicy 1, Ho Chi Minh City) plotkowanie o innych nie jest niczym nowym, istniało zawsze.
Ma około 3 grup „plotkarzy”, którzy są jego bliskimi przyjaciółmi. Absolutnie nie plotkuje z kolegami, bo może zmienić pracę albo boi się, że koledzy go zdradzą dla osobistych korzyści. „Przyjaźnie są długoterminowe, koledzy tymczasowi” – uważa.
„Kiedy rozmawiają 2-3 osoby lub więcej, to zwykle mówią o jednej lub grupie osób, a następnie komentują i krytykują” – powiedział.
Grupy czatowe i sieci społecznościowe teraz w tym pomagają, niczym tygrysowi, któremu rosną skrzydła. Uważa, że „plotkowanie” zaspokaja ciekawość i plotkuje. Prawie każdy ma te dwie cechy. Jak na przykład, gdy pojawia się gorący temat, taki jak piłowanie bomby, skok z mostu… ile osób się zbierze, żeby to obejrzeć.
Poza tym, komentując kogoś, poczujesz się, jakbyś go lekceważył. Zobaczą, że nie jest taki zły, jak osoba, o której wspominasz.
„Co więcej, jeśli pojawi się jakiś problem, młodzi ludzie znajdą miejsce, gdzie będą mogli się wytłumaczyć. A jeśli ich praca lub zainteresowania ucierpią, będą musieli znaleźć grupę sojuszników, na których będą mogli zrzucić winę, dać upust frustracjom, o których nie odważą się mówić publicznie” – powiedział.
„Gotowanie” to też… zabawa
Według pana X. Hoanga plotkowanie sprawia, że wiele osób czuje się podekscytowanych, a czasami tematów do rozmów nie brakuje im przez cały dzień.
Hoang uważa, że plotkowanie jest cechą ludzką.
Odkrył, że rozmowa, służąca komunikacji, zdobywaniu informacji, rozrywce… była świetną zabawą. Zwłaszcza w biurze, gdzie każdego dnia i o każdej porze działo się tak wiele.
Czasami, gdy dzieją się pewne rzeczy, pojawiają się sytuacje, a zdania mogą stać się pomysłami na stworzenie treści.
Hoang nie ma konkretnego czasu na „gotowanie”. Za każdym razem, gdy pojawi się jakaś informacja, jego grupa ją „ugotuje”. Jeśli poczekamy, aż będziemy mieli czas, „składniki” będą zimne.
„Gotowanie w godzinach pracy jest najfajniejsze i najefektywniejsze. Wszyscy są wtedy online i podekscytowani… Ale wieczorem lub w weekend, kiedy nie ma wielu ludzi, jeśli jest dużo rzeczy, to nie jest to ani przyjemne, ani ekscytujące” – powiedział.
Jednak w tym czasie, gdy grupy miały gorące lub dobre wieści, rzucał się na pogawędkę, „szkoda byłoby to przegapić”. Kto był śpiący, mógł spać, kto nie spał, mógł rozmawiać.
„Ugotowałem” niewłaściwą grupę czatu
Aby zdobyć wiadomości, Hoang często robił zrzuty ekranu i szybko wysyłał je do grup. Później wszystko usuwał, nie z obawy przed wykryciem, ale dlatego, że chciał odciążyć swój telefon.
Zachowuję tylko te najważniejsze – im mniej, tym łatwiej je znaleźć. „Jeśli chcę coś znaleźć ponownie, po prostu wchodzę na czat z wyszukiwarką i wszystko jest zapisane.
„Muszę dobrze pamiętać, o czym opowiadać, w jakich grupach i o której porze, żeby zaoszczędzić czas” – powiedział.
Pan P. przyznał, że inni ludzie zazwyczaj przekazują mu te wiadomości. Kiedy ma wolny czas, czyta wiadomości i włącza się do rozmowy.
Ponieważ praca w biurze wiąże się z częstym korzystaniem z komputera, wysyłaniem prac za pośrednictwem Messengera i uczestnictwem w plotkujących grupach, wygodnie jest mu czytać wiadomości, nie zwracając na siebie uwagi.
W dni wolne priorytetyzuje inne sprawy. Ale czasami pojawiają się gorące newsy, znajomi wspominają jego imię albo dzwonią do niego, więc włącza się do rozmowy.
„Do diabła”, powiedział kiedyś Minh P., popełniając błąd. Przypadkowo wspomniał o znajomym i niechcący wysłał wiadomość na grupowy czat, w którym ta osoba brała udział. Potem poszedł umyć zęby i przygotować się do snu.
Niespodziewanie, w środku nocy, zadzwonił do niego znajomy, prosząc o sprawdzenie Messengera. Pospiesznie otworzył telefon i zobaczył, że rozmawia z niewłaściwą grupą.
Na szczęście oskarżony najwyraźniej poszedł wcześniej spać tej nocy i nie przeczytał wiadomości, więc mógł ją sobie przypomnieć. „Funkcja przywracania uchroniła mnie przed całkowitą porażką. Bo gdyby druga osoba ją przeczytała, wpłynęłoby to na naszą relację”.
Source: https://tuoitre.vn/lap-nhom-nau-xoi-101-nguoi-to-nguoi-khac-chua-du-quay-ra-to-nhau-20241113081409925.htm






Komentarz (0)