Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Prośba matki, której córka sprzedała młodszą siostrę za granicę

Báo Dân tríBáo Dân trí20/01/2024

[reklama_1]

Wczesnym rankiem pani Ven Me B. (47 lat, zamieszkała w gminie Bao Nam, Ky Son, Nghe An ) wraz z mężem i kilkoma krewnymi stawiła się w sądzie, aby reprezentować ofiarę w sprawie. Trudy i trud sprawiły, że matka ośmiorga dzieci wyglądała na starą i nieszczęśliwą.

Pani Bu wielokrotnie spoglądała na oskarżoną Ven Thi Hoai (21 lat, mieszkankę gminy Bao Nam). Ponad rok po jej aresztowaniu, dziś matka i córka spotkały się ponownie, ale Hoai nie odważyła się spojrzeć na matkę. Ta górska dziewczyna planowała sprzedać własnego młodszego brata...

Lời khẩn cầu của người mẹ có con gái bán em ruột sang xứ người - 1

Sprzedając swojego młodszego brata, starszego od niej o zaledwie 14 lat, Ven Thi Hoai wielokrotnie płakała w sądzie (zdjęcie: Hoang Lam).

Brak pieniędzy na spłatę długu, sprzedana siostra

Według dokumentów, Hoai i Cut Thi Ngoc (27 lat, mieszkanka gminy Nam Nhoong, dystrykt Que Phong, prowincja Nghe An) poznali się, pracując jako robotnicy fabryczni w północnej prowincji. Po odejściu z pracy nadal utrzymywali kontakt.

Około października 2022 roku Ngoc wysłała SMS-a do Hoai, informując, że jej matka mieszka w Chinach i poprosiła ją o znalezienie kogoś, kto sprowadzi ją tutaj i sprzeda za męża. W przypadku powodzenia Hoai miała otrzymać 30 milionów VND, a rodzina, której dziecko zgodzi się wyjechać do Chin, otrzymałaby 120 milionów VND.

Ponieważ był zadłużony, Hoai pomyślał o swojej 14-letniej siostrze i rozmawiał z Ngoc o jej sprzedaży do Chin. Hoai pożyczył od Ngoc 4,5 miliona VND, aby spłacić dług i pokryć koszty podróży.

29 czerwca 2023 roku Hoai wróciła do domu i zaprosiła swoją młodszą siostrę Ven Thi K. (14 lat i 3 miesiące), aby „poszła ze mną do pracy w fabryce”. Ponieważ była jeszcze mała, K. nie odważyła się pójść, mówiąc siostrze: „Pójdę tylko wtedy, gdy mama mi na to pozwoli”.

Słysząc, jak jej najstarsza córka mówi, że wyśle ​​młodszą córkę do pracy w fabryce, stawiając czoła ubóstwu i wielodzietności rodziny, pani B. zawahała się przez chwilę, po czym zgodziła się. Pomyślała, że ​​skoro jej dwie córki pracują w fabryce, rodzina będzie miała dwie gęby do wykarmienia, a jeśli będą miały pensję, będą mogły ją odesłać rodzicom, żeby wychowali młodsze rodzeństwo… Nie spodziewała się jednak, że jej skinienie głową omal nie doprowadzi do katastrofy, której będzie żałować do końca życia.

Lời khẩn cầu của người mẹ có con gái bán em ruột sang xứ người - 2

Ven Thi Hoai (po lewej) i Cut Thi Ngoc zmówili się, aby oszukać i sprzedać dwie ofiary, mające nieco ponad 14 lat, aby poślubić Chińczyków (zdjęcie: Hoang Lam).

Kiedy pani B. zgodziła się, aby jej starsza córka zabrała młodszą do pracy w fabryce, sąsiad również przyszedł zapytać Hoaia, czy ten zabrałby ze sobą swoją wnuczkę.

Hoai zadzwonił do Ngoca i poinformował, że znalazł dwie osoby, które zabiorą ich do Chin, i poprosił Ngoca o zapłacenie 60 milionów VND za pracę i 240 milionów VND na przekazanie rodzinom.

Obie strony omówiły, jak wywieźć ofiary z okolicy do strefy przygranicznej Mong Cai ( Quang Ninh ) i przekazać je Ngocowi. Stamtąd Ngoc będzie odpowiedzialny za przewiezienie „dóbr” przez granicę do swojej matki.

O godzinie 14:00 1 lipca 2023 roku Hoai wsiadł do autobusu, aby zabrać dwie ofiary z tego miejsca. Jednak po dotarciu do wioski Cu w gminie Chieu Luu w dystrykcie Ky Son, policja odkryła działania Hoai i z powodzeniem uratowała dwójkę dzieci.

Dwa dni później, dowiedziawszy się o aresztowaniu Hoai, Cut Thi Ngoc udała się na policję, aby się poddać.

Niewinna prośba biednej matki

Podczas rozprawy oskarżeni przyznali się do popełnienia przestępstw zarzucanych im w akcie oskarżenia. Obaj zeznali, że należą do mniejszości etnicznych, mają niskie wykształcenie i nie wiedzą, że wysyłanie ludzi do Chin w celu sprzedaży za mężów jest niezgodne z prawem.

Ława przysięgłych analizowała, aby uświadomić dwóm oskarżonym, że ich działania były prawnie zabronione. W momencie, gdy Hoai je sprzedał, obie ofiary miały nieco ponad 14 lat.

Ven Thi Hoai i Cut Thi Ngoc dopuścili się przestępstwa w szczególnie poważnych okolicznościach, dopuszczając się czynu na wielu osobach. W szczególności oskarżona Hoai sprzedała za pieniądze swojego młodszego brata.

Lời khẩn cầu của người mẹ có con gái bán em ruột sang xứ người - 3

Pani B. błagała sąd, aby nie skazywał jej córki na karę więzienia... (Zdjęcie: Hoang Lam).

Sędzia przewodniczący przytoczył również liczne przypadki sprzedaży za granicę, zmuszania do ciężkiej pracy, zmuszania do porodu oraz znęcania się fizycznego i psychicznego. Słuchając analizy Rady Procesowej i przedstawiciela Prokuratury Ludowej Prowincji, która miała prawo do wniesienia oskarżenia, obaj oskarżeni płakali, wyraźnie okazując skruchę i żal.

Na szczęście przestępstwa obu oskarżonych zostały wykryte i w porę powstrzymane przez władze, dzięki czemu nie doszło do żadnych konsekwencji. Ława przysięgłych uznała jednak, że konieczny jest surowy wyrok, adekwatny do popełnionych przestępstw, a także pełniący funkcję odstraszającą i prewencyjną.

Sąd przeanalizował również odpowiedzialność pani B, gdy zgodziła się, aby jej najstarsza córka zabrała jej młodszego brata do pracy w fabryce, ponieważ dziecko miało wówczas ponad 14 lat i 3 miesiące.

„W tym wieku dzieci powinny się uczyć, a nie pracować w fabrykach, żeby zarabiać pieniądze i być niemal sprzedawane za granicę” – analizował sędzia. Pani B. po prostu siedziała w milczeniu. Wielodzietność i ubóstwo ograniczyły zdolność pojmowania tej matki…

Kiedy Rada Procesowa pozwoliła jej zabrać głos, pani B. miała trudności z wypowiedzeniem się po mandaryńsku: „Proszę, uwolnijcie Hoai, nie wsadzajcie go do więzienia, w domu nie ma nikogo, kto mógłby pracować...”

Jednakże żałosne i szczere błagania matki nie mogły zmienić surowości prawa.

Panel sędziowski ustalił, że w tym przypadku oskarżeni mieli wiele okoliczności obciążających, takich jak popełnienie przestępstw przeciwko osobom poniżej 16. roku życia i popełnienie przestępstw przeciwko wielu osobom.

Biorąc pod uwagę całokształt sprawy, skład orzekający pierwszej instancji skazał oskarżonych Cut Thi Ngoc i Ven Thi Hoai na 12 lat więzienia za przestępstwo handlu ludźmi poniżej 16 roku życia.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt