
Pokonując Brentford w niedzielny wieczór, Pep Guardiola osiągnął kamień milowy 250 zwycięstw w Premier League, stając się najszybszym menedżerem w historii, który osiągnął ten wynik w zaledwie 349 meczach. Za to hiszpański strateg z pewnością musi podziękować Erlingowi Haalandowi.
Na Brentford Community Stadium Manchester City Pepa zdominował mecz i miał 70% posiadania piłki. Niestety, Tijjani Reijnders, Phil Foden i inni zmarnowali liczne okazje, nie przyczyniając się do wysokiego zwycięstwa. Mimo to, zdobyli 3 punkty dzięki jedynemu golowi Haalanda.
To był gol typowy dla norweskiego napastnika. Szybko dostrzegł okazję, gdy jego kolega z drużyny, Josko Gvardiol, miał piłkę głęboko na własnej połowie boiska, a następnie zaczął się wyrywać, by otrzymać długie podanie. Sepp van den Berg, mierzący 193 cm wzrostu obrońca Brentfordu, zrobił wszystko, co w jego mocy, by powstrzymać Haalanda, ale bezskutecznie. Odepchnął przeciwnika, po czym zrobił krok do przodu i przycisnął twarz do twarzy, blokując piłkę, po czym oddał potężny strzał w róg bramki.

„Dla mnie ten gol był naprawdę najważniejszy i jeden z moich najlepszych, ponieważ sposób, w jaki pokonałem Van den Berga, który nieustannie wywierał na mnie presję, wzmocnił moją motywację do zwycięstwa” – powiedział Haaland po meczu.
Kolejnym powodem niesamowitej formy Haalanda jest jego dziewięciomiesięczny syn. „Bycie ojcem jeszcze bardziej mnie ekscytuje, ponieważ w domu, poza piłką nożną, mogę się w pełni zrelaksować. Potem wracam na boisko i skupiam się na strzelaniu goli” – powiedział.
25-letni napastnik znany jest ze swojego dynamicznego stylu gry, ale w tym sezonie czuje się jeszcze bardziej energiczny i dynamiczny. Od początku sezonu Haaland strzelił 18 bramek dla Man City i reprezentacji Norwegii, a także popisał się bramkami w 9 kolejnych meczach we wszystkich rozgrywkach dla obu drużyn. W samej Premier League jego bramki zrekompensowały braki Man City, pomagając im awansować na 5. miejsce z 13 punktami, zaledwie 3 punkty za liderem Arsenalem.

Pep kiedyś kpił z Tottenhamu, nazywając go „drużyną Harry'ego Kane'a”, a teraz inni mogą mówić, że Man City jest drużyną Haalanda. Jego gole stanowią 60% wszystkich bramek The Citizens w Premier League (9/15), a 75% w Lidze Mistrzów (3/4). Za każdym razem, gdy Haaland strzeli gola, Man City zdobywa punkt.
27-latek nie tylko odgrywa kluczową rolę w klubie z Manchesteru, ale ma również wpływ na najwyższą ligę w Anglii. Według byłego obrońcy Jamiego Carraghera, Haaland jest niewątpliwie „najlepszym napastnikiem, jaki kiedykolwiek grał w Premier League”. „Jest na zupełnie innym poziomie niż Aguero, a także inni znani napastnicy w przeszłości, prezentując niespotykany dotąd styl strzelania bramek” – skomentował Carragher.
Pokonując Brentford Community Stadium, Haaland strzelił już gole na 22 z 23 stadionów Premier League, na których grał, co jest najlepszym wynikiem w historii rozgrywek. Z 94 golami w 104 meczach, norweski napastnik niemal na pewno pobije rekord Alana Shearera, który najszybciej (po 124 meczach) osiągnął 100 goli w Premier League.
Shearer jest również najlepszym strzelcem wszech czasów ligi z 260 golami w 441 meczach (średnio 0,59 gola na mecz). Ze średnią 0,9 gola na mecz, Haaland zdecydowanie stać na więcej. Warto pamiętać, że podpisał bardzo długi kontrakt z Man City, aby mieć więcej czasu na pobijanie starych rekordów i ustanawianie nowych.
Oczywiście Pepowi nie będzie przeszkadzało, jeśli Manchester City będzie uważał go za „drużynę Haalanda”, dopóki będzie wygrywał.

Harry Kewell, Czarnoksiężnik z Krainy Oz i wzloty i upadki, które sprawiają, że mówisz „gdyby tylko”

Barcelona przegrała w La Liga niewiarygodnym wynikiem

Haaland przywraca Man City do walki o mistrzostwo

Co powiedział Dang Van Lam po prawie roku powrotu do drużyny wietnamskiej?
Source: https://tienphong.vn/man-city-da-tro-thanh-doi-bong-cua-haaland-nhu-the-nao-post1784463.tpo
Komentarz (0)